od niedawna mam formowanki flanelowe i jestem zachwycona super chłonne, bez problemu dają radę na noc i fajnie sie układają
od niedawna mam formowanki flanelowe i jestem zachwycona super chłonne, bez problemu dają radę na noc i fajnie sie układają
Moje dwa szczęścia
od kilku miesięcy mam 2 otulacze jeden OS a drugi mniejsze OS i z obu jestem bardzo zadowolona
PUL sztywniejszy niż u kokosi, lamówki się "nie kulkują" więc po praniu od razu na pupę
teraz chyba czas by spróbować formowanek skoro tak zachwalacie
Alicja X.2011 Olga XI.2013
i czas na moją recenzję,mamy z córą otulacz sio lamparcik z dopinanym ogonkiem,z racji tego że Marysia ma 5 tyg dopiero i leży tylko ogonka jeszcze nie dopinamyale do rzeczy,od 3 tyg używamy os już pieluszek,bo mała urodziła się 3600,w wieku 3 tyg miała 4200 i otulacz sio od Agny jest pieluchą nr 1 w naszym stosiku,bardzo fajnie leży na niej,jako jedyny nie zaliczył jeszcze ani razu przecieku nam więc szacunekna takim maluchu i leży idealnie,nic nie uciska,luzów nie ma,my bardziej rzepowi bo na napy nam trudno w pasie dopasować bo mała długa a szczupla,ale w tym sio nie mam problemów z regulacją w pasie.wpinam sobie co chce,mam swoje wkłady i od Agny też flanelowy składany(trochę mała musi dorosnąć do niego) i długi z nowej dzianiny bawełnianej od Agny,hit!nie robi odwłoka,idealny dla malucha,chłonny,szybko schnie,nieraz sio starcza nam na 3-4 przewinięcia,inne otulacze nieraz tylko raz i do prania.
polecam,ja na pewno jeszcze jedno sio zakupie i przymierzam się do zakupu tu polecanych formowanek flanelowych.
i zdjęcia
środek pieluchy z wpinanym długim wkładem z dzianiny
mój kochany tarzanek
a i każdemu się podoba,ostatnio byliśmy w niej na usg bioderek i ortopeda był zachwycony pieluchą
Ostatnio edytowane przez karolciaczika ; 05-07-2014 o 09:12
Polecam!
Mam (póki co) jedna formowanke flanelowa, z bambusowym wkładem. Flanela dobrej jakości, ładnie się układa. Bambus pierwsza klasa, baaardzo miękki i milusi, wkład z jednej strony z przyszytym mikropolarkiem, super pomysł, bo nie trzeba używać wkładki, która zawsze gdzieś tam się zwija. Całość dość chłonna a lekka bardzo przy tym.
I mam tez SIO jedną flanelową. Nie do zasikania!! Wpinany wkład z b.gęstej flaneli, gruby, b. chłonny. PUL jest dość sztywny, akurat w tej co ja mam, ale z tego co kojarzę Agna ma rózne pule.
Jedną jedyna uwagę mam - wolę jak uszy sa zapinane na codrugą napkę, a tutaj są na dwie kolejne napki i te uszy mogłyby być, jak dla mnie troszkę dłuższe. Teraz (11 msc, 10,5kg i 85 cm) zapinam juz zupełnie na ostatni rozmiar.
To i ja się dopisze.
Mam kieszonkę kupioną u Agny, formowankę z super miękkim wkładem, składanym na 3 który kocham miłością bezwzględną i zaczynam testy otulaczyi formowanek sio (dzięki uprzejmości Linus i jej ogromnemu stosikowi Zufizo)
Kieszonka - ekstra, używana często i nadal milutka, jak nowa
wkład na 3 mmmm mogłabym na nim spać. cudo <3
Formowanki i otulacze - opinię dodam jak zacznę używać a noce potrafią być mokre
Po kieszonki na 100% wrócę, czekam aż młoda podrośnie do dużego OSa i zamawiam zwierzęce z ogonkami. Są urrocze
Na żywo miałam przyjemność macać wszystkie pieluchy Agny i jestem nimi zachwycona. Podobnie jak ubraniami jej produkcji. Jakość materiału i wykonania - najwyższa!
Jakiś czas temu pisałam negatywną recenzję o otulaczu wełnianym "szary melanż" kupionym w sklepie zufizo. Otulacz po kupieniu wydawał mi się bardzo szorstki, używałam go z niechęcią, jednak z czasem polubiłam go, bo dostrzegłam, że ma wiele zalet. Przede wszystkim nie filcuje się, jest świetnie skrojony dzięki czemu pasuje i na wkłady i na formowanki, jest duży, większy niż otulacze ecodidi, bardzo łatwo doprać z niego plamy po kupach. Oprócz tego jest bardzo wytrzymały, używam go na noc razem z wkładem bambusowym kokosi lub puppi i nigdy nie przemókł. Nie wymaga też lanolinowania. Naprawdę stał się moim ULUBIONYM otulaczem nocnym.Jego szortkość już mi nie przeszkadza, a dziecko nigdy się na tą pieluchę nie skarżyło.
Wczoraj kupiłam drugi otulacz Agny o nazwie "gorzka czekolada". Ten jest milszy w dotyku niż szary melanż, dzisiejszą noc wytrzymał bez zarzutu bez lanolinowania.
Na koniec chciałam przeprosić Agnę za poprzednią niekorzystną recenzję, teraz już wiem, że do niektórych pieluszek trzeba się po prostu przekonać. Zachęcam wszystkich do wypróbowania otulaczy zufizo, zwłaszcza, że ceny są rewelacyjne- 50 zł.
Jak dla mnie super kieszonki, bo tylko to miałam okazję spróbować od Agny. Z polskich pieluszek jak dotąd pasowały nam tylko Milovie, bo w pozostałych notorycznie notowałyśmy przecieki. Nie wiem czemu tak późno odkryłyśmy Zufizo! Mała ma roczek, ale jest bardzo szczupła, kieszonka super na niej leży, nigdzie nie uciska, a też nie ma luzów, no i te wspaniałe falbanki przy nóżkach! Takie rozwiązanie bardzo nam podpasowało w AppleCheeks, dobrze, że Agna ma je u siebie
Dodam, że my nie jesteśmy kieszonkowcami, głównie używamy otulacz wełniany + wkład. A te kieszonki bardzo nam podpasowały!
Już przymierzam się do kolejnych zakupów zwłaszcza kieszonek w kaszubskie wzorki!
Apropo wzorków! Kiedy można się spodziewać otulaczy we wzorkach kaszubskich? Aktualnie niestety w sklepie nie ma...
Ostatnio edytowane przez gosiamy ; 20-03-2015 o 17:19
Nanek 04.10.2012
Gałganek 09.01.2014
welniaste.pl sklep
Wełniaste handmade na FB
na forum:
Wełniaste pieluszki HM
Wełniaste ubranika HM
słusznie!
<3 otulacz kaszubski os. cora ma 21mies, wazy 9kg, jest dosyc szczupla. polar na lamowkach nie kulkuje sie tak jak w milovii, wielkosciowo otulacz jest troche wiekszy od milovii os i mniejszy od kokosi os. cena bardzo przyjemna, no i ten wzor <3