No właśnie, jak do tego podejść. Ja jestem, zgodnie ze statusem na forum, chustonówką, na razie małą noszę tylko po domu (dziś zamotana po raz trzeci). No więc wszystko, co związane z chustami, jest dla mnie dosyć nowe.
A więc - czy można karmić w chuście? (Niektórzy zwracają uwagę na kwestię zachłyśnięcia się malucha i dlatego odradzają) Wiązanej? Kółkowej? Jak?
Co sądzicie o takim wiązaniu do karmienia? Próbowałyście? Jest to bezpieczne dla kręgosłupa, nóżek, bioderek, etc?
http://www.youtube.com/watch?v=eCs1R...eature=related
Jak jeszcze mogę małą karmić? (mam drobną cycoholiczkę na stanie, więc na razie chusty toleruje tylko na śpiąco, bo w stanie czuwania natychmiast szuka piersi)