Tak naprawdę odkładam przez całe życie, odkąd pamiętam Od kilku lat cieszę się dobrymi warunkami materialnymi i... odkładam nadal. Pamirową skarbonkę zapełniałam jakieś 4,5 roku
Kajetan Iwo (31.01.2008) Kalina Jagoda (16.05.2011)
UWIERZYŁAM W ŻYCIE POZAFORUMOWE
Śliczności - cała trójka, choć "P" trochę mniej...blado wypada na Waszym tle !
Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie. Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.
*Paulo Coelho*
hihi
gratki alifi jeszcze raz i niebawem pomacam hahahah
lubie takie reszty z zakupów
Kruszynka 2010
Doradca Akademii Noszenia Dzieci
LULAMY Akademia Chustonoszenia
Specjalistka od metody karmienia dzieci- BLW (Bobas Lubi Wybór), Certyfikowany uczestniczka szkolenia z BLW prowadzonego przez Gill Rapley.
BabyLedWeaning
oraz Stowarzyszenie Poznań w Chuście
moje zwierzaki i
o rany! ale zaszalałaś!
(szczerze: chusta warta swej ceny? daje się z czymś porównać dotykowo/nośnością? )
2 + 7 (2005-2018)
bardzo pozytywny i budujący wątek )
ani ja oszczędna, ani Pamir jakoś nie wiem (ale nie wgłębiałam się ) ale buzia mi się uśmiecha
fajno!!!! )
gratuluję spełnienia chustomarzeń
to ja też zaczynam odkładać, do sklepu po mleko, płacę stówą, a resztę odkładam
Karusku, żadna chusta nie jest warta takiej ceny, jak sądzę. Spełnione marzenie, a i owszem
Dotykowo porównać trudno, bo jest tkana inaczej niż wszystko co dotąd miałam w rękach, no i wciąż nie wyprana, więc sztywna w swej nowości Nośna szmatańsko, jak sądzę, ale ja tam raptem 9 kg na plecy wrzucam. Tymczasem i zink, i azur, i konopny aqua cyklamen noszą równie genialnie, ba! dwa moje kochane staruszki bawełniane indio b-n i ziegel dają radę z uśmiechem w splotach, więc trudno mi wyrokować.
Na pewno, powtórzę raz jeszcze, jest wyjątkowy, dziewiczy, surowy, inny i owiany tą cudną legendą, która mnie kręci. Więc... no cóż, skarb
Ostatnio edytowane przez alifi ; 23-08-2012 o 21:43
Kajetan Iwo (31.01.2008) Kalina Jagoda (16.05.2011)
UWIERZYŁAM W ŻYCIE POZAFORUMOWE
miło się czyta o spełnionych marzeniach
2 + 7 (2005-2018)
Boska chusta! uwielbiam prześcieradła
sometimes it's hard to be a woman - Tammy Wynette
gratuluję spełnienia marzenia i wytrwałości w zbieraniu środków na nie
teraz masz legendę w domu
gratuluję a moje majle z zamówieniem olewają od trzech lat, nawet nie raczyli odpowiedzieć
Alifi, gratuluję spełnionego marzenia!
Też kiedyś marzyłam o pamirze. Był taki moment, ponad 4 lata temu, że zamawiało się i czekało nie bardzo długo. I cena była nie taka, jak teraz. Wybrałam na zaznajomienie z vatkami teestę, bo tańsza, a poza tym oszalałam dla jej koloru. I skutecznie wyleczyłam się z vatków.
Podobają mi się takie purystyczne prześcieradła, ale nie potrafię ich nosić. Dlatego musiałam pozbyć się konopnego i jedwabnego natura. I każdej innej zbyt jasnej chusty.
Ale z całego serca życzę miłego noszenia i dalszego tworzenia historii
Aga,
mama Zosi (14.01.2008), Adasia (13.12.2005 - 34 tc, 1180 g) i Lili (18.01.2012)