Strona 8 z 14 PierwszyPierwszy 1234567891011121314 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 160 z 268

Wątek: Ecodidi

  1. #141
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2012
    Miejscowość
    Białystok i okolice :)
    Posty
    550

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kreska Zobacz posta
    Dzięki za odpowiedzi autorki
    Powiedzcie jeszcze czy Ecodidi są z wełny merino? Bo ta zwykła owca to gryzie mnie okropnie
    I czy ten materiał jest taki dzianinowy tzn rozciąga się nieco, czy bardziej jak płótno?
    Chyba nie jest z wełny merino,ale o dziwo nie jest mocno kąsająca,bo ja wełny nie znoszę,a tę do policzka mogę przykładać i jest ok Mam też z tych starszych i nowszych i mam wrażenie,że te nowsze są jeszcze milsze A otulacz jest z tkaniny nie dzianiny,więc się nie rozciąga,ciężko mi nawet powiedzieć co to za tkanina wełniana,bo jakaś taka nietypowa

  2. #142
    Chustopróchno Awatar Kreska
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    11,277

    Domyślnie

    Super, chyba nie pozostaje mi nic innego tylko zaryzykować
    A filcuje się? I przy okazji traci rozmiar czy nie? Pierzesz tylko ręcznie czy czasem w pralce?
    Ania
    2008, 2011, 2013, 2018

  3. #143
    Chustomanka
    Dołączył
    Apr 2012
    Miejscowość
    Białystok i okolice :)
    Posty
    550

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kreska Zobacz posta
    Super, chyba nie pozostaje mi nic innego tylko zaryzykować
    A filcuje się? I przy okazji traci rozmiar czy nie? Pierzesz tylko ręcznie czy czasem w pralce?
    Piorę tylko ręcznie więc nie ma prawa się sfilcować,bo płuczę w podobnej temp.w jakiej piorę Nie zauważyłam,żeby traciły,czy zmieniały kształt lub rozmiar,gdyby tak było to bym ich nie używała,bo ja szybko zniechęcam się do marnych pieluch

  4. #144

    Domyślnie

    ktoś pisał wcześniej o farbowaniu - mi rzeczywiście dalej farbuje niebieski mimo kilku już prań; ostatnio załatwiłam nim sobie resztę wełniaków bo miałam fantazję zalanolinować - lanolinowałam storcze to pomyślałam, że i ecodidkom nie zaszkodzi i teraz wszystko w niebieskie plamy buuu
    czerwony też farbował, ale krócej i mu już przeszło, fioletowy dla odmiany nigdy nie puścił farby

    ale widziałam, że teraz już nowe kolory dostępne...

  5. #145
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    799

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez montmorency Zobacz posta
    ktoś pisał wcześniej o farbowaniu - mi rzeczywiście dalej farbuje niebieski mimo kilku już prań; ostatnio załatwiłam nim sobie resztę wełniaków bo miałam fantazję zalanolinować - lanolinowałam storcze to pomyślałam, że i ecodidkom nie zaszkodzi i teraz wszystko w niebieskie plamy buuu
    czerwony też farbował, ale krócej i mu już przeszło, fioletowy dla odmiany nigdy nie puścił farby

    ale widziałam, że teraz już nowe kolory dostępne...
    Aż tak zafarbowało, że masz plamy na innych gatkach? Hmm.. Jak piorę otulacze, obojętnie czy ecodidi czy Storcheny czy jakieś inne wełniaki, to zawsze coś tam delikatnie puszcza, ale nie zdarzyło mi się, żeby zostawiło ślady na pozostałych.
    A w czym pierzesz? Ja używam szamponu dla dzieci.

  6. #146

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Losanna Zobacz posta
    Aż tak zafarbowało, że masz plamy na innych gatkach? Hmm.. Jak piorę otulacze, obojętnie czy ecodidi czy Storcheny czy jakieś inne wełniaki, to zawsze coś tam delikatnie puszcza, ale nie zdarzyło mi się, żeby zostawiło ślady na pozostałych.
    A w czym pierzesz? Ja używam szamponu dla dzieci.
    piorę ręcznie mydełkiem marsylskim, przy praniu puszcza delikatnie
    ale zafarbowało mi inne przy lanolinowaniu - namaczaniu w kuracji lanolinowej przez całą noc

  7. #147
    Chustonoszka
    Dołączył
    Dec 2012
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    87

    Domyślnie

    montmorency, mi też storcze zafarbowały się na niebiesko.

    Wreszcie mi nie przeciekają, bo wyprałam przed lanolinowaniem w mydle, a nie żadnym Perwollu. Chyba ten płyn jest zbyt agresywny...

  8. #148
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    799

    Domyślnie

    Muszę wreszcie wystawić opinię tym pieluszkom, ponieważ używam ich już bardzo długo i uważam je za jedne z najlepszych.

    Na wstępie chciałabym pochwalić samą ideę ecodidi - to, że produkuje pieluszki w 100% naturalne.
    Nie znajdziecie u niej żadnego poliestru ani innych sztuczności, a jedynie bawełnę, bambus i wełnę. To chyba jedyna taka firma, która jest bardzo wierna swojej idei pieluchowania naturalnego.

    Powiem, że przeszłam bardzo długą drogę zanim wybrałam najlepszy sposób pieluchowania. Początkowo zachwycałam się kieszonkami i otulaczami pulowymi przeróżnych firm, jednocześnie nie mogąc zrozumieć po co w ogóle istnieje takie coś jak formowanki, które nie dość, że są bardzo drogie, to jeszcze niewygodne, ponieważ trzeba podwójnie zakładać - pieluszkę i otulacz.

    Kiedy wreszcie zaczęłam stosować formowanki różnych firm (początkowo na noc), to miałam problemy z ich przeciekaniem. Dzisiaj wiem, że po prostu nie były najlepszej jakości. Za cienkie, za mało warstw bambusa, albo jakieś dziwne mieszanki bambusopodobnych włókien.

    Po pewnym czasie dotarłam na stronę ecodidi i kiedy zobaczyłam coś takiego jak wpinki do kieszonek, to w ogóle nie brałam pod uwagę tej firmy, ponieważ wydawało mi się to wszystko zbyt skomplikowane.

    Moja miłość do tych pieluszek rozpoczęła się dopiero w momencie, gdy przyszły do mnie pierwsze formowanki...
    (a zamówiłam je tylko dlatego, że była promocja i bardzo korzystne ceny) .

    No właśnie... Formowanki

    - Najchłonnejsze jakie istnieją (pomijam już bardzo dobrze odszyty podwójny bambus, ale zwróćcie uwagę, że ecodidi stosuje podwójną warstwę bawełny na zewnątrz pieluszki. Nie spotkałam dotąd takiego rozwiązania w żadnej innej pieluszce)
    - Najstaranniej obszyte (nic się nie strzępi nawet po długim czasie użytkowania)
    - Duże- wystarczą do końca pieluchowania
    - Bardzo wygodne- ponieważ nie ma przeszyć przy nóżkach pieluszka nie twardnieje na brzegach i nie uraża wrażliwej skóry.

    Jeśli chodzi o model z podwójną warstwą bambusa i dopinanymi wkładami bambusowymi, dodatkowo obszytymi welurem bambusowym - gwarantuję, że nie znajdziecie nic równie chłonnego!

    Mam też dużo formowanek kieszonek - to świetne rozwiązanie na dzień, kiedy nie ma potrzeby używania bardzo chłonnych pieluszek i do środka można włożyć tylko coś bawełnianego.

    Następnie wpinki z weluru bambusowego. (To chyba opatentowane przez ecodidi, bo nigdzie indziej nie widziałam wpinek do otulaczy wełnianych)

    To jest obecnie mój hit.
    Mega wygodna opcja - aplikuję wkład, wpinam sobie do otulacza (mam ich kilka) i zakładam jak AIO lub kieszonkę pulową. Mając tylko 8 sztuk można już pieluchować cały jeden dzień.

    Wpinki są idealnie dopasowane do otulacza, nic nie przecieka ani nie wylatuje bokiem.

    Dodam, że welurek bambusowy jest niebywale mięciutki. Z czasem trochę twardnieje, ale przypuszczam, że to przede wszystkim wina twardej wody.

    Bardzo dobrze spierają się z niego wszelkie plamy.

    I wreszcie wełniaczki:

    Mam ich 7 szt.
    Wszystkie wykonane są z wełny wysokiej jakości, która nie przepuszcza wilgoci na zewnątrz (oczywiście do pewnego momentu, bo trzeba pamiętać, że to nie jest pul).

    Są duże, bez problemu można ubierać na formowanki, nic nie dopina się na siłę. Moim zdaniem spisują się rewelacyjnie.

    Bardzo miłe jest również to, że można samemu dobierać kolor napek Zarówno do otulaczy jak i formowanek, i do wpinek również.

    Generalnie rzecz biorąc jeśli ktoś chce pieluchować w 100% naturalnie, to najbardziej polecam produkty ecodidi.

  9. #149

    Domyślnie

    kupiłam niedawno otulacz wełniany ecodidi. Jest miły w dotyku, trzyma nawet nieźle, jest to jak na razie moja najmocniejsza pieluszka na spacery. Ale ogromną wadą jest dla mnie to, że napy bardzo słabo trzymają. Pieluszka za każdym razem odpina się między nóżkami, przez co wkład włożony do środka przesuwa się w dół i ogólnie deformuje to pieluchę A dodam, że córka ma dopiero rok i z powodzeniem mogłaby nosić mniejszy rozmiar. Gdyby nie te nieszczęsne napy, byłaby to moja ulubiona pielucha.

  10. #150
    Chusteryczka Awatar spinek
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,906

    Domyślnie

    do ilu kg realnie starczyły Wam formowanki bambusowe os ecodidi?
    (te obszyte bawełną i te z bambusem na zew)
    jaki rozmiar ciuszków wtedy Wasze boby nosiły?

    chce kupić i nie wiem czy os czy xl już wziąć



    i co szybciej twardnieje- welur bambusowy czy frota?
    czy te z obszyciem bawełną na zew. na noc dla 1,5 roczniaka się nadadzą?


    błaaaagam o wiele szybkich odpowiedzi, bo prześcieradło co rusz mam do wymiany

  11. #151
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ania_przyszłamama Zobacz posta
    kupiłam niedawno otulacz wełniany ecodidi. Jest miły w dotyku, trzyma nawet nieźle, jest to jak na razie moja najmocniejsza pieluszka na spacery. Ale ogromną wadą jest dla mnie to, że napy bardzo słabo trzymają. Pieluszka za każdym razem odpina się między nóżkami, przez co wkład włożony do środka przesuwa się w dół i ogólnie deformuje to pieluchę A dodam, że córka ma dopiero rok i z powodzeniem mogłaby nosić mniejszy rozmiar. Gdyby nie te nieszczęsne napy, byłaby to moja ulubiona pielucha.
    Spróbuj je dobić. Zwykle w tym tkwi problem (dotyczy to generalnie nap, nie tylko tych u Ecodidi).

    Cytat Zamieszczone przez spinek Zobacz posta
    do ilu kg realnie starczyły Wam formowanki bambusowe os ecodidi?
    (te obszyte bawełną i te z bambusem na zew)
    jaki rozmiar ciuszków wtedy Wasze boby nosiły?

    chce kupić i nie wiem czy os czy xl już wziąć



    i co szybciej twardnieje- welur bambusowy czy frota?
    czy te z obszyciem bawełną na zew. na noc dla 1,5 roczniaka się nadadzą?


    błaaaagam o wiele szybkich odpowiedzi, bo prześcieradło co rusz mam do wymiany
    Na pewno frota twardnieje szybciej. Według mnie welur bambusowy nie twardnieje prawie wcale...
    Mój starszak włazi w OS (15 kg). Maks w zasadzie też, ale wyjmuję jedną wkładkę ze środka, bo w przeciwnym razie formowanka jest zbyt niska i robi się ciasno (OS biorę na dzień).

  12. #152
    Chusteryczka Awatar spinek
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,906

    Domyślnie

    pat a te z bawełną na zew u starszaka nocki Ci wytrzymują?
    bo one, jakby nie patrzeć, uboższe są o jedna warstwę bambusa

  13. #153

    Domyślnie

    Pat, a jak ja mogę dobić te napy? U mnie zawsze wszystkie napy były ok, więc naprawdę nie wiem.

  14. #154
    Chusteryczka Awatar spinek
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,906

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ania_przyszłamama Zobacz posta
    Pat, a jak ja mogę dobić te napy? U mnie zawsze wszystkie napy były ok, więc naprawdę nie wiem.
    pozwolę sobie niepytana odp->
    napa ma kształt kółka, wokoło jest wyższa-> takie mury ma wokół i wgłębienie w środku, chodzi o to by to wgłębienie ciut dobić w jednej i drugiej napie

  15. #155
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez spinek Zobacz posta
    pat a te z bawełną na zew u starszaka nocki Ci wytrzymują?
    bo one, jakby nie patrzeć, uboższe są o jedna warstwę bambusa
    No pewnie, że tak! Ecodidi to moje NAJchłonniejsze cuda, zwłaszcza, że ja mam jeszcze dodatkowo welur bambusowy w środku, czyli trochę bambusa więcej (bo to jest warstwa dodatkowa, a nie zamiast frotki). Ale bez tego weluru też by dały radę - takie mam właśnie formowanki innych firm i spokojnie dają radę.

    Cytat Zamieszczone przez ania_przyszłamama Zobacz posta
    Pat, a jak ja mogę dobić te napy? U mnie zawsze wszystkie napy były ok, więc naprawdę nie wiem.
    Z mojego doświadczenia wynika, że wystarczy dobić te napki, które mają w środku taki mały wystający pypeć Jeśli nie masz napownicy, bierzesz młotek i coś małego twardego, co zmieści się wewnątrz napy (np. jakąś śrubkę). Przystawiasz tę śrubkę, stukasz młotkiem i powinno być ok.

    Jeśli opis jest niejasny, daj znać. Mogę zrobić fotkę tej części napki, o którą mi chodzi.

  16. #156
    Chusteryczka Awatar spinek
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,906

    Domyślnie

    dzieki, Pat
    przepraszam, że Cię tak zamęczam pytaniami, ale mam jeszcze jedno, nie! dwa

    1)jak z chłonnoscią ecodidi z bawełną na zew v stretchy tb z dodatkową wkładką bambusową tb dużą w kieszonce? porównywalnie, czy ecodidi chłnniejsze?

    2) masz doświadczenie z lennylamb bambusowymi? znalzałam r. 3 pow. 35lbs w kuszącej cenie- pytam o o samo chłonnośc? wielkość rozm. 2? + czy robią megaśną pupę?


    przepraszam!!!! o nic więcej nie zapytam
    Ostatnio edytowane przez spinek ; 23-07-2013 o 20:13

  17. #157
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Na pewno masz na myśli Stretchi a nie Flexi TB? (ta kieszonka mnie zastanowiła)
    LL - nie mam i chyba mieć nie będę. Recenzje mnie nie powaliły

  18. #158
    Chusteryczka Awatar spinek
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,906

    Domyślnie

    no tak, zagmatwałam się, miałam flexi toty, tam były kieszonki, zapomniałam, że przecież sprawdzałam i w stretchy ich nie ma. zrobiłam mixa

    stretchy mniej chłonne od ecodidi, bardziej czy podobnie?

  19. #159
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    W wersji podstawowej, czyli pielucha + jedna wpinana wkładka - mniej chłonne. Ale trzeba im oddać, że jak na swoje gabaryty Stretchi są bardzo chłonne

  20. #160
    Chusteryczka Awatar spinek
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,906

    Domyślnie

    dzięki pat

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •