sensibileanima, pamiętam Twój poprzedni wątek. Dobrze, że szukaliście odpowiedzi i poszliście na konsultację.
Jeśli masz jakieś wątpliwości, to można spróbować drugiej konsultacji i porównać opinie. Zdarza się, że to co jeden specjalista określa jako kręcz okazuje się być podwyższonym napięciem mięśniowym i/lub asymetrią ułożeniową (choć nie każdy fizjoterapeuta użyje takiego określenia). Mojemy Marcelowi ortopeda wpisał niewielki kręcz do książeczki zdrowia - ze stanem faktycznym nie miało to wiele wspólnego...
Warto rozejrzeć się za terapeutami NDT-Bobath np tu:
http://www.ndt-bobath.pl/index.php?pID=find
we Wrocławiu jest trzech.
Trzymam kciuki za skuteczne ćwiczenia i szybki powrót do chust!