Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 39

Wątek: Co na smrodek w wiaderku z pieluszkami? może soda???

  1. #1
    Chustonoszka Awatar Lakonia
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    77

    Domyślnie Co na smrodek w wiaderku z pieluszkami? może soda???

    Próbowaliśmy już olejków - herbacianego i lawendowego, oraz preparatu Shake it up Rockin' Green, ale za każdym razem mam wrażenie, że te środki tylko przebijają swoim zapachem smrodek z pieluch. Mi nie o to dokładnie chodzi. Szukam czegoś, co by pochłaniało nieprzyjemne zapachy. Naczytałam się dużo o sodzie oczyszczonej i chciałabym spróbować. Mój pomysł jest taki, żeby lekko zasypywać pieluszki w wiaderku sodą oczyszczoną. Na koniec dnia wszystko do pralki + proszek. Zastanawiam się tylko, czy nie będzie miała ona negatywnego wpływu na pieluszki. W końcu za każdym razem pieluszki będą się prały też w tej sodzie...Czytałam tu na forum, że niektóre z Was raz na jakiś czas piorą pieluchy w sodzie, tylko że przy zasypywaniu pieluszek soda, byłyby one prane w niej za każdym razem...
    Co Wy o tym sądzicie?

  2. #2
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    453

    Domyślnie

    Mam podobny problem. Na początku nawet bez żadnych olejków pieluszki po 2 dniach (bo co drugi dzień piorę) za bardzo nie śmierdziały. Teraz jest masakra jakaś, a do tego po praniu wcale nie są dużo ładniej pachnące. I nie wiem co się stało. Czy to z gorąca może?

  3. #3
    Chustonoszka Awatar Lakonia
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    77

    Domyślnie

    My też nadal mamy problem, a dodam, że teraz staramy się pać codziennie...może ktoś mi zaopiniuje tą sodę oczyszczoną - kusi mnie, żeby wsypać do wiaderka jako pochłaniacz zapachów, ale boję się o pieluchy....

  4. #4
    Chustoholiczka Awatar rzufik
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    StW
    Posty
    4,873

    Domyślnie

    edit:
    soda pieluch nie zniszczy ale czy pochłonie to nie wiem...
    sode tez do prania jako 'wybielacz'

    a stripping robiłas?
    :/
    acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar espejo
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    3,730

    Domyślnie

    Sody do wiadra nie sypalam, ale przeciez przed praniem pieluszki nalezy wyplukac, wiec i ta soda by sie wyplukala, nie wyobrazam sobie prania bez plukania przed.
    (trzeba splukac kupę, to jasne, ale i mocz takze - kiedys plukalam w wannie bo mialam stara pralkę, teraz po prostu plucze przed praniem, plucze, spuszczam wode i dopiero nastawiam pranie wlasciwe,)
    Jak sie obawiasz to moze nasyp sody na dno wiadra, przykryj tetra - jej soda nie zaszkodzi i na to wrzucaj, jak ma pochlaniac zapachy, może tak zadziala
    Truscaffkowa Marzenka
    starszy i młodszy .... bardzo mi urośli







  6. #6
    Chustomanka Awatar Magda&Franio
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    579

    Domyślnie

    a może do wiaderka do ścianki przykleić taki pochłaniacz zapachów z filtrem węglowym jaki się stosuje w lodówce
    Obawiam się, że soda gdy zawilgotnieje to może stracić swoje właściwości chroniące zapach

  7. #7
    Chusteryczka Awatar spinek
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,906

    Domyślnie

    co do sody - nie wiem, ale spróbuj może do yetty napisac pw - ona moczyła pieluchy do testów w kwaskach, sodach etc. i tak je przetrzymywała, by spr. ich wytrzymałość.
    Bedzie chyba w tym temacie najlepszym źródłem informacji

    ponadto...
    juz to gdzieś pisałam.., tez mielismy taki problem - teraz po zdjęciu pieluchy płuczemy ją, rozwieszamy (na balkonie, w mieszkaniu //nawet jak na dworze pada to dobre rozw., bo się wietrzą//) i jak wyschnie- do kosza na pranie.

    trochę z tym babrania, ale pieluszki slicznie się dopieraja, zapachu moczu nie przetrzymują, w koszu brzydko nie pachną.

  8. #8
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    453

    Domyślnie

    Dobry pomysł spinek z moczeniem i wietrzeniem. Tylko rzeczywiście trochę więcej czasu. Ale może spróbuję.

  9. #9
    Chustomanka
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    już nie Gdańsk
    Posty
    654

    Domyślnie

    ostatnio mi też smrodek przeszkadza
    ja czasami piorę w 60 st. tylko z płynem do naczyń i nappy fresh i oczywiście przed praniem zawsze płuczę

  10. #10
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    133

    Domyślnie

    Może najlepiej nic? Jak stosowałam olejki to bardzo mi przeszkadzał zapach, który zresztą było czuć w całym domu po otworzeniu wiadra. Od jakiegoś czasu nie stosuję nic i smrodek utrzymuje się w przyzwoitych granicach. Co prawda moje dziecko jeszcze nie ząbkuje więc nie wiem jak będzie to wyglądało później. Wiem natomiast że dodatek olejku mi nie odpowiadał bo ta mieszanka zapachowa była nie do zniesienia.
    Marysia 20.01.2012

  11. #11
    Chustofanka Awatar Markiza de Merteuil
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    304

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez spinek Zobacz posta
    teraz po zdjęciu pieluchy płuczemy ją, rozwieszamy (na balkonie, w mieszkaniu /
    .
    przeczytałam raz, potem drugi...
    i teraz juz wiem, że nie robicie fotki pieluszce przed wypraniem

  12. #12
    Chustonoszka Awatar Lakonia
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    77

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez spinek Zobacz posta
    teraz po zdjęciu pieluchy płuczemy ją, rozwieszamy (na balkonie, w mieszkaniu //nawet jak na dworze pada to dobre rozw., bo się wietrzą//) i jak wyschnie- do kosza na pranie.

    trochę z tym babrania, ale pieluszki slicznie się dopieraja, zapachu moczu nie przetrzymują, w koszu brzydko nie pachną.
    Spinek: mam pytanie: ręcznie??? każdą pieluchę przepierasz???czyli jakieś 8 szt dziennie? może nie zrozumiałam, sama juz nie wiem....

  13. #13
    Chustonoszka Awatar Lakonia
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    77

    Domyślnie

    No więc z sodą spróbowałam (nie rozpuściła się, także powinna zachować właściwości), ale we wiaderku jak śmierdziało mocznikiem tak śmierdzi, a sporo jej wsypałam...
    Muszę jeszcze spróbować z tym pochłaniaczem zapachów lodówkowym..
    Jakieś jeszcze inne sposoby polecacie?

  14. #14
    Chusteryczka Awatar marcy
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,927

    Domyślnie

    Jak mi zaczynało śmierdzieć bardzo w wiaderku (bo na umierkowany smrodek nie reagowałam) to robiłam pieluchom calonocne namaczanie w nappy fresh i potem pranie bez proszku i na jakiś czas pomagało. Potem trzababyło powtórzyć. Czasem olejek lawendowy - jeśli smrodek jest niewielki to go na tyle maskuje że nie czuć. A najlepiej nie otwierać wiaderka
    Alex 2008, Adaś 2010, Emma i Tymon 5/01/2014

    Doula/ Certyfikowany Doradca Laktacyjny/Doradca noszenia po kursie ClauWi



  15. #15
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez spinek Zobacz posta
    [...]teraz po zdjęciu pieluchy płuczemy ją, rozwieszamy (na balkonie, w mieszkaniu //nawet jak na dworze pada to dobre rozw., bo się wietrzą//) i jak wyschnie- do kosza na pranie.

    trochę z tym babrania, ale pieluszki slicznie się dopieraja, zapachu moczu nie przetrzymują, w koszu brzydko nie pachną.
    Ja robię podobnie, tzn. zawsze płuczę pieluchy i wkłady przed włożeniem do wiadra. Wcześniej też suszyłam, ale zdecydowanie zbyt długo to trwało i nie miałam miejsca na jednoczesne suszenie pieluch czystych i brudnych. Wyobrażam sobie, że bez płukania pieluch przed takim wiadrem można paść, jeśli nie robi się prania codziennie...

  16. #16
    Chustofanka Awatar clatite
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Warszawa Mokotów
    Posty
    262

    Domyślnie

    Ja wystawiałam na balkon otwarte wiaderko, dopóki ciepło było, a teraz sypię sodą lub boraksem i dodatkowo kilka kropli olejku herbacianego. Ale po 2 dniach i tak jedzie...
    Tymek 30.06.2011 Jerzyk 05.11.2015

    Moja radosna twórczość:
    http://worzpomyslami.blogspot.com/
    http://www.morgankitchen.blogspot.com/

  17. #17
    Chustofanka Awatar Sofrel
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    270

    Domyślnie

    A ja wiaderko myję domestosem I problemu nie mam z zapachem- piore co drugi dzień

  18. #18
    Chustofanka Awatar clatite
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Warszawa Mokotów
    Posty
    262

    Domyślnie

    I samo umycie domestosem pomaga???
    Tymek 30.06.2011 Jerzyk 05.11.2015

    Moja radosna twórczość:
    http://worzpomyslami.blogspot.com/
    http://www.morgankitchen.blogspot.com/

  19. #19
    Chustofanka Awatar Sofrel
    Dołączył
    Jun 2012
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    270

    Domyślnie

    Tak, myję dokładnie domestosem w środku i z zewnątrz
    Aha jeszcze zauważyłam, że jak się czymś zajmę i mi dzidzia przesika pieluszke 2x, czyli nie zmienię od razu to zaczyna mieć zapaszek- sama pieluszka (w tedy ją przepłuczę i odcisnę). A jak zmieniam z jednym sikiem- takie trochę wilgotne, nie mokre pieluszki to zapachu nie posiadają żadnego i wiaderko też

  20. #20
    Chustofanka Awatar clatite
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Warszawa Mokotów
    Posty
    262

    Domyślnie

    Ja mam wrażenie, że mój syn sika non-stop i pieluszki z jednym sikiem to rzadkość... Spróbuję z tym domestosem
    Tymek 30.06.2011 Jerzyk 05.11.2015

    Moja radosna twórczość:
    http://worzpomyslami.blogspot.com/
    http://www.morgankitchen.blogspot.com/

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •