Ja niestety często widuję mamy w wisiadłach, ostatnio szła taka jedna Pani z malutkim dzieckiem przodem do świata ehh..
Ja niestety często widuję mamy w wisiadłach, ostatnio szła taka jedna Pani z malutkim dzieckiem przodem do świata ehh..
Muszka gratuluję narodzin synka w jakim szpitalu rodziłaś?
Ah jak ja Ci zazdroszczę takiego maluszka oczywiście oprócz nieprzespanych nocy bo takie atrakcje mam do teraz z 20mieś. córą.