Ukochana książka z dzieciństwa

[dankin-82]

"Bułeczka" Korczakowskiej
"Królewna Śnieżka" Kruger, il Szancer .... cudo http://jarmila09.files.wordpress.com...iezka_blog.jpg
"Jarzębinka" Tajc
"Kot i kogut" , "Bajka o szklanej górze"

no i serie Poczytaj mi mamo

[jagnam]

Niezwykłe, choć prawdziwe, przygody kapitana Korkorana

bardzo dziękuję naprawdę pomocne forum

[Kasia.234]

Jeszcze oczywiscie mnóstwo książeczek z serii "Poczytaj mi mamo" - pamiętam doskonale jak czytałam w zerówce (w sali, pamiętam jak siedziałam przy stoliku i czytałam, pamiętam całą półkę z tymi książeczkami). I rózne małe książeczki w stylu "Pchła szachrajka", "wspólne wydanie "Rzepki", "Ptasiego radia" i "Lokomotywy" - w naszej bibliotece jest to stare, podłużne wydanie z ilustracjami Szancera

to wydanie jest u moich teściów, a ja w zeszłym roku kupiłam harmonijkową książkę z lokomotywą, dokładnie te same ilustracje, tylko format bardzo kieszonkowy, kosztowała chyba 7 zł

[Pat]

to wydanie jest u moich teściów, a ja w zeszłym roku kupiłam harmonijkową książkę z lokomotywą, dokładnie te same ilustracje, tylko format bardzo kieszonkowy, kosztowała chyba 7 zł

Też ją mam, choć już w kawałkach - Miłosz się z nią szybko rozprawił, bo to była jego bodajże druga książeczka w życiu... Ta harmonijkowa wersja jest bez problemu dostępna w księgarniach.

[reginleif]

to wydanie jest u moich teściów, a ja w zeszłym roku kupiłam harmonijkową książkę z lokomotywą, dokładnie te same ilustracje, tylko format bardzo kieszonkowy, kosztowała chyba 7 zł

Z serii harmonijkowej pojawiła się też Rzepka/Ptasie radio:

[murmle]

Poza tym wszystkim co już napisałyście a w 90 procentach to i moje dzieciństwo i moje ukochane lektury to jeszcze np. cała seria o Mikołajku i komiksy o Asteriksie, które dosłownie z ojcem i dwójką rodzeństwa "zaczytaliśmy na śmierć". Mój synek za to zaczytał prawie na śmierć Miffy w zagrodzie a ma on dopiero rok, nie ma dnia by do niej nie zajrzał.

[Pat]

Z serii harmonijkowej pojawiła się też Rzepka/Ptasie radio:

I jeszcze "Idzie Grześ" razem z "Bambo" A "Rzepki" nie widziałam jeszcze!

[kejti]

Miałam taki atlas i znałam go na pamięć. Do dziś wiem jak szukać północy po mchu na drzewie .

ja też
i jeszcze "Ten obcy" maglowany milion razy

[Liv]

A ktoś miał to?:


A propos unikatów i cen za nie - pamiętam, jak kilka lat temu "Bajarka opowiada" chodziła na all po 300-400. Potem pojawił się dodruk i kupiłam za 8

pani poprawi, bo się nie wyświetla

[Kasia.234]

Z serii harmonijkowej pojawiła się też Rzepka/Ptasie radio:

I jeszcze "Idzie Grześ" razem z "Bambo" A "Rzepki" nie widziałam jeszcze!

to musze do mojego kiosku zajrzeć, a jak tam nie będzie to do księgarni

[Georgina]

Moja najukochańsza książka z dzieciństwa to "Bracia Lwie Serce" od Astrid Lindgren.
Oprócz tego "Ronja, córka zbójnika" i "Dzieci z Bullerbyn" tej autorki oraz seria komiksów "Thorgal" i baśnie braci Grimm i H.H. Andersena.
Natomiast nie mogłam przekonać się do "Ani z Zielonego wzgórza". Kika razy próbowałam, ale nudziła mnie strasznie.

[jul]

zdjecie ukradnięte, ale tą książkę uwielbiałam jako dziecko

też to mieliśmy, w 4 cześciach, zaczytaliśmy na amen, aż kupiłam taki na allegro dzieciom...

A bajki na kasetach lub płytach?
w czeluściach pamięci wygrzebałam "O Klaruni koronczarce i o zimowych wróżkach" - ktoś pamięta? Ktoś ma może?

też miałam i lubiłam! Oj, tych bajek to mieliśmy tony, fajnie, że je teraz wznawiają.

A pamiętacie "Androny"? Chyba wszyscy je mieli

ja nie miałam, ale teraz mają moje dzieci nowe wydanie
Mieliśmy inne wydania Brzechwy, to z lisem na okładce i inne, większe, jeszcze po tacie - oba ntensywnie czytane.

właśnie, Puc Bursztyn i goście i inne książeczki Grabowskiego, zwłaszcza taka z czarną owieczką... Mieliśmy jeszce książkę o zwierzętach jeszcze z dzieciństwa mojego taty, czytał nam często na dobranoc "Opowiadania i bajki" Witalisa Bianki (fot za http://lubimyczytac.pl/)

Miałam! "Rzepka" bosko zilustrowana. Dziadek i babcia stoją mi przed oczami jak żywi. I siłacze i kiełbasy z "Lokomotywy"...

miałam, dzieci mają wznowienie, w tym samym formacie, też jest wznowienie "Słonia trąbalskiego" i in. wierszyków w tym samym formacie

A, przypomniały mi się jeszcze - przypomniane jakiś czas temu przez forum, "Były w lesie raz igrzyska" i "Co okręt wiezie".
No i jeszcze jako młodsza dziewczynka uwielbiałam "Czerwonego kapturka" z serii poczytaj mi mamo, i "Kwiat paproci" - chyba też "Poczytaj..."

[hildegarda]

Moja ulubiona- kiedy jeszcze sama nie czytałam-"Dziad i Baba" Kraszewskiego. Potem zdecydowanie "Dzieci z Bullerbyn" i Mary Poppins.

[panna.z.wilka]

"Lassie, wróć!"
...ryczałam ilekroć ją czytałam, a na koniec się rozryczałam jak się rozleciała z przemęczenia
mama kupiła mi wtedy drugi egzemplarz, którego nigdy nie przeczytałam - był tylko od stania na półce
ehh, miało się te 10 lat

[Agata]

Miałam taki atlas i znałam go na pamięć. Do dziś wiem jak szukać północy po mchu na drzewie .

Brzechwę miałam takiego:



i takiego:



A jeszcze mi się przypomniało:

"Bułeczka" Korczakowskiej
"Królewna Śnieżka" Kruger, il Szancer .... cudo http://jarmila09.files.wordpress.com...iezka_blog.jpg
"Jarzębinka" Tajc
"Kot i kogut" , "Bajka o szklanej górze"

no i serie Poczytaj mi mamo

przypomniałyście mi atlas- zaraz musiałam pokazać mężowi, on nigdy nie widział oczywiście otworzyła mi sie klapka, że "Puc, Bursztyn i goście" uwielbiałam, "Brzechwa dzieciom"- mam do dziś to samo wydanie, na podstawie "Bajek samograjek" robliliśmy teatrzyk kukiełkowy , dankin-82 -dzięki za przypomnienie Bułeczki, muszę to sobie odświeżyć, a z takimi ilustracjami jak zalinkowane przez Ciebie miałam Szklaną górę Ewy Szelburg- zarembiny chyba

[Budzik]

A to ktoś czytał? Uwielbiałam tę książkę
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/74067...ych-dla-dzieci

[saskia]

Dziewczyny, te harmonijkowe Tuwimy to G&P Oficyna Wydawnicza?

[annya]

Ania z Zielonego Wzgórza z kolejnymi częściami. No i Musierowicz oczywiście.
A linkowane tytuły pamiętam doskonale!!!

[Pat]

Dziewczyny, te harmonijkowe Tuwimy to G&P Oficyna Wydawnicza?

Tak

[bydzia]

A to ktoś czytał? Uwielbiałam tę książkę
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/74067...ych-dla-dzieci

byłam wczoraj u Babci zgarnąć swoje książki z dzieciństwa - takie na teraz
ta też tam była i też ją lubiłam, ale na razie dzieciaki za małe )
ale kiedys ją przywiozę ))