książęczka od dziadka....

[sag8]

książeczka o mamach forumowych, którą Hanka dostała od dziadka na Dzień Dziecka....

rowerek biegowy


pieluchy wielo w komodzie


lala w chuście


mama bez problemu zmieniająca pieluchę w miejscu publicznym (co osobiście chyba tylko raz w życiu widziałam)


mama karmiąca, czego tez nie widać w miejscach publicznych...

[mi.]

jejku! ale fajna! kupię sobie

ale przewijanie "in public" to dyskusyjna sprawa

(a gdzie ta Mama karmiąca? )

[mgosia]

też nie widzę mamy karmiącej...

a o co chodzi z tym przewijaniem? że na łące nie wolno? No rozumiem może w restauracji, miejscu gdzie się je..

[paskowka]

A skąd wiecie, że w komodzie sa wielo???
A w ogóle to fajna

[sygita]

Też mi sie podoba

Ale z tym przewijaniem - też nie czaje. Ja przewijałam tam gdzie była potrzeba (no, w restauracji może na stole to nie ) - a to inni tak nie robią?? Myślałam, że to zupełnie normalne...

[luliluli]

Też mi sie podoba

Ale z tym przewijaniem - też nie czaje. Ja przewijałam tam gdzie była potrzeba (no, w restauracji może na stole to nie ) - a to inni tak nie robią?? Myślałam, że to zupełnie normalne...

Przypomnial mi sie w tym miejscu slynny watek Demony o przewijaniu /ale linka za nic znalezc nie moge, przepraszam/

[koniczynka]

fajna, fajna, z przewijaniem też nie rozumie przecież nie będę dziecka w kupie kisić

[krysiak]

(a gdzie ta Mama karmiąca? )

Siedzi na ławeczce z tyłu

A skąd wiecie, że w komodzie sa wielo???

Też tak pomyślałam. Patrząc na kolor tych pieluszek, to chyba bliżej im jednak do jednorazówek.

Ale ogólnie książeczka sympatyczna

[sag8]

już poprawiłam mamę karmiącą....

a o co chodzi z tym przewijaniem? że na łące nie wolno? No rozumiem może w restauracji, miejscu gdzie się je..

chodzi mi o to, że mamy kiszą dupki dzieci w mokrych pampkach, zamiast zmienić na suchy... placach zabaw spędzamy trochę i latem widać jakie dzieci mają dupki - w sensie wiszące mokre pampery....
z resztą nie widziałabym problemu, jakby w restauracji na stole obok jakaś mama zmieniała pieluchę....

A skąd wiecie, że w komodzie sa wielo???

bo jednorazówki nie są takie duże, a może to moja wybujała fantazja...

[paskowka]

bo jednorazówki nie są takie duże, a może to moja wybujała fantazja...

Mi sie skojarzyło z jednorazówkami bo białe, a wielo sa takie kolorowe. No ale sa tez białe

[okoani]

z resztą nie widziałabym problemu, jakby w restauracji na stole obok jakaś mama zmieniała pieluchę....

Ja jednak bym widziała (i śmiem twierdzić, że należę do znacznej większości) - to już by było przegięcie na maksa. Ale dziewczyny mają rację - taki temat gdzieś już był.

[mi.]

Siedzi na ławeczce z tyłu

teraz już tak

A skąd wiecie, że w komodzie sa wielo???

imo - za szerokie na pampki

[sag8]

Ja jednak bym widziała (i śmiem twierdzić, że należę do znacznej większości) - to już by było przegięcie na maksa.

mówiłam to z przymrużeniem oka... ale dla mnie to prawdę bardzo rzadki widok... tak samo matka karmiąca...

[paskowka]

imo - za szerokie na pampki

Pampki to może nie, ale Happy i Babydream są takie wielkie

To zagramaniczna książeczka i dlatego oni tacy hop do przodu jesli chodzi o Ap

[mi.]

w życiu nie używałam pampków-pampków ale dla mnie i happy i babydreamy i huggiesy są wąziutkie w porównaniu z wielo

[Kocia_mama]

wczoraj w Powsinie przewijalam J na trawie na chuscie i karmilam. Trawa to jednak trawa, daje jakies przyzwolenie w koncu jestesmy blizej natury

[Nympha]

Ale fajowa książeczka

[Ulula]

Faktycznie postępowo i AP. Ja tam też widzę wielo na tej komodzie . Szkoda, że chusta nosi tylko lalkę, a dzidziusie raczej w wózkach .