Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 28 z 28

Wątek: Sprzątanie po psie w chuście

  1. #21
    Chustofanka Awatar kitten27
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    159

    Domyślnie

    kupozbieracze nie zbierają kup większych piesków - po prostu kupa się nie mieści
    pomysł z kubkiem na zbieranie rozwolnienia mnie powalił bo nigdy bym na to nie wpadła.

    a w chuście zbieram kucając albo przy pomocy niemęża jak alassea

  2. #22
    Chustomanka Awatar Georgina
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Śląsk
    Posty
    1,174

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kitten27 Zobacz posta
    kupozbieracze nie zbierają kup większych piesków - po prostu kupa się nie mieści
    pomysł z kubkiem na zbieranie rozwolnienia mnie powalił bo nigdy bym na to nie wpadła.

    a w chuście zbieram kucając albo przy pomocy niemęża jak alassea
    Jak się nie mieści, to trzeba wziąć drugi woreczek i resztę załadować do niego, przynajmniej ja tak robię. Na spacer biorę kilka specjalnych "psich" woreczków.

    Buka, też mnie wkurza, że ludzie nie sprzątają po psach (na moim osiedlu sprząta chyba tylko ja, i jeszcze jeden pan i starsza pani -reszta psiarzy patrzy na nas jak na wariatów), szczególnie w parkach i zielonych trawnikach na osiedlu. Boję się tam chodzić z Jagodą aby nie wdepnęła w jakąś kupę, a czasami ciężko nie wdepnąć
    Często jestem w Katowicach i też trzeba uważać idąc chodnikiem! Mieszkałam w Czechach i tam więcej ludzi zbierało niż tutaj, w parkach, skwerach i chodnikach było czysto! O Niemczech już nie wspomnę.





    Bubu 7.9.2010

  3. #23
    Chustofanka Awatar kitten27
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    159

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Georgina Zobacz posta
    Jak się nie mieści, to trzeba wziąć drugi woreczek i resztę załadować do niego, przynajmniej ja tak robię. Na spacer biorę kilka specjalnych "psich" woreczków.
    to już wolę raz ręka przez woreczek zebrać niż dzielić na porcyjki

  4. #24
    Chusteryczka Awatar hexi
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    2,349

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kitten27 Zobacz posta
    kupozbieracze nie zbierają kup większych piesków - po prostu kupa się nie mieści
    pomysł z kubkiem na zbieranie rozwolnienia mnie powalił bo nigdy bym na to nie wpadła.

    a w chuście zbieram kucając albo przy pomocy niemęża jak alassea
    mam doga niemieckiego....
    wszystko zalezy od kupozbieracza


    DB PBC

  5. #25
    Chustoholiczka Awatar Bonita
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    4,117

    Domyślnie

    Ja kup nigdy nie musiałam zbierać, ale jeżeli trzeba się po coś schylić z dzieckiem zawiązanym w chuście, to dla ochrony własnego kręgosłupa trzeba ustawić się do tego czegoś bokiem i po prostu kucnąć. Taki kupozbieracz to fajna rzecz, ale wydaje mi się, że jednak trzeba go jakoś ze sobą zabrać w jakąś torbę czy plecak - czy tak niesiecie go ze sobą w ręku?
    A tak w ogóle to brawo dziewczyny za zbieranie kup Dobrze, że ktoś to robi
    Basia 29/08/2009 Jacuś 15/08/2012

    Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
    ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
    Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]


  6. #26
    Chustonówka Awatar ASTRELIA
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    35

    Domyślnie

    ja to jestem chyba już wytrawnym kupozbieraczem
    od 2 miesięcy codziennie 2 razy pomykamy na spacer w chuście i jakoś zbieramy mi się nic nie majta bo zawsze zawiązuję wszystkie końce - właśnie żeby szkód nie było na spacerze
    a Mała trochę przy tym postęka, pojęczy a czasem nawet się nie obudzi

    ja mam woreczki w czymś takim i to do smyczy przypięte na stałe http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=8997
    Ostatnio edytowane przez ASTRELIA ; 13-08-2012 o 16:22


    Karmimy się piersią pomimo początkowych problemów

  7. #27
    Chustopróchno Awatar marjen
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    12,947

    Domyślnie

    no ja jak nosiłam małą z przodu i byłam z psem to zbierałam kucając albo shcylając się. Ale kupy mojego psa były bezproblemowe - gdby miała rzadkie to raczej chodziłabym tam gdzie nie trzeba zbierać...

    Na ogony uważałam przy schylaniu się, nie miałąm kupozbieracza tylko jak zwykle do chusteczek jednorazowych lub torebek zbierałam.
    Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20

  8. #28
    Chustonoszka Awatar Ania Cz
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    126

    Domyślnie

    JA zbieram bokiem tak jak pare dziewczyn już tu opisało a na kupy najlepsze są woreczki a nie tam jakieś wymyślne gadżety mało miejsca zajmują i zawsze się mieszczą np do kieszeni


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •