Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: W szpitalu we Wrocławiu polecają noszenie wcześniaków

  1. #1
    Chustomanka Awatar Celebrianna
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Oleśnica
    Posty
    1,343

    Domyślnie W szpitalu we Wrocławiu polecają noszenie wcześniaków

    Nazywają to torba do noszenia dzieci, co mnie trochę najeżyło, choć wygląda mi to na elastyka, ale sam fakt kangurowania się liczy.

    "Klinika Neonatologii Akademickiego Szpitala Klinicznego jako jedna z pierwszych w regionie chce na stałe wprowadzić tak zwane kangurowanie wcześniaków. To metoda polegająca na tym, że matki i ojcowie noszą noworodki w zakładanej na gołe ciało torbie. Dzięki temu dzieci szybciej się rozwijają

    Co zrobiłam nie tak, że moje dziecko urodziło się przed czasem i jest tak bardzo chore? - to zwykle pierwsze słowa, jakie profesor Barbara Królak-Olejnik, szefowa Kliniki Neonatologii w Akademickim Szpitalu Klinicznym przy ulicy Borowskiej, słyszy od mam wcześniaków.

    - Oczywiście to nie wina matki, że miała infekcję, nadciśnienie czy wiele różnych schorzeń, które wywołały przedwczesne skurcze, ale kiedy dziecko trafia do inkubatora, rodzice czują się winni, odrzuceni, niepotrzebni - mówi profesor Królak-Olejnik. Tymczasem ich bliskość jest dzieciom równie potrzebna jak nowoczesny sprzęt medyczny.

    Tak zwane kangurowanie polega na tym, że dzieci kładzie się na nagiej klatce piersiowej mamy lub taty. Właśnie ten bezpośredni kontakt jest bardzo ważny.

    Profesor Królak-Olejnik: - Głaskane, dotykane dziecko z miejsca się uspokaja. Jego serce zwalnia, potrzebuje mniej tlenu, szybciej udaje się je ustabilizować. Dzięki temu noworodki szybciej można odłączyć od aparatury i przenieść z inkubatora do łóżeczka. Kangurowanie to metoda znana na świecie od blisko 20 lat, ale w Polsce stosowana od niedawna i wciąż bardzo ostrożnie, z obawami. Pamiętam jeszcze czasy, kiedy w szpitalach uważano, że bakterie matki mogą zaszkodzić dziecku. Tymczasem jest na odwrót. Kiedy zasiedlą się w organizmie noworodka, wytwarza on ogromną ilość przeciwciał, które będą niszczyły bakterie szpitalne.


    Emilia Kukiełka urodziła Tosię w 31. tygodniu ciąży. Zanim doszła do siebie po cesarskim cięciu, jej mąż mógł już wyjąć dziecko z inkubatora i przytulić. - Pierwsze, o co zapytał, to czy nie powinien poddać się depilacji klatki piersiowej. Okazało się jednak, że włosy w niczym maleństwu nie przeszkadzają - śmieje się pani Emilia. Mówi, że dzięki przytulaniu dziewczynka poznaje ich teraz z daleka. Wystarczy, że wejdą do pokoju, a ona już się wycisza. Gdy biorą dziecko na ręce, na monitorach można zobaczyć, że wszystkie parametry się normalizują.


    Kanguruje też Edyta Kowalska, mama Wojtka, który urodził się w 36. tygodniu ciąży.


    - Gdy byłam w ciąży, wykryto u mnie nowotwór. Przeszłam chemioterapię, czeka mnie jeszcze operacja. Na szczęście syn urodził się zdrowy. Nie ma dziś dla mnie większego szczęścia, niż wziąć go na ręce i przytulić. To radość trudna do opisania - mówi.


    Klinika Neonatologii jeszcze do niedawna była częścią kierowanej przez profesora Mariusza Zimmera Kliniki Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii. Profesor Królak-Olejnik przyjechała do Wrocławia z Górnego Śląska, by utworzyć odrębną jednostkę. Chce, by kierowana przez nią klinika znalazła się na liście Szpitali Przyjaznych Dziecku. Jest na niej 89 polskich szpitali, ale ani jednego z naszego regionu.


    Profesor Królak-Olejnik: - To są standardy, które istnieją w Polsce, ale ktoś musi zacząć wprowadzać je także na Dolnym Śląsku. Czasem niewiele trzeba. Wystarczą na przykład miękkie rogale z materiału, które wkładamy do inkubatora i z ich pomocą tak układamy dziecko, by leżało w pozycji zbliżonej do tej, jaką miało w brzuchu mamy.


    Dyrektorka kliniki mówi, że przydałyby się w niej także wygodne fotele, dzięki którym kangurujące mamy mogłyby z dzieckiem wygodnie usiąść. Na razie są zwykłe, twarde krzesła."


    To przeklejona treść stąd:
    http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3..._I_pomaga.html
    W linku są zdjęcia.

    Może podeślemy im zalegające nam elastyki?
    po prostu Agata




  2. #2
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    daleko i blisko
    Posty
    3,021

    Domyślnie

    fajnie, ze o tym pisza, ale to nie jest zadna nowosc - ja rodzilam 4 lata temu we Wroclawiu na Klinikach (tez szpital akademicki) i kangurowalam mlode jak tylko mozna je bylo wyjac z inkubatora, a wczesniej pokazano mi jak je dotykac, glaskac i zawsze sie pediatra pytala, czy glaskalam dzieci a potem czy kangurowalam.
    Ale dobrze dobrze, niech pisza i propaguja
    K. i J. 17.07.2008, W. 07.02.2013

    1% KRS 0000037904 Cel szczegółowy 26513 Nowacka Katarzyna i Jakub 1% DZIĘKUJEMY!

  3. #3
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Pozytywnie, że mówi się o tym coraz głośniej.
    Są szpitale, które w kwestii kangurowania są niestety bardziej zachowawcze.
    Może pod wpływem tego typu artykułów powolutku coś drgnie.

  4. #4
    Chusteryczka Awatar magnolia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    2,876

    Domyślnie

    moja siostra rodziła niedawno właśnie we Wrocławiu, nie wiem czy w tym szpitalu ale na odziale dla wcześniaczków był mały też przez chwilę i widziała tam mamy kangurujące właśnie

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Tola_zet
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    4,167

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Celebrianna Zobacz posta
    Dyrektorka kliniki mówi, że przydałyby się w niej także wygodne fotele, dzięki którym kangurujące mamy mogłyby z dzieckiem wygodnie usiąść. Na razie są zwykłe, twarde krzesła."[/I]
    sorry za OT, ale WTF???

    podstawowa wydawałoby się sprawa na oddziale, gdzie matki godzinami siedzą obok swoich dzieci. Nie urwałam się z choinki i wiem jak jest w polskich szpitalach, ale strasznie mnie k... szarpnęło!

    To tez trochę pokazuje, jak bardzo pomijanym tematem w medycynie jest jakość życia, przejawiająca się przecież w przeróżnych aspektach...

  6. #6
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    daleko i blisko
    Posty
    3,021

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tola_zet Zobacz posta
    sorry za OT, ale WTF???

    podstawowa wydawałoby się sprawa na oddziale, gdzie matki godzinami siedzą obok swoich dzieci. Nie urwałam się z choinki i wiem jak jest w polskich szpitalach, ale strasznie mnie k... szarpnęło!

    To tez trochę pokazuje, jak bardzo pomijanym tematem w medycynie jest jakość życia, przejawiająca się przecież w przeróżnych aspektach...
    ale co Cie szarpnelo bo nie zrozumialam? to ze chce wstawic wygodne fotele, czy to, ze ich brak? (BTW mi dawaly takie krzeslo od komputera swoje, biurowe, zeby mi bylo wygodnie )
    K. i J. 17.07.2008, W. 07.02.2013

    1% KRS 0000037904 Cel szczegółowy 26513 Nowacka Katarzyna i Jakub 1% DZIĘKUJEMY!

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar Tola_zet
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    4,167

    Domyślnie

    to, że na wygodne fotele, które może nie kosztują złotówkę ale nie są tomografem za kilka milionów euro, nie ma kasy, to że są gdzieś tam w planach, zamiast już dawno być wykorzystywane i to, ze synonimem wygody jest fotel biurowy pożyczony od życzliwych położnych itp. - czyli nawiązując do twojego pytania - to drugie

  8. #8
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    daleko i blisko
    Posty
    3,021

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Tola_zet Zobacz posta
    to, że na wygodne fotele, które może nie kosztują złotówkę ale nie są tomografem za kilka milionów euro, nie ma kasy, to że są gdzieś tam w planach, zamiast już dawno być wykorzystywane i to, ze synonimem wygody jest fotel biurowy pożyczony od życzliwych położnych itp. - czyli nawiązując do twojego pytania - to drugie

    (ja z przemeczenia mam od jakiegos czasu problemy z rozumieniem)
    K. i J. 17.07.2008, W. 07.02.2013

    1% KRS 0000037904 Cel szczegółowy 26513 Nowacka Katarzyna i Jakub 1% DZIĘKUJEMY!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •