Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 33 z 33

Wątek: odczuwanie potrzeb fizjologicznych

  1. #21
    Chustonoszka Awatar buba
    Dołączył
    Jul 2011
    Posty
    104

    Domyślnie

    my bez pieluch w dzień od kiedy Hubi skończył rok, ale do tej pory, a ma teraz 22 mce, na siku nie woła, zazwyczaj na moje pytanie, czy chce siku odpowiada "nie" ale grubsze ładunki zawsze ładnie sygnalizuje i lądują w wc. nie wiem, w czym rzecz, ale na razie cierpliwie czekam, aż w końcu i sikanie będzie wołane
    Ostatnio edytowane przez buba ; 17-02-2013 o 00:22

  2. #22

    Domyślnie

    Ja wysadzam dziecko odkąd tylko nauczyło się siadać, ale na razie nauczyłam się wysadzać tylko na kupę. Zazwyczaj po spaniu i większym jedzonku, kiedy widzę że nadchodzi kupa. I już po kilku dniach zauważyłam, że córka jakby podświadomie wie o co chodzi. Wydaje mi się, że zwyczajnie jest jej wygodnie kupkać siedząc na nocniku. Naprawdę rzadko się zdarza, że nocnik rano pozostaje pusty. Myślę, że poprostu dzieci są mądrzejsze niż twierdzą dorośli i jeśli pokaże im się nocnik bez przymusu i płaczu, to siadanie na nim będzie świetną zabawą.

  3. #23
    Chustonoszka Awatar karia
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    124

    Domyślnie

    Wynika to z dojrzałości układu nerwowego (niestety nie pamiętam tytułu książki). Teoretycznie dziecko ok 18 miesiąca ma na tyle rozwinięty układ nerwowy, że jest w stanie samo kontrolować potrzeby.
    Katarzyna, mama Urszuli (29 maj 2010) i Lecha (29 luty 2012)

  4. #24
    słoneczny_blask
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez karia Zobacz posta
    Wynika to z dojrzałości układu nerwowego (niestety nie pamiętam tytułu książki). Teoretycznie dziecko ok 18 miesiąca ma na tyle rozwinięty układ nerwowy, że jest w stanie samo kontrolować potrzeby.
    byc moze, ale pod wzgledem psychicznym pozniej. Uwazam ze dziecko powinno byc pdpieluchowane gdy samo zainteresuje sie tematem. Nie ma sie co zastanawiac nad tematem dluzej. Najwyzej dziecko jako dorosly, kesli bedzie mialo taka potrzebe - wybierze sie na psychoterapie

  5. #25
    Chustodinozaur Awatar qqrq5
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    zachodniopomorskie
    Posty
    18,812

    Domyślnie

    Z drugiej strony nie wysadzanie tez nie jest dobre.
    Moj starszy (autystyk co prawda) nie był wysadzany i nauczył sie sikac od razu na stojąco. Do teraz mamy problem, bo nie chce usiąść na kibelek zrobic siku czy kupę. Siku tak na stojaco, kupa tez na stojąco w majty
    [*] i
    Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013

    Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter

  6. #26
    Chustonówka
    Dołączył
    Apr 2013
    Posty
    9

    Domyślnie

    Nie przeczytalam wszystkich komentow,tylko pobierznie,wybaczcie!
    Ja jeste rocznik 81 i moja mama zawsze powtarza,co to za moda na noszenie pieluch przez tyle lat! Ja bylam wysadzana jak zaczelam stabilnie siedziec i odpieluchowana w dzien ok.12 miesiaca.Nocy mama nie pamieta niestety.Zawsze powtarza,ktora mama wtedy miala czas i energie,zeby pileuchy gotowac do 3 roku zycia! jakos sie dalo,a teraz nagle dzieci nie czuja! pewnie glodu tez nie czuja,wiec trzeba je karmic wg zegarka,spac tez nie wiedza,ze chca wiec musza isc spac o 11,15 i 18...w ogole to one cos wiedza...

  7. #27
    Chustomanka Awatar tytanowa@
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Otwock
    Posty
    974

    Domyślnie

    O to ja się znowu wypowiem bo temat wtedy kiedy rok temu pisałam znałam wyłącznie z teorii. Moje przekonania i osądy wytrzymały próbę czasu. Pola odpieluchowała się sama w wieku 15m w dzień. Liczę ten moment od chwili kiedy stwierdziłam, że zgłasza swoje potrzeby za każdym razem i nie ma sensu zakładać jej pieluszki. Zdecydowanie od DAWNA (zaryzykuję stwierdzenie, że w pewnym sensie od początku swojego życia) córa odczuwa potrzeby fizjologiczne. Jesteśmy przez otoczenie traktowane trochę jak żywa skamielina- budzimy zdziwienie, ciekawość, często słyszę pytanie jak to zrobiłam. A ja nic nie zrobiłam, po prostu nie dałam sobie wmówić, że moje dziecko nic o sobie nie wie

    Hey ho! Let's go!
    miluni.pl

  8. #28
    Chustomanka Awatar margolcia
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Józefów
    Posty
    616

    Domyślnie

    Mogę potwierdzić słowa tytanowej - widziałam Polę na własne oczy bez pieluchy w tym wieku

    My wysadzania próbujemy sporadycznie, ale jedno co na pewno mogę stwierdzić to fakt, że Groszek doskonale wie, kiedy będzie robić kupę. Ucieka wtedy pod stół, w kąt za szafę lub za firankę i po chwili słyszę stękanie lub widzę czerwoną buzię i minę pełną napięcia. Trafność - 100%.

  9. #29
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    397

    Domyślnie

    No to i ja się wypowiem.
    Nie stosowałam,żadnego EC u maleńkiego dziecka,bo nie. Bo uważałam,że jego świętym prawem jest poznawać inne kolorowe strony świata niż załatwianie się do zlewu czy gdzieś.Takie jego prawo by do roku czasu mogło robić w pieluchę i nie kontrolować tego.(pewnie zaraz grono mnie zakrzyczy,ale każdy ma swoje zdanie więc i ja je wyrażam).Mój synuś do wszelkich prób nocnikowania był oporny mimo,że próbowałam wiązało się to z jego definitywnym sprzeciwem więc odpuściłam bo nic na siłę.
    Od kilku dni z kolei założenie mu pieluchy to była karkołomna sztuka ucieka wygina się i nie chce.Dziś poległam jak tak to ok, założyłam mu majteczki i puściłam pokazałam mu nocniczek i powiedziałam,że jak będzie "Fu"-on tak mówi jak zrobi w pieluszkę- to tu ma siadać.
    Po chwili widzę siada ale w majtkach zdjęłam zrobił siku,za drugim razem do kibelka(ze zmniejszającą deską)bo o nocnik wojna była z siostrą.W sumie jedna wpadka była na podłogę.
    Tak się zastanawiam może to już czas,żeby pielucha tylko na noc była a w dzień w majtkach?
    Może być tak,że po kilku dniach wróci jednak do pieluch odmawiając z powrotem załatwiania się na nocnik.Zaznaczam,że dajemy mu odczuć,że jesteśmy z niego dumni jak coś zrobi.A jak wpadka nie reagujemy ostro,poprostu pilnujemy by częściej siadał.
    BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)Jaś(05.10.2011)

  10. #30
    Chustomanka
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,083

    Domyślnie

    Mam wrażenie, że przy tym wszystkim trzeba po prostu pamiętać, że dzieci są różne. I już. Obserwować, reagować.
    Sama mimo że jestem pokoleniem lat 80., tetra i gotowanie pieluch, wysadzanie odkąd siedziałam itp - odpieluchowałam się w wieku 2,5 roku. Zdecydowanie nie dlatego, że rodzicom się nie chciało lub przez pampersy. Po prostu: nie usiedziałam na nocniku długo, bo wokół było tyle ważniejszych rzeczy do zrobienia! Byłam bardzo żywym dzieckiem i brakowało mi cierpliwości, skupienia, by zwrócić uwagę na to, co mam w majtkach. Biegałam całe lato po podwórku babci i lałam gdzie popadło...
    Córa, jak ja, na nocniku nie posiedzi. Trudno, nie mam parcia. Poczekam.

  11. #31
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Usa
    Posty
    656

    Domyślnie

    A u nas już tak dobrze było, po czym przyszły jakieś bakterie w moczu, leczenie furaginem, jakoś z tym częstsze sikanie i po dwóch super tygodniach, kiedy robił siusiu właściwie tylko do nocnika, teraz znowu pieluchy albo co chwile zasikane spodnie... Czyli krok do przodu-krok do tyłu...

  12. #32
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Posty
    397

    Domyślnie

    U nas było super kilka dni wołał siku Qpa do nocnika i potem stwierdził chyba,że nie ma czasu na takie pierdoły jak czekanie na nocniku aż poleci siku i z powrotem w pieluchach spróbujemy znowu za parę tygodni choć grubsze sprawy staram się łapać.
    BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)Jaś(05.10.2011)

  13. #33
    Chustomanka Awatar Betka
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    621

    Domyślnie

    A ja widzę, że Wojtuś jest świa=domy tego co robi. Wysadzam na nocnik od 6 miesiąca, odkąd zaczął siedzieć. Zawsze jak się napinał to sadzałam na nocnik, kupa lądowała w nocniku. Problematyczne było, gdy widziałam, że napinał się w aucie i wiedziałam, ze nie zdążę sie zatrzymać i wówczas jego wzrok mówił wszystko. Zdarzyło mu się kilka razy, że albo przyniósł nocnik, albo wskazał ręka w stronę łązienki i po posadzeniu robił kupę albo siku. Przy czym przy siku jest na tyle świadomy, że będzie robił, że zawsze tuż przed łapie się za siusiaka i oczywiście cała ręka mokra
    Niestety nie jest jeszcze odpieluchowany, bo zaczyna się bunt nocnikowy ale i tak się cieszę, że już wysadzamy, bo nie boi się nocnika - jak widziałam jak moi bratankowi bronili się nogami i rękami przed nocnikiem, bo sadzani byli dopeiro w wieku 2 lat to odczuwam ulgę, bo nas to minęło. Wiadomo każde dziecko jest inne i niektóre nauczą się siadać w wieku 2-3 lat w ciągu 1 dnia, a innym zajmie to tygodnie.

    A z ciekawostek. Rodzice mi opowiadali, że tez mnei wysadzali jak zaczlelam siedzie cczyli ok. 6 mca i w wieku 12 mcy sama wołałam ze chce na nocnik, albo go przynosilam i czekalam az mnie rozbiora. DO tej pory nie wiedza jak to zrobiłam, ze wołałam, bo brat wołał dopiero w wieku 2 lat, a też był sadzany odkąd usiadł. Jak to mama mówiła - miała lepsze zajęcia niż pranie po nas pieluch i ciuchów przez dwa lata

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •