Czytam o chustach (tkanych) i głupieję. Jest mnóstwo nazw, są różne materiały no i różne ceny. Nasuwają mi się dwa pytania: Czy te drogie chusty na prawdę warte są swojej ceny? Bo skoro mogę kupić chustę za 200 zł to po co miała bym wydawać 500 ?
Chciałabym jeszcze wiedzieć jaka jest różnica pomiędzy materiałami z których wykonane są chusty. Może ktoś mi podeśle jakiegoś linka albo opisze własne doświadczenia.
Pytam o to bo zaczynam dopiero przygodę z noszeniem. Mam bawełnianą LL i myślę nad kupieniem innej chusty bo tą mi się jakoś ciężko mota (tzn czasem po prostu kompletnie mi to nie wychodzi)