Strona 1 z 14 12345678911 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 268

Wątek: Ecodidi

  1. #1
    Guest
    Guest

    Domyślnie Ecodidi

    to ja zacznę

    wełniaczek -hmmmm cudny
    dwie warstwy materiału, po zalanolizowaniu delikatny trzyma b ładnie
    zakładam na noc na formowankę po całej nocy nic nie przepuszcza
    w dzień też się fajnie sprawuje zatrzymując zawartość
    nie obciska nóżek
    regulacja rozmiaru b wygodna
    materiał bardzo miły w dotyku i nie uczulił mojego wrażliwca

    myjka - przeznaczyłam do buźki za ładna do pupy

    formowanka - testy w toku uzupełnię jak użyję więcej razy rozumiecie że się nie da kilka razy dziennie

    bianka gratuluję dobrze się zapowiada
    Ostatnio edytowane przez spinek ; 06-01-2015 o 10:55

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    Poproszę o recenzje wełniaka z wpinaną kieszonką - intrygujący zestaw
    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    I jak???
    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  4. #4
    Chustomanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Piaseczno
    Posty
    940

    Domyślnie

    Ja mam dwie śliczne formowanki ecodidi z dwoma wkładami bambusowymi - dużym i małym.
    Po wyjęciu z koperty - jeszcze ładniejsze niż na zdjęciu, mięciutka, kolorowa dzianinka na zewnątrz, puchaty, nie za gruby welur wewnątrz. Myjki tak śliczne (dziękujemy!), że u nas też zostały przeznaczone do buzi.
    Pieluszka zgrabniutka, dobrze się reguluje. U nas spięta na najmniejszy rozmiar, prezentuje się ok.
    Po kilku praniach - wkłady są bardzo chłonne. Na noc zakładam Lili pieluszkę z mniejszym i spokojnie wytrzymuje. Zobaczymy, jak później, kiedy już będzie starsza i będzie miała większe możliwości. Tak, jak napisałam w wątku bianki - te wkłady to małe wiaderka. Większe wkładam do kieszonek, które kupiłam bez wkładów - działają bez zarzutu.

    Jestem bardzo ciekawa wełniaczków, pewnie kiedyś kupię, żeby spróbować.

    Dodam jeszcze, że często zakładam te śliczne formowanki na wyjścia - ludzie są zachwyceni, i zaskoczeni, że tak może wyglądać pielucha!

    Aha, ja dokonałam niewielkiej ingerencji w pieluchę - wolę, kiedy wejście do kieszonki jest "ogumowane" po obu stronach - te mają gumkę tylko w części zewnętrznej, więc doszyłam sobie po kawałku gumki od wewnątrz i teraz jestem zadowolona w`150%. Podkreślam, że to nie jest żadna uwaga negatywna, ja po prostu tak wolę.

    Bianko, życzę powodzenia i na pewno chciałabym jeszcze coś kupić u Ciebie, jeśli będę robić jakieś zakupy!
    Aga,

    mama Zosi (14.01.2008), Adasia (13.12.2005 - 34 tc, 1180 g) i Lili (18.01.2012)

  5. #5
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    no więc mogę conieco napisać o zestawie wełniak i kieszonki
    jednym słowem: zajeb......te

    szczegóły:
    wełniaki to jedyne które szybko schną wieczorem wieszam rano suchutkie w dzień teraz się nie liczy bo wystarczy u mnie kwadrans
    ja się z nimi nie bawię ,wrzucam z kolorami ciuchami do pralki i już
    super się trzymają mimo iż raz były w kąpieli lanolinowej a ten od kieszonek wcale a trzyma
    regulacja jak wyżej pisałam bardzo wygodna, obawiałam sie braku falbanek przy nóżkach jako ich maniaczka ale miło jestem zaskoczona przyleganiem nawet gdy stosuję tylko na tetrę

    kieszonki : miłe w dotyku, nie trzymają suchości na 100% przy pupie jednak po 5h godzinnej podróży H nie wykazywała dyskomfortu a potrafi
    regulacja b dopasowana ale ja stosuję teraz tak iż kieszonkę zmniejszam o 2 rozmiary a otulacz o jeden i mimo iż wydawało mi się że kieszonka za duża do otulacza to po założeniu wszystko się ładnie dopasowuje

    ogólne wnioski: zestaw bardzo ekonomiczny, dla wrażliwców, w wkładkami od bianki bardzo chłonny
    u mnie gdyby nie to że mam przed sobą jakieś 2 lata pieluchowania i wszystko się może zdarzyć reszta poszłaby pod młotek ten zestaw piorę po zaśnięciu Hani wieszam na noc i od rana znów na nim + tetra do otulacza biankowego

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar okoani
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    lubelskie
    Posty
    3,956

    Domyślnie

    to teraz ja słów parę o wełnianym otulaczu:
    1. co do wyglądu:
    - ślicznie wygląda (ach ta moja indiana)
    - w dotyku tak miękki, że się chce go przytulać
    - starannie obszyty
    2. co do użyteczności:
    - po 1szych wrażeniach nie mogłam się powstrzymać i od razu założyłam go na pupę córci (bez prania): zakłada się bardzo wygodnie, napki ładnie "zaskakują", nie trzeba ciągnąć na siłę uszek by zapiąć, gumki na nóżkach są bardzo delikatne, otulacz bardzo fajnie opatula zarówno wkłady, jak i spore formowanki (nie muszę nic poprawiać, dociągać, przekładać itp.)
    - na początku bałam się, że gumki są za delikatne i będzie przeciekał, ale nic z tych rzeczy - trzyma rewelacyjnie: bez prania dał radę ponad 10h w nocy (w tym poranny megasik), nie podrażnił skóry

    Jednym zdaniem: jestem zachwycona i żałuję jedynie, że nie ma wełny we wzorki

    Nie potrafię oprzeć się wrażeniu, że dopiero przy tym otulaczu mogę mówić o ekologicznym i zdrowym pieluchowaniu (w połączeniu z naturalnymi wkładami/formowankami) - ekonomicznie to pewnie również wychodzi (dla mnie nie, bo poszerzyłam spory juz stos). Z czystym sumieniem polecam każdemu, kto zaczyna pieluchowanie lub po prostu chce pieluchować naturalnie

  7. #7
    Chustonoszka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    81

    Domyślnie

    to ja tez o otulaczu welnianym.
    przede wszystkim jest bardzo solidnie i estetycznie zrobiony. jest bardzo cienki, nie powieksza pupy, przewiew w nim jest na pewno, a mokro nie wypuszcza.
    ma dwie warstwy tej tkaniny welnianej. nie lanolinowalam go jeszcze, ale jak dla mnie lanolinowania wymaga. nigdy jeszcze nam na wylot nie przemoklo nic. w nocy go nie probowalam. ale dzienne drzemki Sary wytrzymuje z tetro w srodku czy cienszymi formowankami. wtedy formowanka jest mokra ale i wewnetrzna warstwa tkaniny otulacza tez. zewnetrzna nie jest jednak mokra. chce go zalanolinowac, bo przez to ze ta wewnetrzna jest wilgotna, mam wrazenie, ze szczelnosc mu sie przyda przy jeszcze wiekszych sikach (choc dziewczyny wyzej pisza, ze nic nie przepuszcza).

    super Barylka, ze piszesz, ze pierzesz go razem z innymi ubraniami. na ile stopni? bo ja mam malo welnianych rzeczy do prania, zeby program na welne uruchamiac regularnie.

    teraz mysle, ze szkoda ze mam tyle pieluch juz, bo bym taki zestaw sprobowala sobie. ale nic, przeciez ecodidi bedzie trwala i sie rozwijala

    jest to baardzo wygodny otulacz. mam porownanie tylko z magnolii welnianymi gaciami i storchenem - ten jest zuuupelnie inny (inny rodzaj, ciezko tu porownac). cieniutki, z materialu welnianego jakby, bardziej gladki. hmm.. ciezko mi opisac ten material, z ktorego jest zrobiony. nie powiedzialabym, ze jest miekki do przytulania, bardziej, ze jest dosc gryzacy i sztywny (choc nie jest sztywny, dlatego tak ciezko mi opisac go)

    no i genialny pomysl z kolorowymi napami!!! az mam ochote kupic drugi chociazby dla tych nap (moj jasnoszary z jasnymi napami, wiec taki naturalny, ale nie kolorowiasty

    i tez sie zgadzam - kto ma ochote pieluchowac naturalnie i przewiewnie - polecam.

    edit: wlasnie zalozylam otulacz ecodidi do tetry i... jest naprawde suuper! juz sie mega powaznie zastanawiam nad zestawem pielucha+wklady. i pod mlotek moj stos..
    Ostatnio edytowane przez petruska ; 10-06-2012 o 16:03



  8. #8
    Chustofanka Awatar hoyabella
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    282

    Domyślnie

    Dołączam do grona entuzjastów kieszonki wełnianej To jest świetne, ekonomiczne, przewiewne i wygodne dla dziecka rozwiązanie!
    Posiadam kieszonkę i 3 wpinane wkładki: welurową, welur-mikropolar i welur-bambus.
    Zacznę od otulacza-kieszonki:
    materiał cieńki, gładki- powiedziałabym, że to taka tkanina na dobry,cieńki wełniany garnitur tudzież garsonkę
    Przyłożony do szyi i twarzy- mnie drapał, co spowodowało, że podeszłam do niego początkowo nieufnie.
    Testowo założyłam 13 kg starszakowi, bo kumaty jest i komunikatywny.wysłałam na spacer i do zabawy- nie zgłaszał zastrzeżeń, twierdził, że nic go nie drapie.
    Założyłam więc Młodemu- nie denerwował sie, podrażnień brak więc odetchnęłam z ulga. Bo reszta to same superlatywy:
    -świetnie leży zarówno na 7 kg tłustej niemowlaczkowej pupce, jak i na kościstej dupce 13kg małego chłopczyka.
    -regulacja wystarczająca- Tadek miał jeszcze zapas, chociaz pielucha wydaje się mała
    - dla mnie idealny także do tetry, ze względu własnie na zgrabność, dobrze ja przytrzymuje.
    -nie krepuje ruchów
    -ładny
    - jak dla mnie wymaga jednak zalanolinowania, bo puszcza minimalnie wilgoć do ubranka.
    - wersja kieszonka+wkładki raczej nie na noc, chyba, że dla małego sikacza- za dużo warstw się nie zmieści tak, żeby nic nie wystawało za otulacz.
    -przyczepic się jedynie moge do tego, że napki na warstwie przy brzuszku sa trochę za nisko nabite i zawija sie ta warstwa materiału na zewnątrz, nad skrzydełka.

    Wkładki:
    wszystkie przyjemne w dotyku
    fajne rozwiązanie z wpinaniem
    wygodne (chociaz dobrze miec druga pieluszkę z wpiętą czysta wkładką na stanie a nie wypinać i wpinać)
    -bambusowa bardzo chłonna, puchata, na mały sik nawet nie trzeba nic wkładać do środka, ale ceną jest długie schnięcie- u mnie ok 30 godzin. Nawet jak na bambus długo.
    -welurkowa schnie w miare szybko.

    Myjka śliczna i przyjemna w dotyku

    Genaralnie jestem bardzo na tak i polecam!!
    Tadzio (2009) , Maks (2012) , Aniołek ( * 2014)
    czekamy na gwiazdkowy prezent

  9. #9
    mamru
    Guest

    Domyślnie

    jednym słowem po przeczytaniu tego wątku mam ochotę na nowego wełniaka

    a wpadłam zeby napisać ze mam wkładki bambusowe które są bardzo mile w dotyku i ładnie uszyte. Na temat chłonności się nie wypowiem na razie bo jeszcze nie testowałam

  10. #10
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    mam wełniaka i dwie formowanki

    wełniak testowany w różnych opcjach, z formowankami ecodidi, z innymi, z tetrą
    na dzień, na drzemkę, na noc (całą, długą noc )
    wytrzymuje wszystko (ale ja od razu zalanolinowałam), zdarza się tak, że w środku wełna jest mokra, taka ciemna plama, a na zewnątrz suchutko

    dlatego też kupiłam sobie (tak, tak, sobie ) drugi
    ten potestuję bez lanolinowania i zobaczę, czy będzie różnica


    formowanki świetne, ładne dla oka, cena przyjemna dla kieszeni, krój w sam raz dla mojego malucha
    wkładki mam nie oryginalne, ale chłonne, więc napiszę tylko, że pieluszki bardzo zgrabnie leżą i że dokupiłam dwie kolejne

    myjki też mam, u nas służą do wycierania pupy po umyciu, nie jako typowe myjki

    podsumowując: POLECAM

  11. #11
    Chusteryczka Awatar ewaibartek
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Bródno
    Posty
    1,540

    Domyślnie

    ludzie a foty? szczegolnie otulaczy w akcji i najlepiej na maluszkach bo ja sie ciagle zastanawiam czy te kieszonki wpinane w welne to nie za duzo na pupie?
    Bartek 02.05.2007 Ksawery 07.08.2010 Sara 28.04.2012

  12. #12
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2011
    Posty
    4,007

    Domyślnie

    Ja też entuzjastką wełniaka jestem. Na tyle ze mam już trzy otulacze i zstanawiam się nad tym z wypinanymi wkładami.
    Formowanki używam na razie bez wkładów bambusowych- wkładam ręczniczek ikea, bo mam tylko 4,2 kg pupy i nie lubię dużego zwijania na brzuszku.
    Więcej dopiszę jutro, bo dziś juz padam na nos.

  13. #13
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    wracam z dalszymi wnioskami

    testowane na 5-cio miesięczniaku, około 8 kg, rozmiar ubranek głównie 74

    tym razem testowałam niezalanolinowany otulacz (ten drugi)
    na formowankach mniejszych i większych, szerszych i węższych
    dla porównania tylko napiszę, że otulacz ecodidi jest jakieś 1,5 cm węższy w kroku niż flip, może komuś sie przyda

    najszersze z moich formowanek, falbaniaste, od schiselle i Monkey Snugles spokojnie sie mieszczą pod otulaczem
    MS założyłam na noc, przy zmianie pieluszka była bardzo mokra, otulacz w środku też (ten nielanolinowany), a na zewnątrz wszystko suche

    nadal i niezmiennie POLECAM

  14. #14
    Chustomanka Awatar Selene
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Wrocław i okolice
    Posty
    726

    Domyślnie

    i ja dołączam do klubu wielbicieli wełniaków Ecodidi
    Mam wersję zwykłą, bez dopinanej kieszonki, używam z formowankami. Używany ciągle od jakichś 2 tygodni, wkrótce dołączy doń kolejny
    Wełniaczek jest:
    - miękki, milusi w dotyku, zgrabny i zarazem wystarczająco szeroki, by mieścić formowanki, no i urody jest nieprzeciętnej
    - bez lanolinowania nie przecieka to pierwszy otulacz wełniany (wcześniej miałam Storchena i Tetro), który odważyłam się założyć na noc i byłam w 100% zadowolona. Jeśli formowanka jest mokra, że aż niemal kapie, wilgotna jest tylko ta wewnętrzna warstwa, zewnętrzna warstwa wełny i ubranko suche.

    Formowanka jest: śliczna zgrabna, ma że tak powiem, intuicyjny interfejs, zakłada się ją z przyjemnością, napki nie odmawiają współpracy

    Wkłady - potwierdzam wersję o "małych wiaderkach", rewelacyjne!

    Zaczynam się zastanawiać nad wyprzedażą kieszonek i innych takich i stworzeniu stosiku z Biankowych wełniaków i formowanek
    Uczę zarządzania śmiechem i skutecznej radości facebook.com/InstruktorkaSmiechu / Matka-Polka-chustonoszka Starszak II 2012 i Młoda XII 2014

  15. #15
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    325

    Domyślnie

    czy otulacz wełniany one size dobry był dla noworodka??? - proszę o odpowiedź jeśli któraś z Was taką opcje przetestowała

  16. #16
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2011
    Miejscowość
    Kraków / Nisko
    Posty
    577

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mon Zobacz posta
    czy otulacz wełniany one size dobry był dla noworodka??? - proszę o odpowiedź jeśli któraś z Was taką opcje przetestowała
    Ja nie, ale dla mojej Nowej planuję zamówić otulacz ciut węższy w kroku i na rzepki.

    A swoją drogą, nie mogę uwierzyć, że tak mało opinii, jak dla mnie ten otulacz wełniany bije wszystkie dotychczas wypróbowane przeze mnie otulacze:
    - super trzyma bez lanolinowania, na noc wsadzam do niego formowankę, na dzień tetrę albo wkłady w mikrofibry i sprawdza się fantastycznie!
    - zapina się błyskawicznie, świetnie układa - najczęsciej zakładam go synkowi w pełnym biegu albo przy przynajmniej trzech obrotach i nie muszę go poprawiać czy układać
    - nic nie obciska, nic nie podrażnia
    I tak jak pisała okoani, mam wrażenie, że ta wełenka to najlepsze, co mogę zafundować dziecięcej pupie, powoli wyprzedaję PULe, bo wszystko oprócz tej wełenki wydaje mi się jakieś takie pancerne.
    Tak czy inaczej, niedługo wypróbuję formowankę, a pewnie i na kieszonkę się też w końcu zdecyduję. A otulacz polecam wszystkim niezdecydowanym!

  17. #17
    Chustoholiczka Awatar wruuuu
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,673

    Domyślnie

    A powiedzcie czy ten otulacz wełniany można użyć kilka razy (tak jak Flipa na przykład) w ciągu dnia?

  18. #18
    Chustomanka Awatar ifinoe
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    579

    Domyślnie

    można jak najbardziej
    Październikowa plepla 2007
    Październikowy przeszkodnik 2012

  19. #19
    Chustomanka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Trójmiasto
    Posty
    1,467

    Domyślnie

    Już dawno miałam napisać tą recenzję.
    Mamy otulacz wełniany one size oraz formowankę bambusową - pieluszki kupowane były dla dosyć drobnego dwulatka.

    Otulacz:
    Plusy: Cienka, miła wełenka, ale solidnie trzyma, nawet bez lanolinowania. Ładnie układa się na pupie. Wąski w kroku. Kolorowe napy żałuję tylko, że w czasie zamówienia dostępny był tylko szary kolor.
    Minusy - mała szerokość w kroku może być minusem przy wariancie na noc- u nas nie pasuje do nocnych formowanek, ale tak jak pisałam, na dzień jest to super zgrabny otulacz

    Formowanka:
    plusy: ten sam zgrabny krój co przy otulaczu, chłonna, wpinane wkładki, które bardzo lubię
    minusy: jest to jeden z najdłużej schnących naszych bambusów

    Ogólne wrażenie jak najbardziej pozytywne, jesteśmy zadowoleni


    J. 2010, W. 2013, A. 2021

  20. #20
    Chusteryczka Awatar lemniscus
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,777

    Domyślnie

    mam pytanie czy jesli do otulacza nie wpina sie kieszonki tylko stosuje np z tetra to te dodatkowe napki nie obcieraja skórki dziecka?
    Maja 16.08.2009
    Pola i Lena 04.06.2013

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •