Jako, że nie znalazłam pomimo szukania - wątku pochwalnego dla Zuz - zostanę więc matką założycielką
Jestem chwilę po udanej czasowej wymiance chustowej.
Wszystko przebiegło tak, jak zostało omówione na PW, a kontakt z Zuz przemiły
Ktoś ma podobne doświadczenia?