Pokaż wyniki od 1 do 17 z 17

Wątek: proszę o opinię

  1. #1

    Domyślnie proszę o opinię

    Witam, proszę o opinię. Dziecko ma ponad 2 m-ce i są to nasze początki, synek strasznie się wiercił a efekt pozostawiam waszej ocenie. Co mi przeszkadzało: jednak czułam trochę cieżar dziecka, wbijała mi się chusta trochę w szyję i okropnie zaciskała się na pasie jak boa dusiciel Za miesiąc mamy warsztaty ale do tego czasu bardzo chcemy się motać. Z góry dziękuję za konstruktywną krytykę

    aaa no i nóżki zrobiły się lekko sine...








  2. #2
    Chustopróchno Awatar sakahet
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Spain :)
    Posty
    13,227

    Domyślnie

    ja bym przede wszystkim zmieniła wiązanie na kangurka lub kieszonkę, bo wg mnie synek jest za mały jeszcze na 2x

  3. #3
    Chustonoszka Awatar Luna
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Brzeg
    Posty
    146

    Domyślnie

    co to jest za wiązanie? 2x? Jeśli tak, to ogony powinny być z przodu, czyli węzeł powinien być pod pupą dziecka i wtedy obciskanie w pasie zniknie. Chyba za mocno dociągnęłaś krawędzie, stąd wpijanie się w szyję.
    Moim zdaniem kieszonka lub kangur będą lepszym wiązaniem dla 2-miesięcznego dziecka.
    Majowa Pełnia 2011 i Wrześniowy Nów 2014

  4. #4

    Domyślnie

    kiedy jutro wybieram się w podróż samolotem i to chyba jedyne wiązanie, żeby szybko wyciągnąć dziecko i wsadzić bez zbędnego motania się za każdym razem. No chyba że polecisz mi coś o czym nie słyszałam.

  5. #5

    Domyślnie

    dodam, że synek trzyma główkę już bez problemu sam waży 6 kilo. A chusta ma 4,6 i muszę ją zawiązać z tyłu, żeby się na tym lotnisku nie wypinkolić.

  6. #6
    Chustomanka Awatar moniaaa
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Islandia
    Posty
    867

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sylwetka Zobacz posta
    dodam, że synek trzyma główkę już bez problemu sam waży 6 kilo. A chusta ma 4,6 i muszę ją zawiązać z tyłu, żeby się na tym lotnisku nie wypinkolić.
    WĘZEŁ ZRÓB Z PRZODU, A RĘSZTĘ CHUSTY DO TYŁU - ŻEBY BYŁO POPRAWNIE I ŻEBY WĘZEŁ NIE WPIJAŁ CI SIĘ W PLECY JAK USIĄDZIESZ.
    I TAK TO WIĄZANIE JEST WYGODNE DO SAMOLOTU

    JA BRAŁAM TEŻ TASIEMKE ZE SOBĄ ŻEBY OBWIĄZAĆ JEDNĄ STRONĘ CHUSTY, WTEDY MALUCH LEPIEJ WIDZI ŚWIAT

  7. #7
    Chustonoszka Awatar Luna
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Brzeg
    Posty
    146

    Domyślnie

    moim zdaniem, żeby móc dobrze dociągnąć i to dociągnięcie przytrzymać, węzeł musi być pod pupą dziecka. Jeśli ogony są za długie, to po zawiązaniu węzła z przodu, zawiąż je jeszcze luźno z tyłu, wtedy się nie wypinkolisz

    Popatrzyłam jeszcze raz na zdjęcia i na tym od przodu widać, że jedna nóżka jest wyżej, tzn., że jedna poła jest mocniej dociągnięta, a powinny być obie tak samo dociągnięte.
    Majowa Pełnia 2011 i Wrześniowy Nów 2014

  8. #8
    Chustopróchno Awatar sakahet
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Spain :)
    Posty
    13,227

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sylwetka Zobacz posta
    Witam, proszę o opinię. Dziecko ma ponad 2 m-ce i są to nasze początki, synek strasznie się wiercił a efekt pozostawiam waszej ocenie. Co mi przeszkadzało: jednak czułam trochę cieżar dziecka, wbijała mi się chusta trochę w szyję i okropnie zaciskała się na pasie jak boa dusiciel Za miesiąc mamy warsztaty ale do tego czasu bardzo chcemy się motać. Z góry dziękuję za konstruktywną krytykę

    aaa no i nóżki zrobiły się lekko sine...







    -przede wszystkim w 2x węzeł ma być pod pupę i dopiero później możesz się jeszcze raz obwiązać delikatnie chustą, inaczej nie utrzymasz odpowiedniego napięcia chusty
    - poły muszą być gładko rozłożone na plecach dziecka- zarówno poła wewnętrzna, jak i zewnętrzna
    - by chusta nie uciskała w szyję należy ją rozłożyć na ramionach, bo u Ciebie ewidentnie wjeżdża na szyję
    - poza tym materiał wygląda na nie wystarczająco dociągnięty- może to też być skutek węzła z tyłu, zamiast z przodu
    - widać, że nóżki Twojego synka są za szeroko, a to nie jest zdrowa pozycja

    Cytat Zamieszczone przez sylwetka Zobacz posta
    kiedy jutro wybieram się w podróż samolotem i to chyba jedyne wiązanie, żeby szybko wyciągnąć dziecko i wsadzić bez zbędnego motania się za każdym razem. No chyba że polecisz mi coś o czym nie słyszałam.
    - na szybkie wyciąganie rzeczywiście 2x jest najwygodniejszy, ale dla takiego maluszka ja bym poleciła kółkową lub, jak pisałam wyżej, kangurka lub kieszonkę

    Cytat Zamieszczone przez sylwetka Zobacz posta
    dodam, że synek trzyma główkę już bez problemu sam waży 6 kilo. A chusta ma 4,6 i muszę ją zawiązać z tyłu, żeby się na tym lotnisku nie wypinkolić.
    - czy aby na pewno 2-miesięczniak trzyma głowę bez problemu

  9. #9
    Chustonoszka Awatar ewas
    Dołączył
    Apr 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    69

    Domyślnie

    ja co do samego wiązania to się nie wypowiem, bo jeszcze ze Stachem w 2x się nie pakujemy (1. chusta jest za krótka i nie mogę go dobrze ułożyć, 2. zasłyszałam, że najlepiej w po 4-5 miesiącu tak wiązać). Ale chciałam podsunąć rozwiązanie na szybkie włożenie/wyciągniecie dziecka do/z chusty. Mianowicie chusta elastyczna. Ja mam właśnie i tkaną i elastyczną. Elastyka używamy tylko na wypady do sklepu, bo Stach już jest troszkę do niej za duży, ale sprawdza się super

  10. #10
    Chustopróchno Awatar sakahet
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Spain :)
    Posty
    13,227

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez moniaaa Zobacz posta
    JA BRAŁAM TEŻ TASIEMKE ZE SOBĄ ŻEBY OBWIĄZAĆ JEDNĄ STRONĘ CHUSTY, WTEDY MALUCH LEPIEJ WIDZI ŚWIAT
    ale tasiemka też nie jest dobrym rozwiązaniem, bo wtedy zmienia się napięcie zawiązanej chusty i wywiera to niepotrzebny nacisk na kręgosłup malucha

  11. #11

    Domyślnie

    Dziękuję ślicznie za wszystkie odpowiedzi. . No a co do główki to faktyczni wszyscy się dziwią ale tak ma 2,5 m-ca i trzyma główkę mocno. Nie zapominajcie, że każde dziecko jest inne.
    Pozdraiwm gorąco

  12. #12
    Chustomanka Awatar moniaaa
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Islandia
    Posty
    867

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gosia83 Zobacz posta
    ale tasiemka też nie jest dobrym rozwiązaniem, bo wtedy zmienia się napięcie zawiązanej chusty i wywiera to niepotrzebny nacisk na kręgosłup malucha
    Podczas noszenia napewno, ale tu jest mowa o podróży, więc w pozycji siedzącej to chyba nie przeszkadza??

  13. #13
    Chustopróchno Awatar sakahet
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Spain :)
    Posty
    13,227

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sylwetka Zobacz posta
    Dziękuję ślicznie za wszystkie odpowiedzi. . No a co do główki to faktyczni wszyscy się dziwią ale tak ma 2,5 m-ca i trzyma główkę mocno. Nie zapominajcie, że każde dziecko jest inne.
    Pozdraiwm gorąco
    może to "zboczenie" zawodowe, ale czasami dzieci, które trzymają główkę mocno zbyt wcześnie, mogą mieć problemy z napięciem mięśniowym i dlatego lepiej się zawsze upewnić i stąd też moje pytanie

    Cytat Zamieszczone przez moniaaa Zobacz posta
    Podczas noszenia napewno, ale tu jest mowa o podróży, więc w pozycji siedzącej to chyba nie przeszkadza??
    ale wtedy też chcemy mieć maluch w chuście, to tak samo jest istotna jakość wiązania i odpowiednie dociągnięcie

  14. #14
    Chustonoszka Awatar ewas
    Dołączył
    Apr 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    69

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gosia83 Zobacz posta
    może to "zboczenie" zawodowe, ale czasami dzieci, które trzymają główkę mocno zbyt wcześnie, mogą mieć problemy z napięciem mięśniowym i dlatego lepiej się zawsze upewnić i stąd też moje pytanie
    pamiętam pamiętam bo i nam zwracałaś na to uwagę dobrze mieć na forum takiego dobrego ducha U nas to mocne trzymanie i prostowanie się w chuście wynikało z mojego błędu w poprawianiu chusty

  15. #15
    Chustopróchno Awatar sakahet
    Dołączył
    Apr 2010
    Miejscowość
    Spain :)
    Posty
    13,227

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ewas Zobacz posta
    pamiętam pamiętam bo i nam zwracałaś na to uwagę dobrze mieć na forum takiego dobrego ducha U nas to mocne trzymanie i prostowanie się w chuście wynikało z mojego błędu w poprawianiu chusty
    cieszę się, że pomogłam radą

  16. #16
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    nie ma to jak posłuchać rad, o które się prosiło

  17. #17
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    już nie Poznań
    Posty
    803

    Domyślnie

    Nam też wszyscy mówili "ale on super trzyma główkę i to tak szybko się nauczył". Po czym okazało się właśnie, że ma za duże napięcie mięśniowe i z czasem główkę coraz bardziej do tyłu odginał. Skończyło się na rehabilitacji. Teraz dopiero mogę powiedzieć, że stabilnie głowę zaczyna trzymać (wiek 5 miesięcy, korygowane 3,5 miesiąca).

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •