Ano właśnie, w kilku postach spotkałam się ze zdaniem, że doradcy ClauWi są za plecakiem prostym
No to z czystej ciekawości pytam: a dlaczego właściwie? Co wnim takiego, czego w innych plecakach nie ma?
Wyjaśni ktoś ignorantce Tylu Was tu jest...
Ano właśnie, w kilku postach spotkałam się ze zdaniem, że doradcy ClauWi są za plecakiem prostym
No to z czystej ciekawości pytam: a dlaczego właściwie? Co wnim takiego, czego w innych plecakach nie ma?
Wyjaśni ktoś ignorantce Tylu Was tu jest...
Asieńka (2011) Justysia (2014) Czaruś (2017)
Haha, ja dzisiaj dociekałam dlaczego prosty, ale bez tybetana
nie wypowiadam się w temacie, bo ja nie ClauWi
a od siebie powiem, że osobiście też prosty najbardziej lubię, m.in. dlatego, że malucha można zamontować wysoko, tak, że zerka sobie przez ramię rodzica a nie na boki tylko. W sumie w plecaku z krzyżem też daję radę w miarę wysoko, ale w prostym to zdecydowanie łatwiejsze i szybsze.
starsza siostra - 08.08.08, młodsza siostra - 06.10.10
-----------------------
Instruktorka Masażu Shantala, Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci (lubuskie, Zielona Góra); www.nowoczesnerodzicielstwo.com.pl
ja co prawda zdecydowanie bardziej się czuję doradczynią niż doradcą, ale
a zatem... Pszepaniom (bo tak się poczułam jak wywoływana do odpowiedzi w szkole ) jak to już dziś pisałam w jednym wątku - plecak prosty nie pozwala (w przeciwieństwie do plecaka z krzyżem) na odhaczenie sobie zajęć na siłowni jak również nie powoduje sińców pod owym krzyżem, a na przedzie
jest prosty.
oraz pozwala na wszystko to na co powinno wiązanie pozwalać (kręgosłup, prawidłowa PZO, te sprawy). i jeszcze dodatkowo pozwala na przyjęcie najzdrowszej dla "dużego kręgosłupa" (spośród dwóch zaangażowanych w wiązanie) pozycji.
no on ma dużo zalet bardzo...
ale tak fogle, to (przed kursem) plecaka prostego uczyła mnie Doradczyni po Trageschule
PZO- pozycja zgięciowo-owiedzeniowa?
przepraszam z góry za literówki i brak polskich znaków, często piszę z telefonu
Gosia mama Lili (10 2009 oraz Hani 03 2012)
mój blog
To ja bardziej po "polsku"
Plecak prosty podobnie jak kangur wymusza prawidłowe dociągnięcie i dzięki temu dziecko ma prawidłowe PZO czyli pozycję zgięciowo odwiedzeniową czyli "żabę"
W odróżnieniu do popularnego plecaka z koszulką (którego fenomenu zrozumieć nie mogę) w plecaku prostym dziecko musi mieć kolanka wyżej pupy... w plecakach wszelkich z krzyżem często mamy do czynienia z "przywiązanym" dzieckiem w pozycji niemal "stojącej"
Plecak prosty ma jedną wadę. nie nadaje się dla niecierpliwych dzieciaków w wieku rok+ które przechodzą bunt chustowy. Wtedy lepiej jednak zawiązać z krzyżem lub hanti żeby dziecko nie wypadło jak zacznie podskakiwać w chuście
Basia mama 5 małych Trolli
Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala
oj a my sie lubimy jedynie z plecakiem hanti i zaba tez jest tylko z wysokoscia bywa roznie - ale to w prostym tez
Wataha: Nelly: 14/06/2007 Lilly i Zuzka: 15/09/2010
http://zakamarek.eu - targowisko rzeczy różnych
http://shewolf-foto.blogspot.com - moja pasja
2014 będzie nasz!
a dziękuję staram się
ja napisano powyżej pozycja zgięciowo - odwiedzeniowa
bo w pierwszym poście napisałaś, żea mnie uczyła Doradczyni, która ukończyła kurs innej szkoły - Die Trageschule Dresden - zwanej w skrócie Trageschule, a nawet Trage i była ona bardzo "za nim".w kilku postach spotkałam się ze zdaniem, że doradcy ClauWi są za plecakiem prostym
ja tak tylko jeszcze spytam... czy to będzie taki wątek, w którym każdy argument przemawiający za plecakiem prostym będzie "zbijany"?
bo to by było niefajne bardzo
to ma być taki zaspokajający moją wrodzoną ciekawość, nie tylko poznawczą
więc tych, którzy mają zamiar przekrzykiwać się co do wyższości jednych plecaków nad innymi uprasza się uprzejmie o powstrzymanie się od tegoż
Asieńka (2011) Justysia (2014) Czaruś (2017)
Dla mniejszych dzieci (niesiedzących) imo nadaje się tylko plecak prosty... nawet nie próbuję sobie wyobrazić samodzielnego zamotania miesięczniaka czy nawet czteromiesięczniaka w jakikolwiek plecak kilkuwarstwowy
A problem wyprostowanych nóg często widzę na zdjęciach u dzieci około rocznych w plecaku z koszulką.
Basia mama 5 małych Trolli
Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala
w plecaku prostym jak i w kangurku, dziecko przyjmuje najbadziej optymalną dla siebie pozycję ciała. Nie jest płaszczone przez przebiegający poziomo materiał, nie ma zbyt szeroko nóżek; a do tego znajduje się na wysokości z której świetnie widzi wszystko i nie musi się naginać by coś spróbować zobaczyć. Ta wysokość zapewnia też wspólny środek ciężkości z noszącym co czyni to wiązanie bardzo wygodnym.
kiedy jeszcze nie byłam doradcą i tak plecak prosty był moim ulubionym wiązaniem ze wszystkich. Był najwygodniejszy i szybki do zawiązania, bo prosty
Kiedyś wybrałam się na miasto z 2-letnim wówczas Lwem w plecaku z krzyżem i w połowie drogi skapitulowałam-rozwiązałam i zamotałam na nowo w prosty. W krzyżu czułam jak by młody ciągnął mnie do tyłu i w dół.
i jeszcze jedna rzecz na plus- można go wiązać juz w pierwszych tygodniach życia
ja sie pogubiłam nieco, a że jestem miłośnikiem plecaka prostego z wykończeniem tybetańskim, przy czym pewnie z owego wykończenia (w większości wypadków) jestem w stanie zrezygnować dla celów wyższych, tak więc pytam - prosty tak, tybetan nie?
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
dziękować tym i owym
ja i tak innego niż prosty nie umiem... i póki co chyba jakoś nie czuje potrzeby uczenia się - to co potrzebuje na razie, to już umiem
Asieńka (2011) Justysia (2014) Czaruś (2017)
Basia mama 5 małych Trolli
Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala
Skręca sobie poły na klacie krzyżując je jakby.... to znaczy nie puszcza ich na krzyż tylko zaplata jedna za drugą i dopiero wtedy pod pachy i do tyłu
Basia mama 5 małych Trolli
Doradca Noszenia ClauWi, Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala