Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 32 z 32

Wątek: chusty z wełną

  1. #21
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    2 lata temu Tymianka nosiłam tylko w cynoberku. Żałuję, że puściłam do dalej-chusta idealna (kolor rzecz gustu).
    Ja wełny lubię przez cały rok-działają jak izolator-zimą grzeją, latem chłodzą.
    Inna sprawa, że wełna wełnie nierówna. Jak porównam np. wzmiankowanego cynoberka, a np. wełenkę LL, to niebo,a ziemia.
    Pasiaki natkowe są pomiędzy.

  2. #22
    Chusteryczka
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    ROD Pokój
    Posty
    2,107

    Domyślnie

    Ja nosiłam w lecie w Katji kółkowej z wełną i było b.dobrze. Nawet w upały- wyjątkowo dobrą oddychalność miała.

  3. #23
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    325

    Domyślnie

    poluję na nati brezo (pasiaki), na bazarku pojawiła się z wełną a to ma być moja pierwsza chusta, więc nie wiem czy nie lepiej jednak 100% bawełna

  4. #24
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Jeśli chodzi o natkowe pasiaki z wełną, polecam z całym przekonaniem.
    Mam dwa i są naprawdę ok.
    Jeśli Ci nie podejdzie chusta, zawsze możesz ją sprzedać. Jesienią tak by sobie nie powisiała...

  5. #25
    Chusteryczka Awatar matysia
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Jabłonna
    Posty
    2,757

    Domyślnie

    Fakt indio sa przewiewne. Mnie sie wydaje ,ze cieńsze indiacze, chyba jednak na lato sa najlepsze, choc takiego Mossa bym jednak teraz nie zamotała9 ale on gruby)., cynober czy Terra dlaczego nie. Natomiast Natkowe jedwabie letnie specjalnie nie sa. Natomiast Brezo jest dość zwartą chusta, więc moim zdaniem, nie jest tak przewiewny, za cienki tez nie jest.

    Maciek 1987,Marta 1989,Mateusz 1993,Michał 1995, Matylda 2005,(*)2006, Benjamin 2008, Franuś 2010,
    Nikt z nas nie jest ideałem.
    Choruje, mało mnie na forum


  6. #26
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Mon, a o którym dziecku jako chuściochu myślisz? Starszak jak najbardziej jeszcze się może nadać, a młodzian jak przyjdzie na świat, to upałów nie będzie.

  7. #27
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,800

    Domyślnie

    rozumiem, że w ciąży już nie planujesz nosić, ale dopiero jak się urodzi młodsze? Jeśli tak, to pasiak nati (sądzę po swoim, bo innych nie macałam) powinien być jak najbardziej ok - będzie miękki, milutki, nawet jeśli stwierdzisz, że to nie jest to, zmieni Ci się gust i zapragniesz czegoś innego etc, to spokojnie przed przyszłym latem będziesz mogła go zamienić na inną chustę. Dla mnie główną wadą wełenek jest to, że psychicznie nie potrafię ich traktować jak wycieruchów, jakoś z bawełną czy roślinnymi domieszkami łatwiej mi to przychodzi - a i tak, po zmniejszeniu ilości wełenek, stanowią one chyba połowe mojego stosiku.
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  8. #28
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    325

    Domyślnie

    Starszak był noszony już tylko w nosidle bo za późno zaczęłam a o chuście myślę dla listopadowego potomka
    Fakt to okres jesienno-zimowy, więc wełenka powinna być ok, z tym że ja mam jakoś w głowie że będę nosić tylko po domu (bo dopiero będę się uczyć itp. ) a w mieszkaniu mam dość ciepło, z drugiej strony wiem jakie wełna ma termoregulujące właściwości (w gatkach wełnianych syn chodził w lecie rok temu - teraz już odpieluchowany - pochwalę się przy okazji )

    Wiem że zawsze mogę sprzedać, z tym że inny budżet planowałam na pierwszą chustę, ale ta mi się tak podoba..... - przede wszystkim kolorystycznie, bo o nośności itp. na razie nie mam pojęcia, więc nie wiem czy jednak nie poczekać jeszcze i polować na złamaną 100% bawełenkę.

    wiem że marudzę i przynudzam , bo o tym tematów multum, ale wątpliwości swe wypisać musiałam

    przez noc pomyślę i już pewnie podejmę decyzje

    dziękuję za Wasze odpowiedzi :*
    Ostatnio edytowane przez Mon ; 11-07-2012 o 20:49

  9. #29
    Chustomanka Awatar Georgina
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Śląsk
    Posty
    1,174

    Domyślnie

    Mam tylko jedną wełenkę, sosnę LL, nośność świetna. Nie jest jeszcze złamana (zaledwie kilka prań i prasowań). Szorstka w dotyku, mam nadzieję, że kiedyś to minie. Mimo swojej szorstkości nie odczuwa się tego, nawet kiedy nosiłam na gołe ramiona. W upały też. I było ok.





    Bubu 7.9.2010

  10. #30
    Chustomanka Awatar Agatek
    Dołączył
    Feb 2014
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,021

    Domyślnie

    Pozwalam sobie podczepic sie pod istniejący juz wątek i mam pytanie, czy ktoras z Was nosi w wełnie 100 % tetro?
    Widzialam oferte tej chusty, słaby wybór kolorów co prawda, ale idea chusty całej wełnianej mnie zaciekawiła.
    jak to jest?

  11. #31
    Chustopróchno Awatar jul
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    zachodnie podwarszawie
    Posty
    14,800
    żona TEGO Jaśka
    mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)

  12. #32
    Chustomanka Awatar Agatek
    Dołączył
    Feb 2014
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,021

    Domyślnie

    Dzięki.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •