w Bluszczu ukazała się taka oto recenzja książki "Nos swoje dziecko..."
Magdaleny Sendor (ekomama)
" kompendium biologicznej mądrości i jakże pierwotnej. Pamiętam koleżankę,która nie podnosiła,nie nosiła swoich dzieci,trzymajac je jakby z dala od swego ciała bo się rozpieszczą i... wychowała parę neurastenikow...Noszenie dziecka to właściwie najmądrzejszy sposób na okazanie mu miłości. Są tu setki badan lekarskich mówiących dlaczego. Choćby kręgosłup-zwiniety podczas dziewięciu miesięcy,nie może być z nagła rozprostowany(stąd wcale niezalecana u niemowlaków pozycja leżąca-płaska...Dziecko hodowane w chuście są zdrowsze,lepiej się rozwijają,są pewniejsze siebie...Resztę przeczytajcie młodzi rodzice..."
Magda jeszcze raz