Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 47

Wątek: Magarynka - recenzje

  1. #1
    Chusteryczka Awatar mamaLiKa
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    sercem na Ursynowie ;)
    Posty
    1,791

    Domyślnie Magarynka - recenzje

    Poproszę o zamieszczanie recenzji Magarynki w tym wątku

    Na zachętę dorzucę zdjęcie (kangurka robionego na szybko, na bardzo marudnym, śpiącym egzemplarzu), bo my właśnie testujemy i za chwilkę żegnamy się z chustą.
    Opinię już sobie wyrobiłam, ale jestem bardzo ciekawa waszych

    Ostatnio edytowane przez mamaLiKa ; 29-07-2012 o 10:34 Powód: zdjęcie



  2. #2
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    śląsk
    Posty
    63

    Domyślnie

    ..oo... ja też mam na nią ochotę, ale.. no sama nie wiem.. czekam na recenzje..(tylko czemu wzór jest jednostronny?)
    Ostatnio edytowane przez elkabelka ; 04-08-2012 o 07:55

  3. #3
    Chusteryczka Awatar mamaLiKa
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    sercem na Ursynowie ;)
    Posty
    1,791

    Domyślnie

    dla testujących, w właściwie tych,które zakończyły testowanie - przypominam o recenzjach



  4. #4
    Chustomanka
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,201

    Domyślnie

    Jako, że dzisiaj zakończyłam testowanie i jutro puszczam dalej, daję recenzję.

    Zacznę od plusów
    + miękkość, zaskakująco miła w dotyku. Spodziewałam się twardej dechy, a jest naprawdę milusia
    + zaznaczone krawędzie, subtelnie, lecz wyraźnie
    + malutki węzeł, naprawdę tyci tyci
    + łatwość motania, ładnie się dociąga i nieźle trzyma

    A teraz minusy
    - kolorystyka, zupełnie mi nie podeszło połączenie pomarańczu, niebieskiego i beżu (ale moja siostra była zachwycona, gdy ją zobaczyła powiedziała, że w końcu mam jakąś ładną chustę)
    - okropne zaznaczenie środka, paskudne. Znacznik jest ogromny i na zewnętrznej części chusty, stylistycznie zupełnie nie dopasowany.
    - Nośność, trochę się wrzyna, ale przy moim pączku to raczej norma
    -Instrukcja; wkładka z poprawkami trochę psuje efekt profesjonalizmu. Moim zdaniem powinno się jeszcze raz napisać i wydrukować instrukcję, zwłaszcza, że jest to zwykłe ksero. Zdjęcia bardzo ciemne, niewyraźne.
    - Chusta jednostronna
    - Opakowanie mało estetyczne, zwykły brązowy karton.

    Mimo wszystko chusta jest całkiem niezła, daję jej ocenę 4-

    Dziękuję za możliwość testowania

  5. #5
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    testowałam chustę na młodzianie 6kg.

    szału w domu nie odnotowano

    zalety:
    - zaskakująca miękkość
    - subtelne zaznaczenie krawędzi
    - ma węzełek, a nie węźlicho
    - myślę, że jeśli ktoś ją kupi jako pierwszą - nie zniechęci się do noszenia
    - imo kangur jest dobrym wiązaniem sprawdzającym potencjał dociągnięcia - dociągnęłam

    ALE:
    wady:
    - trzeba się nadociągać, żeby dociągnąć. ALe nie tyle ile przy bambusach!
    - nieładne i naszyte oznaczenie środka (nie lubię naszyć ani haftów, bo mam wrażenie, że jakoś mi "działają"na chustę)
    - instrukcja ma błędy.
    a) pod hasłem "kangur" jest kangur na biodrze. b) kangurka nie ma - co po moim jego odkryciu przy drugim Chuściochu jest wadą wielką
    c) przy "kołysce" brakowało mi rzetelnych informacji o tym, że jednak warto nosić w ten sposób rzadko i krótko i trzeba kontrolować jak tam malutkie drogi oddechowe.

    nie wiem czy to wada, czy zaleta, ale mam wrażenie, że Magarynka praktycznie niczym się nie różni od Little Frog, od Azimi i od nowych Lenny Lamb. ta sama grubośc i elastyczność.
    no, dobra. wzorem się różni

    a wzór - jak wzór. niektórzy pokochają, inni wręcz przeciwnie ja byłam pewna, że mnie powali i bardzo ja będę chciała - choćby na nosidło. na żywo mnie rozczarowała, a mąż... spytał, czy to tkanina na zasłonki

    czyli tak jak przy LF: chusta dla maluszka, ale nie będę jej szczególnie polecać początkującym, gdyż dla nich paski są jednak nieocenioną pomocą.

    dziękuję za możliwość testowania!

  6. #6
    Chustomanka Awatar olmis
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    876

    Domyślnie

    Chusta od dzisiaj u mnie, więc na razie seria wstępnych wrażeń po zamotaniu lali, niestety nie wiem czy uda mi się dłużej ponosić, bo mam kontuzję, ale wstępnie nie wydaje mi się zbyt nośna.

    Pierwsze wrażenie:
    - lekka i miękka
    - nie wymaga łamania
    - dobrze się dociąga - po kieszonce zamotałam kangura, jeśli kangur się wiąże bez problemu chusta moim zdaniem nadaje się dla osób początkujących
    - mały węzeł, tak jak lubię

    - nie podoba mi się oznaczenie środka - wolałabym od wewnątrz i przy obu krawędziach, środek najczęściej się trochę przesuwa i potem ten znaczek niezbyt fajnie wygląda, poza tym jest za duży
    - przy metce na końcu chusty ze składem przydałoby się też jakieś oznaczenie producenta, że to magarynka
    - słabo oznaczone krawędzie

    - bardzo miła ta mała książeczka, podoba mi się krótka historia wzoru
    - w adnotacji o splocie skośno-krzyżowym jest informacja, że to jedyny materiał uznawany przez francuskie i szwajcarskie stowarzyszenia. A dlaczego akurat odniesienie do tych krajów? Może coś o Polsce?
    - trochę mnie ta czcionka tekstu denerwuje, ale za to fajnie kolorystycznie wyodrębnione słowa-klucze i ten sznureczek też
    - pudełka nie ocenię, bo doszła już bez pudła

    - jednostronność psuje wizualny efekt przy kangurze

    Zrobiłam kilka fotek z ręki, później dorzucę i wierzę, że młodsza da się zamotać, a ja dam radę chociaż chwilę ponosić.

    Jeśli ktoś się nie upiera przy pasiakach, śmiało może zaczynać noszenie od tej chusty - jest wystarczająco miękka i przyjazna podczas dociągania.

    No i udało się dzieci zaplecakować, najpierw starsza, l. 4 - jej reakcje - ooo a nie ma nic na drugiej stronie? Po zamotaniu w plecak prosty narzekała, że jej się chusta wpija pod kolankami, ale chciała, żeby ją nosić, na moją reakcję, że niestety nie mogę, to powiedziała - może chociaż hamak z niej zrobimy?



    Młodsza zobaczyła i od razu podbiegła z krzykiem - Ala plecy no to wskoczyła, trochę za mało od pupę materiału wsunęłam, ale jak pisałam z powodu kontuzji trudno mi teraz chustować i zarzucić jak trzeba, ale też była zadowolona. Wydawała mi się leciutka (ok 11,5kg), ale nie wiem czy to chusta tak ładnie trzymała, czy to wrażenie po ważącej kilka kg więcej starszej, która chwilę wcześniej była na plecach

    Ostatnio edytowane przez olmis ; 20-08-2012 o 16:45
    starsza siostra - 08.08.08, młodsza siostra - 06.10.10
    -----------------------
    Instruktorka Masażu Shantala, Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci (lubuskie, Zielona Góra); www.nowoczesnerodzicielstwo.com.pl

  7. #7
    Chusteryczka Awatar mamaLiKa
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    sercem na Ursynowie ;)
    Posty
    1,791

    Domyślnie

    Dziewczyny dzięki za recenzje
    i jeszcze dodatkowe podziękowania za zdjęcia



  8. #8
    Chustofanka Awatar kachna_zg
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Zielona Góra
    Posty
    364

    Domyślnie

    to i ja
    Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, chusta mięciutka i milutka. Kolor i wzór nie każdemu odpowiada ale nam przypadł do gustu. Co do koloru to byłam pewna, że ona śnieżnobiała i tu mnie zaskoczyła
    Podczas wiązania fajnie się dociągała, malutki węzeł. Niestety nie ponosiliśmy zbyt długo bo Zoja ma już własne zdanie na temat tego kiedy będziemy wiązać Maciek powiedział krótkie nie i nie było tematu.
    Wiązaliśmy 2x i było całkiem ok a później na zakupy wrzuciłam Zoję na plecy i nic nie uwierało, nic nie opadało. Kluczowa może być waga bo Zoja pomimo wieku waży tyle co wypasiony kurczak (jakieś 9kg).
    Nie podobała mi się naszywka, jakaś taka duża i dla osób bez doświadczenia mogła by mieć lepiej oznaczone brzegi.
    Na temat instrukcji się nie wypowiem bo szczerze powiedziawszy nawet nie wyjęłam jej z torby
    Dziękuję za możliwość testowania
    Maciek 27.01.2009; Zoja 12.01.2011

    Doradca Noszenia Clauwi®, Doula, Promotor Karmienia Piersią Zielona Góra i okolice

  9. #9
    Chustofanka Awatar gabinia
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Z-G
    Posty
    191

    Domyślnie

    ja z góry dziękuję za mozliwość testowania chusty

    jnie mam za duzego doświadczenia z chustami wiec recenzja bedzie średnia


    chusta miękka i dobrze się dociągała ale po 3 godzinnym spacerze bolały mnie ramiona ...

    kolory mi przypadły do gustu mogła by byc dwustronna

    a srodek... nie zwracałam uwagi ze duży obrazek

    długośc mi pasowała i węzełek mały wiazany na samych końcach

    P. 23.08.2001 O. 25.05.2003 I. 07.11.2005 B. 18.08.2011 02.12.2016

  10. #10
    Chustoholiczka Awatar Bonita
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    4,117

    Domyślnie

    Czas na mnie
    O wzorze nie będę się wypowiadać - wszak każdy ma swoje gusta i guściki
    Bardzo podoba mi się miękkość tej chusty i to, że jest dość cienka - ja bardzo lubię takie chusty, a przy moim małym jeszcze dziecku (Jacek ma 5 tygodni) nie jest to problemem. Chusta dociągała mi się bardzo dobrze, nie napracowałam się tak, jak to czasem bywa. W chuście spędziłam trochę ponad godzinę, trochę mi się kieszonka rozjechała i trzeba było poprawiać.
    Oznaczenie brzegów jest fajne, subtelne, różnokolorowe nicie jak w Bebelulu.
    Moje uwagi:
    - Bardzo brzydkie oznaczenie środka - naszywka jest duża i na brzydkim materiale (naszywka brzydko się mechaci i w miarę użytkowania będzie coraz mniej estetyczna), wolę metki lub nawet hafty jak to jest np. w Nimarze. Choć, jak ktoś się uprze, to może sobie to bez problemu odpruć.
    - Rozmiar M tej chusty to 439 cm? Bo właśnie tyle ma ta chusta, jest trochę za krótka jak na standard. Nie wiem, czy ona tak się zbiegła, czy została krócej ucięta?
    Generalnie chusta fajna, współpracująca, mięciutka, myślę przystępna dla kogoś, kto nie chce wydać dużych pieniędzy, a chce się cieszyć noszeniem w chuście
    Nasze zdjęcie na deser:

    Dziękuję za możliwość testowania
    Basia 29/08/2009 Jacuś 15/08/2012

    Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
    ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
    Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]


  11. #11
    Chusteryczka Awatar mamaLiKa
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    sercem na Ursynowie ;)
    Posty
    1,791

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez La Chica Bonita Zobacz posta
    - Rozmiar M tej chusty to 439 cm? Bo właśnie tyle ma ta chusta, jest trochę za krótka jak na standard. Nie wiem, czy ona tak się zbiegła, czy została krócej ucięta?
    Chusty niestety nie mierzyłam jak była na samym początku u mnie, ale właśnie usiłuję sobie przypomnieć, czy nosiłam w kieszonce lub 2X, bo wcale nie wydawała mi się za krótka (a u mnie przy tych wiązaniach musi być min. 4,5). Może jednak tak być, że używałam tylko na plecak prosty i kangurka...skleroza nie boli Niestety, nie pomogę

    A przy okazji, wielkie dzięki za recenzje i piękne zdjęcia

    No i proszę o zaległe, od tych które już testowały



  12. #12
    Chustomanka Awatar olmis
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    876

    Domyślnie

    mi się też krótka wydawała, nie mierzyłam, ale jakbym miała typować to właśnie tak 4,4 max
    starsza siostra - 08.08.08, młodsza siostra - 06.10.10
    -----------------------
    Instruktorka Masażu Shantala, Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci (lubuskie, Zielona Góra); www.nowoczesnerodzicielstwo.com.pl

  13. #13
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    ja nie mierzyłam, ale zaskoczyło mnie jak mało się majta, więc takie 4,4 pasuje

  14. #14
    Chusteryczka Awatar AS
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,729

    Domyślnie

    Ogólnie chusta mi się podobała, starannie odszyta, wzór nietuzinkowy, metka za duża i gryząca się ze wzorem jak dla mnie. Chusta raczej krótka, jak na 4,6m, węzeł zgrabny.
    Jednostronny wzór niezbyt dobrze się prezentował, poza tym chusta wydała mi się dość mechata, chociaż jeszcze krótko noszona. Materiał miękki, przyjemny w dotyku, struktura nierówna, z drobnymi zgrubieniami, nie wiem czy nie będzie miała tendencji do zaciągania się w kontakcie z tkaninami czepliwymi lub w praniu.
    Zamotałam 18,5 kg i po 10 minutach z ulgą zdjęłam dziecko z pleców, to nie chusta do zadań specjalnych. 13,5kg nosiło mi się lepiej, ale też ciężar był odczuwalny.
    W instrukcji zdjęcia w tej jakości niewyraźne, niezachęcające, za to dołączana mała książeczka mi się spodobała.

    A tak nas zamotała Malabru
    Ania - dawniej AS_MS_?, mama MichuChichu 22.11.2008 i Manfreda-Mandziuka vel Borysa Szyca 28.10.2010
    i

  15. #15
    Chusteryczka Awatar gagatka
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    2,087

    Domyślnie

    U nas chustowo ciężkie dni, młoda odkrywa swoją niezależność czy coś w każdym razie robiłyśmy podejścia do kieszonki i do pleców, oba nam raczej nie podeszły strasznie się nadociągałam a i tak miałam wrażenie, że jest niedociągnięte czułam jakąś taką 'twardość' materiału, nie wiem, jak to określić; wzór, który niesamowicie urzekł mnie w necie, na żywo podobał mi się trochę mniej, no i zaznaczenie środka rzeczywiście od czapy
    chusta natomiast jest miła w dotyku, przyciąga wzrok i to dla mnie chyba tyle na usprawiedliwienie dodam, że w niewielu chustach do tej pory nosiłam

    aha, instrukcji, pudełka nie dostałam, więc nie oceniam
    wymianki - sukienki i inne http://www.chusty.info/forum/showthr...36-38-i-44-uff
    dziecięce książeczki i zabawki http://www.chusty.info/forum/showthr...%85%C5%BCeczek
    Mama Krzysia (30.12.2009) i Weroniki (30.03.2012) co zerkają z pięterka a ich mama nie ma na nic czasu ale siedzi na forum, a co


  16. #16
    Chusteryczka Awatar mamaLiKa
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    sercem na Ursynowie ;)
    Posty
    1,791

    Domyślnie

    Dziewczyny, przypominam o recenzjach!!!

    mamy już prawie koniec listopada, chusta krąży, a ostatnia recenzja była wystawiona 11 października

    Napiszcie choć parę słów proszę, każda opinia jest cenna i wiem z doświadczenia, ze możne być bardzo pomocna, dla tych które chusty nie testowały.



  17. #17
    Chustomanka Awatar Ulula
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Poznań (Komorniki)
    Posty
    1,070

    Domyślnie

    Ja mam chwilkę, bo mi się dziecko pochorowało i siedzimy w domu. Chętnie opiszę kilka moich spostrzeżeń.

    Chusta jest miękka i raczej z tych cieńszych, jednak przy moich 10 kg szczęścia nie wbijała mi się w ramiona. Nosiłam tylko w plecaku prostym, bo z przodu już nie bardzo daję radę . Bardzo mi się podobał malutki węzełek. Metka faktycznie nieco duża i mało subtelna przez to. Brzegi fajnie zaznaczone. Jest jednostronna, więc nie każde wiązanie będzie w niej ładnie wyglądało. Dociąganie ok, ale pewnie dużo lepiej się w niej nosi lżejsze dzieci.

    Ogólnie rzecz biorąc - podobała mi się. Będzie dobra dla nowicjuszy, rodziców maluszków lub jako letnia cienizna - kompaktowa do torebki .

    I fota:


  18. #18
    Chusteryczka Awatar essmay
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,769

    Domyślnie

    właściwie zgadzam się z Ulula

    pierwsze wrażenie: jaka delikatna, milutka i cienka; ta kolorystyka taka letnia, z plażą mi się kojarzy.
    wzór podoba mi się bardzo, zresztą małej też jednostronność mi nie przeszkadzała - to tak jakby mieć dwie metka duża i sztywna - szkoda, bo samo logo całkiem zgrabne, ale przynajmniej tylko na jednym brzegu, więc zawsze może wylądować pod pupą.
    plecaka jeszcze nie opanowałam, więc nosimy się głownie z przodu, do usypiania było bardzo fajnie, ale na dłuższym spacerze już małą czułam. dociąga się dobrze, węzełek malutki i zgrabny.

    instrukcja
    zdjęcia trochę mało wyraźne, podobały mi się za to opisy, nie wiem jak merytorycznie, ale sam język. i ta mała książeczka bardzo fajna.

    dziękuję za możliwość testowania

  19. #19
    Chustoguru Awatar livada
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    6,866

    Domyślnie

    To teraz ja

    Najpierw wygląd i wykonanie - generalnie bardzo ok Wzór może się podobać lub nie, ale jest wyraźny, ładnie drukowany, nie mam się do czego przyczepić. Swoą drogą, czy nie można by go drukować dwustronnie? Wiem, że wszystkie (chyba) drukowane szmaty są jednostrnne, ale czy musi tak być? Chusta obszyta porządnie, bez baboli, ok. Zaznaczenie środka okropne, duże, chropowate, na zewnątrz, kolorystycznie ni przypął ni przyłatał - ja lubię małe metki podszyte pod krawędź od środka, takie jakie ma Zara, Oscha, LL. Zaznaczenie krawędzi - zauważyłam że nitki są różne jak to tu przeczytałam Ja tego nie potrzebuję, ale dla potrzebującego będzie to raczej zbyt subtelne. Brakuje jakiejś sensownej ładnej metki z nazwą producenta itd., zamiast tego papierowego czegoś. Chusta jest mięciuteńka, jak flanelka, idealna do otulenia dziecka które zasnęło. Niezbyt gruba, węzeł mały. Wiąże się dobrze, dociąga raczej łatwo. Tyle że dla panny 12+ ta szmata jest już za słaba - nie nosiłam długo, a na ramionach zaczęłam odczuwać wyraźny dyskomfort... Ale też po niegrubej bawełnie nie spodziewałam się niczego innego Czyli jak dla mnie fajna, wizualnie inna szmata dla niezbyt ciężkiego dziecka

    I nasza fota:
    Moje DziewczynKi: marcowa Kasia (2011), październikowa Kalinka (2013) i kwietniowa Kaja (2016)

  20. #20
    Chusteryczka Awatar mamaLiKa
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    sercem na Ursynowie ;)
    Posty
    1,791

    Domyślnie

    livada, dzięki za szybką recenzję i za słodkie zdjęcie z małym/dużym śpioszkiem

    Przy okazji, wszystkim jeszcze raz dziękuję za wstawianie dodatkowo zdjęć z waszymi słodkimi pociechami

    (i proszę o więcej!)



Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •