-
Chustoguru
-
Chustomanka
Hej!
Gratuluję córy - zobaczysz, z każdym dniem będzie coraz lepiej. I podobnie, jak dziewczyny, zachęcam do trenowania kangurka i kieszonki, śpiewanie, kołysanie (ach, to bujanie się z nogi na nogę, wchodzi w krew), a przede wszystkim spokój, mała na pewno łapie Twój stres, jeśli się denerwujesz, wiążąc, więc staraj się być oazą (niełatwe, wiem. No i faktycznie, ta temperatura ważna, żeby nie przegrzać, u nas sprawdza się motanie na spacer przy uchylonym/otwartym oknie.
JANEK, 25/11/2011
KRZYŚ, 01/09/2013
-
Chusteryczka
Do poprzedniego postu-mamy chustę tkaną nieelastyczną, taką normalną z Nati bawełnianą.
A tak wogóle, to chyba coś jest nie tak, bo Żurawinka, albo je za dużo albo się nie najada moim jedzonkiem, więc jutro idziemy do pediatry. I stąd chyba te wszystkie ryki, bo nie spi i jest zmierzła. W chuście spi oczywiście, ale po cesarce nie mogę jej za długo nosić, bo już mi się rana daje we znaki.
Zaczynam wierzyć, że moje dziecko, też jest "nieodkładalne" i "nieodstawne" od cycka
Dzięki za pomoc!
Będziemy próbować!
-
Chustoguru
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum