Dzięki dziewczyny
Jesteśmy już w domu, zaczynamy się powoli ogarniać
Dzięki dziewczyny
Jesteśmy już w domu, zaczynamy się powoli ogarniać
Aga, mama Lenki 21.06.11 i Zuzanki 15.12.12
Zdję-cia! Zdję-cia! Ciotka Ania umiera z ciekawości (Oczywiście w wolnej chwili)
Szybciutko Wam poszło Jak się czujecie? Jak Tatuś sobie poradził z Lenką? No i w ogóle jak było?
Edit: Już widzę na FB Piękna
Ostatnio edytowane przez Sunrise ; 18-12-2012 o 21:45
Ania, mama Oli (22.11.2010) Wojtka (08.05.2012), Martynki (*04.01.2014+) i Helenki (04.02.2017)
A ja w ogóle nie mam fb ani nk też jestem spragniona widoku kruszynki
Kopia
As A ty jesteś na FB? Jak tak to Ci zaraz namiary podam, bo jakoś nie mogę się ogarną żeby tu coś wrzucić ;p
Tamarin to czas założyć
Ostatnio edytowane przez lice ; 19-12-2012 o 20:36 Powód: d
Aga, mama Lenki 21.06.11 i Zuzanki 15.12.12
Wesołych Świąt!
Bez zmartwień,
Z barszczem, z grzybami, z karpiem,
Z gościem, co niesie szczęście!
Czeka nań przecież miejsce.
A w Święta,
Niech się snuje kolęda.
I gałązki świerkowe,
Niech Wam pachną na zdrowie!
Poszło
Czy to moje dziecko tylko takie marudne, czy ogólnie coś w powietrzu wisi???
Tamarin na Zaspie rodziłam:/
As domownicy ok, Lena bardzo chce nosić, całować i przytulać Zuzkę. Zawiązałyśmy się wczoraj na chwilę w chustę, ale obiecałam M. że nie będę nosić dopóki nie zrobimy bioderek, więc się powstrzymuje z trudem.
My dzisiaj pierwszy dzień same w domu, Michał właśnie pojechał do pracy i wróci dopiero po 22 z resztą jutro i pojutrze też idzie do pracy
Ostatnio edytowane przez lice ; 24-12-2012 o 14:09 Powód: dopisek
Aga, mama Lenki 21.06.11 i Zuzanki 15.12.12
Zdrowych i spokojnych świąt! I radosnych!
btw spodnie już są u mnie od piątku, więc się jakoś musimy umówić na odbiór
Aga, to święta słabe trochę, jak M w pracy, biedaku Jak masz być niespokojna, to rób szybko bioderka, chociaż w poprawnie zawiązanej pozycji w pionie właśnie wspomagasz bioderka. Info od Sieliwończyka, jak przylazłam z Mańkiem na usg A znajomym z dysplazją zalecił albo szynę, albo chustę.
Aga i jak tam? jak sobie radzisz? kiedy zamierzasz wyjść z malutką na spacer? a może już byłaś? pamiętam, że w styczniu wyszłam bodajże po 3-4tyg. strasznie zimno było.
Powiem Wam szczerze, że się cieszę ogromnie iż jest już po świętach.
Ogólnie dzięki temu, że mój M jest w domu większość czasu jest z nami w domu nie jest źle. Na spacer mam zamiar w przyszłym tygodniu wyjść, mam nadzieje że mrozy jeszcze nie wrócą
As my póki co się z domu nie ruszamy, jak by Ci było po drodze to wpadnij
Aga, mama Lenki 21.06.11 i Zuzanki 15.12.12
Żyjecie?
Szczerze mówiąc dzisiaj już ledwo ledwo Dobrze, że zaraz weekend A Ty jak?
Ania, mama Oli (22.11.2010) Wojtka (08.05.2012), Martynki (*04.01.2014+) i Helenki (04.02.2017)