Powiedzcie, czy wtedy ma znaczenie, czy i czym smaruję dziecku pupę? Czy jakies kosmetyki moga powodować, że pielucha będzie mniej chłonna? Kiedy sie zatłuści, to na zdrowy rozsądek dopiero detergent przywróci materiałowi chłonność, a w przepisach prania pieluch nie widzialam zaleceń, żeby je prac w detergentach. Zresztą skóra dziecka może detergentów nie lubić...
Jakie kosmetyki sie sprawdziły? Czy np. mleczko Mustela do mycia pupy zdaje egzamin?