Jestem w schocku <3

[Kamila]

Dziekuje dziewczyny a raczej podziekujmy mojej kolezance
Fabianowa

Zdjecia z fioletowa, postaram sie zrobic - jeszcze sie do niej nie przymierzalam

ALe wrzucam zdjecia tych, w ktore sie juz motalam

[silver]

co to jest schock?

[Kamila]

co to jest schock?

to jedne z wielu wariactw ze slowem Oscha w roli glownej Oschalalam, oschalamiajaca. Ale rozumiem ze schock nie jest moze na tyle blyskotliwe jak dwie pierwsze interpretacje, ktore sa bardziej udane.

[silver]

aaa
ja w ogóle przegapiłam wejście tej firmy na rynek

[mamaslon]

Kamila! pięknie wam...nawet nie wiem w czym bardziej
ale macie fajnie!

[panna.z.wilka]

te czerwone róże są przeboskie

boszzz, ja tyle o chustach jeszcze nie wiem, pierwszy raz słyszę/widzę Osche!
chcę taką!

[alifi]

No i na co mi przyszło? Nie dość, że czerwień mnie rusza, to jeszcze róże A przecież tak długo się im opierałam Kamilo, cudne są one.

[libra]

Mnie się wciąż w drzewkach najbardziej podobacie
Choc SN też niczego sobie.
Różyczki tylko w wersji zen.

[mamaslon]

No i na co mi przyszło? Nie dość, że czerwień mnie rusza, to jeszcze róże A przecież tak długo się im opierałam Kamilo, cudne są one.

nie moge
no wezme je ze soba

[Aksamitka]

to jedne z wielu wariactw ze slowem Oscha w roli glownej Oschalalam, oschalamiajaca. Ale rozumiem ze schock nie jest moze na tyle blyskotliwe jak dwie pierwsze interpretacje, ktore sa bardziej udane.

Osch schock

[Kamila]

Mnie osobiscie z perspektywy, patrzac na zdjecia bardzo sie podobaja Roze Caprica Gdzie ja teraz takie znajde, za rozsadna cene... (odp. nigdzie ). A z wrazen praktycznych: Roze Pimpernell Zlamane przez kolezanke do granic mozliwosci. Mozecie sobie wyobrazic, ze 100% bawelny po zlamaniu osiagnelo kategorie dotykowe kaszmiru? Ja doznalam tego organoleptycznego objawienia na wlasnej skorze. Jesuuuu roze w bawelnie sa boskie i nosne ze hej Szkoda, ze to totalnie nie moj kolor... a w sumie, szkoda czy nie i tak po ptokach, bo nie do dostania - nie mam przynajmniej problemu skad takie wziac

[alifi]

No tak, ja się krotochwilnie pozbyłam SN bo to niemal nówka była, niezbyt przyjazna w dotyku mówiąc szczerze Cuś jak płótno żeglarskie. Trzeba było łamać Eeee, nie. Nie pokochałam tej chusty i już.

Mogłabym pokochać róże. Czuję to. Zwłaszcza julietki. Albo cholerne zen

[greeneddie]

Dopiero tu trafiłam

Piękne wszystkie

I pomyśleć, że na początku Oschy uważałam, że to takie kapy na kanapę

Teraz jestem fanką, ciągle jeszcze bez żadnej Oschy w stosiku

[aniaszew]

Rożowa w róże, zielona obok i niebieska- boskie Fajną masz koleżankę

[Bastet]

Też bym chciała mieć taką koleżankę .

Ta fioletowa chusta piękna