Strona 9 z 11 PierwszyPierwszy 1234567891011 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 161 do 180 z 207

Wątek: OS Mystic petrol

  1. #161
    Chustoholiczka Awatar aliona
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    mieszkam w Łodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez amst Zobacz posta
    Zerknijcie, jeszcze nie motałam, to jest stan po praniu i prasowaniu:
    https://picasaweb.google.com/aammsst...NKh3cSOxL6GNw#


    edit: nie wiem może tak ma być, konopie miałam tylko pożyczkowe i już wymiętoszone? Może po noszeniu to wróci na miejsce?
    zaraz wyprasuję swojego i zobaczę co i jak.

    ale wiem na pewno, że gdyby mój tak wyglądał nie zmąciłoby gładkiej tafli mego czoła.
    myślę, że ten typ tak ma.
    może się mylę...
    złotowłosa i trzy misie
    <3 <3 <3

  2. #162
    Chustoholiczka Awatar amst
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    4,830

    Domyślnie

    On jest wyprasowany z parą. To nie są zagniecenia tylko coś jakby nitka robi "wybrzuszenie" w miejscu gdzie materiał się zagiął, tu to widać najlepiej. Jeśli to nie pójdzie dalej to ok.




    aliono - oby bo mi się nie usmiecha reklamacja...

  3. #163
    Chustoholiczka Awatar Agut
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    okolice Grodziska M.
    Posty
    4,325

    Domyślnie

    U mnie to samo jest . Ja siedzialam i to naciagalam i sie lepiej zrobilo. To niyka konopna.sie tak robi. A widzialas mille kapokowe po ptaniu?? Cale wbtaki wybrzuszenia sa. Fatalnie to wyglada no ale ten typ tak ma.
    Aaa i w moim petrolku jeszcze pelno drewienek bylo hehe ale dalo sie je wyciagnac.

  4. #164
    Chustoholiczka Awatar aliona
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    mieszkam w Łodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    a ja jestem w trakcie prasowania
    na razie nic takiego nie ma, ale nie mówie hop

    a w ogóle on mi się tak bardzo nie podoba ten petrol
    coś jest ze mną nie halo.
    może jak zamotam, to...
    złotowłosa i trzy misie
    <3 <3 <3

  5. #165
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,765

    Domyślnie

    Amst - u mnie dokładnie to samo, miałam nawet pytac czy konopie się wiruje na małych obrotach, bo ja wirowałam na 800. Na mokro porozciągałam i było nieco lepiej. Nie prasowałam. Zamotałam i poszłam na spacer.

    edit: właśnie ją obejrzałam, okazuje się, że po wczorajszym spacerze wszystko się wyrównało
    Ostatnio edytowane przez libra ; 12-05-2012 o 10:30

  6. #166
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    U mnie też tak jest, właśnie prasuje - jest lepiej ale nie wszystkei konopne nitki daja sie ładnie ułozyć. Myslę, że to nie wada a taki urok konopii...Moze po noszeniu ładnie sie wyrówna?

    Może konopie nie lubia wirowania i dobrze im robi wieszanie totalnie mokrej szmaty
    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  7. #167
    Chustoholiczka Awatar aliona
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    mieszkam w Łodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    no dobra, ja też tak mam.
    też wydaje mi się, że dobrze by było prasować jeszcze mokrą, lekko tylko podsuszoną szmatę.
    ona w ogóle szybko schnie
    złotowłosa i trzy misie
    <3 <3 <3

  8. #168
    Chusteryczka Awatar alifi
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Rydzynki
    Posty
    2,521

    Domyślnie

    Tak sobie patrzę na tę fotkę... Miałam tak w konopnym antracycie, kupionym z drugiej ręki. Te zagniecenia/wybrzuszenia/rysy nie zniknęły, mimo prań i prasowań. Uznałam, że pierwsza właścicielka tak pokiereszowała chustę i nawet sprzedałam taniej ze względu na skazy.
    Kajetan Iwo (31.01.2008) Kalina Jagoda (16.05.2011)

    UWIERZYŁAM W ŻYCIE POZAFORUMOWE

  9. #169
    Chusteryczka
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    ROD Pokój
    Posty
    2,107

    Domyślnie

    Ufff, dobrze, że się nie skusiłam, chociaż piękne. Dla mnie to nie jest uroda konopii tylko wada didkowych firanek.

  10. #170
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    Dobrze robi prasowanie z parą w poprzek chusty, wtedy jednocześnie się naciąga
    U nie w zasadzie z grubsza ok A jaki mięciutki po prasowaniu rano nosiłam w plecaku prostym choc mam 6 ale to najlepszy weryfikator czy bedzie cos czuć na ramionach czy nie... i było cudnie, mięciutko i milutko
    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  11. #171
    Chustoholiczka Awatar Aksamitka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    5,356

    Domyślnie

    Ja na swoim nie widziałam. Poleciałam przed chwilą sprawdzić i mogę się przyczepić do czterocentymetrowego odcinka czegoś podobnego jeśli w ogóle. Może się czepiam właśnie
    Nie prasowałam jej w ogóle.Prałam ręcznie.Wirowałam na 1200 i nie nosiłam przed praniem.Nawet nie przymierzyłam
    Zobaczę co będzie po użytkowaniu,bo na razie głaskałam

  12. #172
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,765

    Domyślnie

    MNie tylko trochę szorstkośc przy dociąganiu przeszkadza, ale może właśnie prasowanie pomoże (albo pranie w płynie, dla konopi to zawsze lepsza opcja niż proszek).
    Poza tym małym minusikiem uwielbiam go Po noszeniu jest cały wymiętolony, ale wszelkie przesunięcia i "grzbiety" zniknęły

  13. #173
    Chustoholiczka Awatar Agut
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    okolice Grodziska M.
    Posty
    4,325

    Domyślnie

    wrocilam do domku i poleciałam swojego jeszcze raz oblukać
    po praniu bankowo caly był taki powybrzuszamy. Mokrego mocno ponaciągałam. w prasowaniu też naciągałam. Nie wszystko sie ładnie wyprasowało ale jest OK po noszeniu się już chyba cąłkiem te wybrzuszenia wyprostowały, ale jest wygnieciony strasznie! Myślę, że to kwestia złamania i będzie lepiej.
    Lominia nie sądze aby to była wada firanek tylko składu! konopki tak mają, kapok również sie tak robi i to 10x bardziej.
    Miałam konopie natur farbnięte i mega złamane, były prawie jak flanela, też sie gniotły chociaż takie załamania sie nie robiły, ale tak jak pisałam wcześniej myślę ze to kwestia złamania.

    Petrol zyskuje po zamotaniu. Jak leży na prawdę nie wyglada za fajnie. Pierwsze co skojarzył mi sie z jade fog.. hihi taka sama ściera

  14. #174
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    Agut jaka ściera toz to dla mnie koronkowe super eleganckie cudo Widziałam chyba na TBW zdjęcie petrola po praniu i rzeczywiscie był taki meszkowaty, jak mocno używana chusta - mój tak nie wygląda, dalej sie mieni i wygląda jak po wyjęciu z pudełka
    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  15. #175
    Chusteryczka
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    ROD Pokój
    Posty
    2,107

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Agut Zobacz posta
    Lominia nie sądze aby to była wada firanek tylko składu! konopki tak mają, kapok również sie tak robi i to 10x bardziej.
    To, że konopie się gniotą jest oczywiście winą składu. Ale już te przesuwające się nitki to imo efekt zbyt luźnego splotu. Mi akurat te przesunięcia przeszkadzają

  16. #176
    Chusteryczka Awatar chioma
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    UK
    Posty
    2,439

    Domyślnie

    Moj tez tak wygladal po praniu. Prasowalam jeszcze morky, ale nic nie naciagalam, wiec tak zostalo. Teraz zerknelam i po 2 dluzszych noszeniach zniknelo, no moze na tych krawedziach widac troche. I rzeczywiscie potwornie sie gniecie. Gorzej niz nino blizniaczkowe.
    B. 2011
    S. 2012 [']
    M. 2013
    B. 2014

  17. #177
    Chustoholiczka Awatar Agut
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    okolice Grodziska M.
    Posty
    4,325

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aginia Zobacz posta
    Agut jaka ściera toz to dla mnie koronkowe super eleganckie cudo Widziałam chyba na TBW zdjęcie petrola po praniu i rzeczywiscie był taki meszkowaty, jak mocno używana chusta - mój tak nie wygląda, dalej sie mieni i wygląda jak po wyjęciu z pudełka
    U
    Kurcze ... A jak pralas drania? I w czym bo moze to tez ma znaczenie.. ja w pralce na praniu ekspresowym, 40 stopni, 800 wirowanie

  18. #178
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    Ja też tak samo z ta różnicą, że 600 obrotów plus płyn dziecięcy
    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  19. #179
    Chustonówka
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    13

    Domyślnie

    ale fatalne...co sie z ta chusta stało w praniu, masakra, jakbym widziała nepomuka normalnie
    , widziałam jego foty w wątku i podobnie to wyglada

  20. #180
    Chustoholiczka Awatar aliona
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    mieszkam w Łodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    nie wiem o co cho
    mój jest piękny, nie wygląda jak szmata (btw mój fogg też jak szmata nie wyglądał ),
    nic mu się nie poprzesuwało, nie ma prześwitów. po prostu się gniecie, ale to zauważasz dopiero jak chustę z siebie zdejmiesz.
    w wiązaniu prezentuje się wręcz bosko.
    jak koronkowe cacko

    no właśnie, zawiązałam i przepadłam.
    jest cienki, ale jak nosi skubaniec!
    ma po prostu konopny pałer.
    zawiązałam kieszonkę z łapkami na zewnątrz, z kręcącym się na wszystkie strony dzieckiem.
    moje ciało w ogóle tego nie odczuło.
    nie mogę się doczekać jak się "uflanelkowaci"
    będzie świetny, nośny i kompaktowy.

    a co do nepomuka.
    mieszka ze mną jeden. piękny, mięciutki i niesprzedawalny.
    dziś go nosiłam i zaczęłam żałować, że niegdyś oddałam vendorce te niesławne lniane czarne gekony
    złotowłosa i trzy misie
    <3 <3 <3

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •