Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 73

Wątek: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

  1. #41
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    Cytat Zamieszczone przez Dagmara
    I tak powstają niepotrzebne domysły ....
    po moim poscie?
    przeciez wiele osob tutaj sie wypowiadajacych nie nazwalo po imieniu swoich rozczarowan...
    kurcze, nie budujcie nie wiadomo czego w watku opartym na personalnych odczuciach
    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

  2. #42
    Chusteryczka Awatar milorzab
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    PodWarszawa
    Posty
    2,567

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    Właściwie 2008 to cała moja przygoda z chustami, bo w zeszły rok skończyłam z jednym Hoppem, więc to raczej podsumowanie całego mojego chustowania.

    Hit: w zasadzie wszystko, co mam to mój hit, ale szczególna nagroda w tej kategorii:
    dla maluszka: indio bawełniane
    dla starszaka: wełniane nino
    ramię didymosa w kółkowej

    Rozczarownie: zara i generalnie moja współpraca z nosidłami azjatyckopodobnym ( mei tai i calyx) - nie lubię w nich nosić i już.
    Asia, mama Ignacego, Tosi, Dominika, Weroniki i Maksa


  3. #43
    Chusteryczka
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    pomiędzy Łodzią a Warszawą
    Posty
    1,620

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    ja w 2008 nie nosiłam zbyt dużo, ale za to w 2009 będzie się działo

    do moich ulubionych chust należą pawie (chociaż wyglądają jak obrus) i wszelkie indio.
    z nosideł zdecydowanie mei tai bamberoo, ale to dla starszaka. pozytywne zaskoczenie to organiki storchenwiege: chociaż na początku sztywne jak to storchenwiege, po kilku praniach w orzechach noszą cudnie.
    marzenie to wełniane nino i farbowane przez lindę konopie didka. plus jakieś mei tai od naszych dziewczyn, ale na razie się zdecydować nie mogę

    rozczarowania: chyba to, że w ciąży mi nosić nie wolno największa porażka to chyba zniknięcie mojego silka (bo chociaż brzydki strasznie to jednak fajny do noszenia noworodka. o wydanej kasie nie wspomnę )
    Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl

  4. #44
    Chustoholiczka Awatar stokrotka.a
    Dołączył
    Sep 2008
    Miejscowość
    Katowice
    Posty
    3,759

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    Cytat Zamieszczone przez annamamaalexa
    rozczarowania: chyba to, że w ciąży mi nosić nie wolno największa porażka to chyba zniknięcie mojego silka (bo chociaż brzydki strasznie to jednak fajny do noszenia noworodka. o wydanej kasie nie wspomnę )
    ...Jak to znikniecie silka?

    u mnie jak na razie jednocześnie hitem i kitem okazał się w indio silk kit bo nie był idealny czyli bez paprochów, a hit bo nosi cudnie i świetny do plecaczków.
    następnym hitem to był indio wełna cynoberek za miękkość
    Sara. 23.01.2008 Lena. 15.11.2010 Laura. 1.08.2013
    http://jogazycia.pl/harmonogram-zajec/

  5. #45
    Chustoholiczka Awatar Linda
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Stare Babice
    Posty
    5,004

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    Aniu, strasznie mi przykro, ze silka ktos ci buchnal Dlaczego akurat z wszystkich chust, ktore lezaly na polce wlasnie silk wyparowal???
    Jak juz urodzi sie twoja panna, to pozycze ci mojego silka (ale musze najpierw dostac nowego od didka, stary silk dzisiaj zostal wyslany z powrotem do DE...)

  6. #46
    Chustomanka Awatar yerba
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    1,455

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    Cytat Zamieszczone przez mart
    coś o tym wiem. u nas od początku jesieni tylko plecy do zasypiania i na max godzinny spacer. zimą - bunt totalny. .....
    No właśnie.... ja tyle mam pięknych chust i nosideł, a Kubisław na ich widok w moim ręku płacze.
    Na spacerze nosze go na rękach (wózek nadal jest nieakceptowalny).
    przychówek: Pierwszy (czerwiec 2007) i Druga (maj 2010)

    http://www.pomoz-amelce.pl



  7. #47
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Praga Północ podwórka
    Posty
    1,776

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    hity: wełenka indio, len , leoś

    kity: konopie

  8. #48
    Chusteryczka Awatar april
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Im lepszy koń, tym na niego wiecej nakladają.
    Posty
    2,184

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    Cytat Zamieszczone przez stasiu-lova

    kity: konopie
    Stasiu, to jak masz jeszcze tego kita to może dasz spróbować

  9. #49
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Praga Północ podwórka
    Posty
    1,776

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    dałabym bez problemu, ale nie mam mialam pożyczone od czukczynskiej.

  10. #50
    Chustoguru Awatar czukczynska
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    6,642

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    A czukczynska może pozyczy

  11. #51
    Chusteryczka Awatar april
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Im lepszy koń, tym na niego wiecej nakladają.
    Posty
    2,184

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    Cytat Zamieszczone przez czukczynska
    A czukczynska może pozyczy
    PWuję wobec tego do ciebie

  12. #52
    Chusteryczka Awatar kobra
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Chicago
    Posty
    1,850

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    Cytat Zamieszczone przez barrbarra
    Cytat Zamieszczone przez mart
    coś o tym wiem. u nas od początku jesieni tylko plecy do zasypiania i na max godzinny spacer. zimą - bunt totalny. .....
    No właśnie.... ja tyle mam pięknych chust i nosideł, a Kubisław na ich widok w moim ręku płacze.
    Na spacerze nosze go na rękach (wózek nadal jest nieakceptowalny).
    Basiu, u nas podobna sytuacja, nie placze co prawda na widok chusty,ale wystarczy ze go na plecy zarzuce i ryk. Ja mimo to motam i maly szybko sie uspokaja. Kajtek tez wozka nie uznaje wiec nie mam wyjscia, na rekach nie dam rady nosic. Zwlaszcza jak jest plucha, chusta albo MT to jedyne rozwiazanie. Poza tym mam 4 nowe chusty i CHCE NOSIC
    Kubislaw reaguje placzem tez na kolkowe? Kajtek najlepiej je toleruje
    Nothing you become will disappoint me;
    I have no preconception that I'd like to see you be or do.
    I have no desire to foresee you, only to discover you.
    You cannot disappoint me.


    Aska - mama Kajetana (19.10.2007)

  13. #53
    Chustomanka Awatar yerba
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    1,455

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    Na kółkowe ja reaguję płaczem - nie mogę w nich nosić .

    Poza tym diablo ciężko dobrze zamotać cokolwiek na puchową kurtkę a kurtka dla dwojga w mroźne dni na spacery się nie sprawdza, bo co chwila musiałabym ja zakładać i zdejmować, w zależności od życzeń księciunia czy chce biegać czy akurat da się ponosić. Czasem nie lubię zimy

    Plusem jest, że nadal uwielbia usypiać w ciągu dnia w chuście. Więc sobie go motam czasami.

    Na wiosnę wraca do szmat i już!
    przychówek: Pierwszy (czerwiec 2007) i Druga (maj 2010)

    http://www.pomoz-amelce.pl



  14. #54
    Chustoguru Awatar petisu
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Zielona Góra
    Posty
    8,828

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    Ja Luske przekonywalam mowiac jej, ze jak ona nie chce do chusty, to ja sobie jej lalke zamotam.
    www.gugu-gaga.pl chusty Didymos i nosidła KiBi
    gugu-gaga.pl na Facebooku

    Łucja 23.03.06.&Milana 10.06.09.&Marshall 11.03.14.

  15. #55
    Chustomanka Awatar yerba
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    1,455

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    Cytat Zamieszczone przez petisu
    Ja Luske przekonywalam mowiac jej, ze jak ona nie chce do chusty, to ja sobie jej lalke zamotam.
    i co, paradowałaś po parku z lalką w plecaczku

    (ja myślałam nawet o zamotaniu kota, by Kuba uznał to za fun ponownie ... a jeszcze jesienią przynosił mi chustę i chciał się motać ....)
    przychówek: Pierwszy (czerwiec 2007) i Druga (maj 2010)

    http://www.pomoz-amelce.pl



  16. #56
    Chustofanka
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    229

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    Hit: LANA (mam meer)!!! Az sie sama sobie dziwie, ze mi sie jeszcze nie znudzila, tak jak inne chusty, ktore mialam dotychczas.

    Kit: Rapalu
    Wciąga chustowanie, oj wciąga

  17. #57
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    136

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    u mnie hitem był rosenholz z lnem pożyczony od petisu
    indio bawełniane mnie rozkochało w sobie
    a papryczka mnie rzuciła na kolana - głównie latem

    lekko zawiedziona jestem BECO, ale zamierzam się przyłożyć i popracować nad nim i na pewno będzie git


    A włączając się do dyskusji o dzieciach - mój Ignaś na słowa "wyciągamy chustę?" rzuca się z okrzykiem radości na sofę - bo zazwyczaj go bujam zanim wrzucę na plecy
    Sylwia, mama Ignsia ur. 09.10.2007


  18. #58
    Chustoholiczka Awatar Linda
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Stare Babice
    Posty
    5,004

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    Orlando jak widzi chuste, to ucieka Ale jak juz siedzi u mnie na plecach, to jest zadowolony. Sa dni, ze akceptuje tylko MT... albo jedna chuste. Ostatnio sam mi przynosi to, w czym chce byc noszony

    Kiedy w mrozy nosze go na dworze, to na swoja kurtke zakladam na szybko APLX, a jak mam troche wiecej czasu to calyx... albo MT. Chusta na kurtke sie nie sprawdza (u nas)

  19. #59
    Chustoholiczka Awatar v
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    jakby Warszawa
    Posty
    3,301

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    ja sie zawiodlam na indio, bawelne limitowana mialam
    a pawie mnie dopieściły i nati pozyczona, taka stara, jednokolorowa i choc na widok jej koloru zbiera mi sie na wymioty, zawsze z polki wyciagam wlasnie ja, takze moimi hitami 2008 sa chusty 2007 i 2006

  20. #60
    Chustoholiczka Awatar hanti
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa-Żoliborz
    Posty
    5,539

    Domyślnie Re: Chusta - hit i rozczarowanie 2008 roku?

    zaczynam Wam zazdrościć, Kinia nadal chętnie wskakuje na plecy i brakuje nam ramion do noszenia panienek
    bo ja po tym jak mi ostatnio kręgosłup wysiadł nie noszę dwóch panien razem, a zakładanie 5-latki i 2,5-latki na małża byłoby czystym sadyzmem
    Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci

    Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)

    and life's like an hourglass glued to the table,
    No one can find the rewind button girl
    So cradle your head in your hands.
    And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •