Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 39

Wątek: nocnik

  1. #1
    Chustomanka Awatar deviltya
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,241

    Domyślnie nocnik

    Postanowiłam zacząć wcześnie (słyszałam, że daje efekty).
    Kupiłam cudowny nocnik i posadziłam Lilę i...za pierwszym razem siku!

    Ale, ale już kilka kolejnych razów mała zaczyna się naprężać, wykrzywia buzie, podnosi nóżki i płacze.
    Niewygodnie jej?
    Za wcześnie?
    Czy wywieram za dużą presję? ( bo uśmiecham się, zachęcam, mówię "psi,psi")

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    Pewnie jej się po prostu nie chce
    Nie przetrzymuj na nocniku. Jak się dziecku chce, to zrobi od razu, a jak nie, to się tylko zdenerwuje.






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


  3. #3
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,765

    Domyślnie

    Ja też zaczęłam u 9-miesięczniaka. Początki były bardzo obiecujące, wszystkie kupy złapane, czasem siku. Potem (jesień) był bunt nocnikowy - nie dał się posadzić za nic Potem (zima) się zupełnie zaciął i - jakby na przekór - po 20-30 min. bezowocnym posiedzeniu był mega sik w ledwie co założoną pieluchę Więc odpuściłam i teraz tylko łapanie kupek, a z akcją odpieluchowanie czekam na lato. Z nadzieją

  4. #4
    Chustomanka Awatar IwonaKM
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    922

    Domyślnie

    nic na siłe, jak nie chce, to nie trzymaj jej na nocniku
    raczej zacznij obserwować i wylapuj momenty, kiedy zbiera się na siusiu, wtedy probuj wysadzać

    moja coreczka najpierw wysadzana na maly chiński nocniczek, z róznymi efektami, w 9 miesiącu gdy sztywno usiadła, przesiadla sie na "dorosły" nocnik. No i od pierwszego razu siusiu w nocniku, początki byly obiecujące, z 12 pieluszek zuzywanych na dobę, zeszlismy do 3. Od pewnego czasu zaczyna zwiewac z nocnika ale ucieka tylko wtedy, gdy nie ma cisnienia na pęcherz, np gdy wysadzam przed kąpielą, czy przed wyjściem. Gdy sama domaga się wysadzenia, nie ma problemu z ucieczkami.
    Pola 2011

  5. #5
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Polska
    Posty
    811

    Domyślnie

    Skąd ja to znam.. Ja kupiłam nocnik jak córa miała 10 mieś. no i za pierwszym razem jak ją ledwo posadziłam zrobiła siku i kupę jaka byłam zdziwiona i dumna.. o dziwo z chęcią na niego siadała i robiła siku do czasu.. potem nadszedł bunt, dostawała ataku histerii jak miała na nim usiąść zgodnie z radami mamy - odpuściłam na ponad miesiąc, po czym ponownie rzadko próbowałam ją dawać na nocnik i się przekonała do niego. Teraz znowu robi do niego siku i kupy, aczkolwiek nie często boję się, że się znowu zrazi tym bardziej, że nie daje mi znaku, że coś chce. Sama muszę się domyślać. A jak sika to się tak uśmiecha od ucha do ucha i czeka na gratulacje dzisiaj przespała mi całą noc z suchą pieluchą i od razu poleciałam po nocnik.. nie powiem, że była zadowolona z tego faktu (rano go szczególnie nie lubi pewnie za to, że jest zimny) ale zrobiła co musiała i ja i ona byłyśmy zadowolone. Odpuść na jakiś czas, a potem powoli zacznij zabawę od nowa.

  6. #6
    Chustomanka Awatar deviltya
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    1,241

    Domyślnie

    ok dzięki za rady, a zmuszać jej nie zamierzam

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar guzik
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    5,850

    Domyślnie

    ja myślę, że około roku jest taki etap.
    Wysadzałam Marysię od czasu, gdy miała niecałe 4miesiące- super, dużo sukcesów. A gdy zaczęła chodzić- nocnik parzył w pupcię. Czasem dała się wysadzić, ale nad kibelkiem/umywalką. Teraz od stycznia znów ładnie siusia, bije sobie brawo. Mówi, że chce "sisisi" albo zaraz po fakcie pokazuje, że zrobiła.
    Wychodzę z zasady, że nic na siłę, a na sukcesy przyjdzie pora
    Marysia16.09.2010, (*)2011,Ryś 2.09.2019, Helenka 7.05.2021

  8. #8
    Chustomanka Awatar kerstin200
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Poznań/Islandia
    Posty
    655

    Domyślnie

    Mialam podobnie, ok 4 mies pierwsze proby, wyjatkowo mieudane. Okazalo sie, ze nocnik niewygodny. Po zmianoe nocnika troche sukcesow z numerem dwa. Potem wielki bunt. Przelom ok roku, gdy przyjechala moja mama.
    Wiec moze to nyc i nie ten czas i nie ten nocnik.

  9. #9

    Domyślnie

    ja małą wysadzam od 3 miesiąca życia. Jak zaczęła raczkować to miałyśmy regres, teraz się normuje. Zasada jest taka - wysadzam po spaniu i jedzeniu albo jak widzę, że coś się szykuje. Jak się denerwuje na sedesie (nie mam nocnika, tylko nakładkę) to ją zabieram. Niech jej się to z rozluźnieniem kojarzy, a nie nerwem.

  10. #10
    Chustomanka Awatar wrotka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    K-Koźle
    Posty
    789

    Domyślnie

    Ja wysadzam małą po spaniu, po jedzeniu, po dłuższym leżeniu na brzuszku, po dłuższym siedzeniu w chuście, po dłuższym siedzeniu na kolanach i jeszcze jak widzę, że jej się chce. Narazie wygląda to, że co chwilę jest nocnik i w 95% wysadzeń coś robi. Na nocniku siedzi ładnie, nie marudzi. Zrobi to zrobi, a jak nie chce to nie. I tu mam pytanie. Od kilku dni córka budzi się w nocy i płacze. Przystawianie do piersi mało dawało, to posadziłam ją na nocnik- wysikała dużo i zaraz uspokoiła się i zasnęła.

    Czy wysadzacie swoje pociechy w nocy? jak często? same się budzą, czy może sadzacie przez sen?
    córa 2011 i synek 2014

    Lepiej zapytać się i być głupim przez 5 minut, niż nie zapytać i być głupim przez całe życie

  11. #11
    Chustomanka Awatar IwonaKM
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    922

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wrotka Zobacz posta
    Czy wysadzacie swoje pociechy w nocy? jak często? same się budzą, czy może sadzacie przez sen?
    wysadzam w nocy wtedy gdy się obudzi
    byl taki okres, że wysadzałam przy każdej pobudce ale nie zawsze było siusiu. Zauważyłam, że jak zrobi siusiu przed kąpielą, to wystarczy w nocy wysadzic raz, około północy (tak się kladziemy spać i córeczka wtedy zwykle się wybudza) ma najczęsciej suchą pieluszke, wysadzona robi siusiu i potem spokojnie z suchą pieluszką wytrzymuje do około 7 rano
    Pola 2011

  12. #12
    Chustofanka Awatar kitten27
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    159

    Domyślnie

    moja córcia ma ma 7 miesięcy i wysadzam ją w nocy podczas karmienia- nocnik między moje nogi i mała sobie je z pupą w nocniku. pierwsze wysadzenie robię po ok 4 godzinach od zaśnięcia (10pm) i następne przy każdym karmieniu do rana. Mała robi tylko siku. Kupki robi dwie lub trzy z rana po przebudzeniu- taka kumulacja

  13. #13
    Chustomanka Awatar wrotka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    K-Koźle
    Posty
    789

    Domyślnie

    My właśnie próbujemy w nocy, ale jak wysadzam córę, to pielucha zawsze jest mokra, więc trzeba wysadzić, wysikać i jeszcze zawinąć na nowo, wtedy mała od razu się rozbudza i nie chce spać. Macie na to jakąś receptę??

    córa 2011 i synek 2014

    Lepiej zapytać się i być głupim przez 5 minut, niż nie zapytać i być głupim przez całe życie

  14. #14
    Chustonówka
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    3

    Domyślnie

    ja sadzam córkę od 6 miesiąca na nocnik.

  15. #15
    Chustoholiczka Awatar Tola_zet
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    4,167

    Domyślnie

    my od weekendu próbujemy i jest masakra - nie chce usiąść w ogóle a jak usiądzie to na minutkę i ucieka. Próbować dalej, systematycznie czy odpuścić i spróbować np. za miesiąc?

  16. #16
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    1,879

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tola_zet Zobacz posta
    my od weekendu próbujemy i jest masakra - nie chce usiąść w ogóle a jak usiądzie to na minutkę i ucieka. Próbować dalej, systematycznie czy odpuścić i spróbować np. za miesiąc?
    Ja bym próbowała, ale nie na siłę

  17. #17
    Chustonówka
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    3

    Domyślnie

    do tola_zet :
    próbować!!! nie podawać się droga mamo

  18. #18
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tola_zet Zobacz posta
    my od weekendu próbujemy i jest masakra - nie chce usiąść w ogóle a jak usiądzie to na minutkę i ucieka. Próbować dalej, systematycznie czy odpuścić i spróbować np. za miesiąc?
    Tola, a Wy na EC?

  19. #19
    Chustoholiczka Awatar Tola_zet
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    4,167

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    Tola, a Wy na EC?
    mi... my nawet nie na wielo

    jestem wyrodną, nieekologiczną matką, co od grudnia już w pracy na pełnym etacie, a niani EC nie posiadam

  20. #20
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    no to ja tam bym wyluzowała... bo... od zawsze od kiedy pamiętam słyszałam o wpływie "treningu czystości" na resztę życia człowieka. i - mimo, że nie chcę schizować - mam to ciągle z tyłu głowy...

    u nas temat drgnął po "małej książce o kupie", a tempa nabrał po "nocniku nad nocnikami".

    ale nie robimy żadnego ciśnienia...

    powodzenia!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •