Całe lato moje kolorowe wielo zachwycały pół osiedla i nie tylko.
Z wielką przyjemnością zakładałam jedynie pieluszkę i koszulkę i czekałam na komentarze "O jakie ładne majteczki"
Całe lato moje kolorowe wielo zachwycały pół osiedla i nie tylko.
Z wielką przyjemnością zakładałam jedynie pieluszkę i koszulkę i czekałam na komentarze "O jakie ładne majteczki"
Gałganka 31.10.2011
A propo lekarzy i ich reakcji nasza p.pediatra pochwala takie wybory,nie jest zwolenniczką pampków,sama też zaleca pieluchowanie wielo kiedy dziecko tego wymaga zdrowotnie,na poczekalni już parę razy zdarzylo mi się słyszeć,mamy szczęśliwe nie były dopóki kojarzyły to z samą tetrą no to jako tzw. dobra dusza pokazałam to i owo podałam kilka adresów ależ byłam dumna,ale po tym widzę,że kult jednorazówek podchodzi powoli w zapomnienie,ustępując miejsca zdrowym sprawdzonym sposobom ulepszonym jedynie by połączyć przyjemne(dla oka przede wszystkim)z pożytecznym.Nie jestem wrogiem jednorazowek ale jednak tylko na dłuższe wyjścia i teraz jakoś dziwnie się czuję zakładając młodemu jednorazówkę na tyłek.Niekiedy jednak nie mam wyboru niestety.
ja z przykrością stwierdzam że żałuję ze nie znałam wielo przy Damianie. On przeskakiwał każdą jednorazówkę. i to tak ze jakoś bokiem wszystko wylatywało a pampek ledwo zmoczony...
przy Maćku nie wstydziłam się. a przcieki się zdarzały zarówno przy wielo jak i przy jednorazówkach (mąż wolał rossmanowe jednorazówki bo nie lubił zapierania)
Damian 07.01.2005
Maciek 07.09.2009
Tomek 17.04.2014
Jaś 15.01.2013 [']
1% Maciek
https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/lista
uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny
nigdy się nie wstydziłam. ja się właśnie cieszę, ze już mój pierworodny był na wielo i kolejne dziecię też będzie. jeszcze jakąś chwilę po porodzie, po powrocie ze szpitala używaliśmy pampków, ale efekt był taki jak u panthery - notorycznie przesikane jakoś bokiem, zmiana pościeli każdej nocy... masakra! z ulgą przyjęłam przejście na wielo - problem przesikania zniknął! pojawiło się znów dopiero niedawno u niespelna dwulatka - musieliśmy się przeprosić z pampkami, bo w nocy wielo nie dają już rady u takiego dużego sikacza
u nas pampki tylko na wyjścia i na noc, a tak to wielo
Nie przyszło mi do głowy, że można się tego wstydzić. Że co, że jak używam szmacianych pieluch, to automatycznie oznacza, że mnie nie stać na pampersy? Ludzie na początku jak słyszą o wielorazowych pieluchach to od razu im na myśl przychodzi tetra i są bardzo zaskoczeni jak widzą jakie wielorazówki mogą być śliczne i wygodne. Choć nie powiem, tetry też czasem używam.
Ja na wielo zwróciłam uwagę początkowo właśnie ze względu, że są takie ładne. Później poczytałam to forum i się przekonałam do nich nie tylko ze względu na ich wygląd. Antosia urodziła się końcem września, więc nie było okazji się nimi pochwalić na spacerach, dlatego teraz czekam z niecierpliwością aż się zrobi ciepło, żeby można było paradować z wielo na wierzchu
No to się pochwalę, że cała piątka na wielo wyrosła/rośnie M. jeszcze na starej poczciwej tetrze i ceratkach. I nigdy się nie wstydziłam.
Smutno mi tylko, że nikogo ze znajomych nie zaraziłam zapałem...
mama M. (2004), A. (2006), J. (2008), I. (2009) i K. (2012).
jak szliśmy z młodym do lekarza to specjalnie najładniejsze wybierałam, żeby się chwalić jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby się wstydzić, ludzie raczej są zaciekawieni. Ale patrząc na to ile kobiet czyta chustoforum to się dziwię, że do tej pory nie spotkałam żadnej mamy, która wiedziała co to pieluszki wielorazowe. Myślały, że ja młodego w tetrę pakuję. Choć był i taki czas
Jo 2011 Al 2017 Ga 2019
hmm, ja się chyba raczej wstydzę używania jednorazówek od czasu do czasu...
mieliśmy teraz przerwę ponad 3 tygodnie (w szpitalu musieliśmy używać pamperów - ważenie pieluch, biegunki poantybiotykowe i inne cuda) i z wielką przyjemnością wróciłam do wielo - a z radości, że nas wypuścili kupiłam 2 nowe otulacze
Jerko głównie w klasycznej tetrze siedzi i nie mam z tym problemu, że jest gorszy czy co tam.
Ale wg mnie to myślenie, że wielo to stara tetra itp. się bierze z totalnej niewiedzy albo ignorancji np. wydawców niektórych poradników dla mam - ostatnio mi wpadł w ręce jakiś co w szkole rodzenia dostaliśmy i patrzę, że jest niby artykuł o pieluchowaniu - pampery konta wielo - i sobie myślę "o, ktoś w końcu o wielo pisze" czytam, a tam, że alternatywą dla pampersów są pieluchy tetrowe, ale to niepraktyczne, bo trzeba je gotować i prasować, i w ogóle. Zonk.
Latem mały śmigał w koszuleczce i wielo Miałam tylko kieszonki pulowe w takich soczystych kolorach. Ale wzbudzał bardzo pozytywne wrażenie u ludzi Ile się nagadałam obcym o tych pieluchach. Cały czas ktoś się o nie pytał. Synek był chodzącą reklamą wielo A jak było ciut chłodniej, to zakładałam mu geterki, ocieplacze na same nóżki. Słodko wyglądał! W te wakacje planuję właśnie same formowanki lub wełniane otulacze. Już powoli kolekcjonuję
A cóz jest złego w tetrze????!!!To jest mój dzienny zestaw podstawowy tetra(jedna cienka jedna grubsza)i otulacz i co dwie godzinki zmiana no chyba,że sucha i czysta bo i tak się zdarza choć rzadko.Teraz kiedy się tego nie gotuje w mega kotłach i nie prasuje godzinami. To jest czysta bawełna nie jakaś tablica pierwiastków zawinięta w folię czy inne paskdztwo.Jest chłonna i szybko schnie tylko ja zestaw muszę zmienić na grubszy, bo mi mały dzisiaj wszystko przesikuje na wylot chyba za mało warstw chłonnych ma w tym otulaczu
BASIA(20.01.2000)Ania(04.09.2009)Jaś(05.10.2011)
w odpowiedzi na pytanie w temacie wątku: nie wstydzimy się!
wręcz przeciwnie
O rany, ja to bym się wręcz obnosiła z wielo, jakbym miała takie śliczniutkie, jak większość z Was!
A że my na tetrze, to po prostu jestem z siebie dumna i się nie wstydzę ;P Choć czasem mnie onieśmiela, jak musze tłumaczyć, że to z wyboru, a nie dlatego, że nie mamy na pampersy
Ja już się cieszę i zbroję na letni lansik...
Ale przyznam, że z wielo jak i z chustami, jakoś się zawsze podświadomie nieprzyjemnych komentarzy spodziewam i dlatego tym mi milej jak ktoś zauważa i mówi coś sympatycznego. Ale ani się nie wstydzę ani nie obnoszę z jednym ani drugim, najważniejsze, że i ja i maluchy jesteśmy zadowoleni.
o to to! Lansik tez zbroje sie
Ostatnio edytowane przez tytanowa@ ; 25-01-2013 o 00:33