Jestem zadowolona z tych pieluszek. Mają ubogą kolorystykę, ale są wytrzymałe. Właśnie te pieluszki zakładamy na spacer i inne wyjścia.
Jestem zadowolona z tych pieluszek. Mają ubogą kolorystykę, ale są wytrzymałe. Właśnie te pieluszki zakładamy na spacer i inne wyjścia.
Używam od niedawna intensywniej. Innych pieluszek nie mam, bo za drogie, więc porównania nie mam, ale zadowolona jestem. Gumki nie odciskają się na nóżkach, nic mi nie przeciekło jeszcze. I cieszę się, że można w takiej cenie pieluszki kupić.
Ja gdzieś przeczytałam (może w opisie aukcji na Allero), że jeśli wkład jest w kieszonce to dziecko nie czuje, że ma mokro, a jeśli na pieluszce przy pupie to czuje. To jak ta opcja wygląda w innych pieluszkach? Bo myślałam, że we wszystkich tak samo.
A to nie można w 60 stopniach prać? Bo 40 to mi tak trochę za mało się wydaje dla pieluszek.
edit: Zapomniałam jeszcze dodać, że czerwoną bardzo rzadko używam, bo nie mam jej z czym prać za bardzo. Farbuje strasznie, ale to było raczej do przewidzenia przy tej cenie. A czerwonej nie prałam w 60 stopniach.
Ostatnio edytowane przez Gundi ; 17-12-2012 o 10:28
2009
2012
Jak pierzesz w 60 stopniach to pieleuszka może stracić na wartości, ja piorę w 40 stopniach ale zawsze z dodatkiem antybakteryjnym dającym gwarancję zneutralizowania i zapachów i bakterii.
A jeśli chodzi o czerwoną to też mam i jeszcze nigdy mi nie zafarbowała, może własnie dlatego że piorę w max 40 stopniach, albo dlatego, że miałam szczęście
I z tym czuciem - mokro - sucho - robiłam dokładnie tak piszesz, albo wkład do środka albo na zewnątrz. Do tego bardzo lubię z bobolidera te wkłady składane dwustronne - fajne dla już straszych dzieci ponad rocznych gdy za jednym razem siku jest dość duże już.
Marcinek luty 2009, Emi luty 2011, Bartuś marzec 2013
Doradca Noszenia ClauWi® www.chusty.opole.pl // Sklep: www.graszki.pl
"Kiedy dołączamy do dzieci w świecie zabawy, otwieramy drzwi do ich życia wewnętrznego i spotykamy się z nimi serce w serce." (L.J.Cohen)
A jaki to dodatek antybakteryjny? Chyba trzeba faktycznie zmniejszyć temperaturę prania... mimo niskiej ceny nie chciałabym pieluszek zniszczyć.
2009
2012
wygotowałam jakieś 2 m-ce bobolidera i wszystkie inneżyją, nie farbują, mają się dobrze
http://kachaskowo.blogspot.com
a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
bociany dzieci nie noszą, ja tak(zapożyczone z nosime.sk)
Ja też piorę stale Bobolidery w 60 stopniach i mają się świetnieone chyba wszystko przeżyją
![]()
Marcinek luty 2009, Emi luty 2011, Bartuś marzec 2013
Doradca Noszenia ClauWi® www.chusty.opole.pl // Sklep: www.graszki.pl
"Kiedy dołączamy do dzieci w świecie zabawy, otwieramy drzwi do ich życia wewnętrznego i spotykamy się z nimi serce w serce." (L.J.Cohen)
Czerwona pieluszka znowu w użyciuPiorę jak trzeba i nie farbuje
![]()
2009
2012
Mam wszystkie kolory i piorę w 60stopniach nic nie farbuje. Zawsze można namoczyć w proszku i w łapach przeprać. Może jakaś felerna akurat - przy chinkach to się zdaża. Mi akurat czerwona przeciekai żadne inne- tylko czerwona.
Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
Kacper 2016 - Paskud
Maksymilina 2019 - Gustlik
Mam trzy takie pieluszki: żółtą , fioletową i zieloną. Dobrze mi się spisują. Ale mam tylko chinki więc nie mam porównania z innymi.
Mam je również, kupiłam już używane i jestem z nich bardzo zadowolona. Nigdzie się specjalnie nie odciskają, ale mój synek ma 8kg, więc może to dopiero przy większej wadze będzie problem...? I jeszcze dodam, że jakoś bardziej mi podchodzą niż Itti Bitti, które kupiłam jako nówki, więc teoretycznie za to i za ich "firmowość" powinny być o niebo lepsze.
ja mam 24 boboliderów, przeciekają, uciskają. jak bym wiedziała że to są zwykłe chinki to bym kupiła dużo taniej na ebay-u. jakie polecacie na cieknące kieszonki otulacze czy coś? pozdrawiam![]()
Poniewaz mam noworodka w domu to skusiłam się na te noworodkowe lux z bobolidera i jestem bardzo zadowolona!
Mają tam dużo możliwości, wkład na zewnątrz, wszyty jakiś wkład i możliwość użycia jako kieszonka - my używamy i wymieniamy tylko ten wklad przy pupie i starcza na cały dzień (wymieniam tylko wkłady) i jestem zadowolona![]()
Marcinek luty 2009, Emi luty 2011, Bartuś marzec 2013
Doradca Noszenia ClauWi® www.chusty.opole.pl // Sklep: www.graszki.pl
"Kiedy dołączamy do dzieci w świecie zabawy, otwieramy drzwi do ich życia wewnętrznego i spotykamy się z nimi serce w serce." (L.J.Cohen)
ja mam 2 kieszonki z bobolidera i szczerze powiedziawszy nie jestem zadowlona. po pierwsze gumki bardzo się odciskają a po drugie zawsze jak wkładam wkład do środka to zdarzają się przecieki. albo ja nie wiem jak to prawidłowo zrobić, albo coś jest nie tak. bo wkłady z mikrofibry sa węższe niż sama kieszonka, więc to chyba logiczne, że bokami pójdzie przeciek?? jest lepiej gdy włożę jakiś szerszy wkład np. ręczniczek z ikei lub prefolda. ale generalnie jestem srednio zadowlona
Mam dwie kieszonki z Bobolidera, używam ich awaryjnie- czyt. na wyjściach, bo w domu otulacze.
Jak na tak rzadkie używanie są OK.
Jak na pieluszki szyte w Chinach, to ja im daję duży plus! Użytkuję je od kilku miesięcy i sprawują się nie raz lepiej, niż niektóre z pieluszek szytych w Polsce.
Polar po kilku miesiącach nadal nie skulkowany, dobrze się układają na szczupłej pupie mojej córki, kolory nie zblakły (jeszcze), a brzegi pieluszek nie wywijają się (co często zdarza mi się w innych).
Minusy? Są dwa:
1. Pojedynczy wkład mikro, dołączany do nich, w ogóle nie daje rady. Wystarcza może na jakieś 40 minut.
2. Brakuje mi na "uszach" pieluszki jednej odwrotnej napki, która pozwala zawinąć i zapiąć zużytą pieluszkę, tak, żeby w transporcie nic się nie otwierało. If you know what I mean![]()
Doula. Mama małej Polki, urodzonej16 czerwca 2012.
Ja mam otulacz one size i duży jest. Przy zmniejszeniu do najmniejszego rozmiaru powstaja takie "uszy" które przeszkadzaja przy nóżkach dziecka.
Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci, współpraca z LennyLamb i TULA
Krzyżykowy świat EwyChustowanie na Podlasiu
JEWA
BLOG PORADNI