Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 26

Wątek: Kangurek - luzy w górnej części, a rodzaj chusty?

  1. #1
    Chustofanka Awatar mila_la
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    gdzieś nad morzem
    Posty
    249

    Domyślnie Kangurek - luzy w górnej części, a rodzaj chusty?

    No i udało się! Zawiązałam kangurka no prawie...

    bo jeśli wiązanie nie dociągniete, to co to za wiązanie?? Żadne! Powinnam więc zacząć:

    Nie udało się! Nie zawiązałam kangurka , bo mam paskudne luzy w górnej części

    Ćwiczę i ćwiczę, ale te luzy i tak wychodzą. Nawet jeśli już udaje mi się w miarę dociągnąć w czasie robienia wiązania, to zazwyczaj przy robieniu samego węzła poluźnia mi się tu i ówdzie. Głównie w górnej części plecków i przy główce. Jak się odchylam to Mały też w tej chuście zamiast być przyklejonym do mnie, odstaje Może to wiązanie tak ma?? Głupie pytanie, sama wiem, że raczej nie

    Może macie jakieś swoje patenty żeby kangurek wychodził i był dociągnięty?

    Tak się jeszcze zastanawiałam, że może rodzaj chusty ma tu jakieś znaczenie. Nie chodzi mi rzecz jasna o długość, tylko o to, ze może są chusty, z których kangurek lepiej się wiąże i te z których raczej nie wychodzi??

    A z czego wy wiążecie/wiązałyście kangurka?
    Ostatnio edytowane przez mila_la ; 08-03-2012 o 17:18

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar pszczoła
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    3,950

    Domyślnie

    A skąd umiesz go wiązać? To istotne pytanie, bo jest parę trików, które ułatwiają wiązanie. Np. górna krawędź chusty powinna dziecku sięgać max. do ucha, przed wywinięciem na ramionach skrzydełek warto trochę naciągnąć materiał na pleckach, a przy dociąganiu poruszać przeciwległym ramieniem.
    WIązałam z chust cienkich i śliskich oraz trochę grubszych i tępych. Nie widzę różnicy, powyższe zasady zawsze obowiązują
    wspieram w rodzicielstwie

    Doradczyni Noszenia ClauWi®
    Doradczyni po kursie podstawowym Die Trageschule ®

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar Bonita
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    4,117

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pszczoła Zobacz posta
    A skąd umiesz go wiązać? To istotne pytanie, bo jest parę trików, które ułatwiają wiązanie. Np. górna krawędź chusty powinna dziecku sięgać max. do ucha, przed wywinięciem na ramionach skrzydełek warto trochę naciągnąć materiał na pleckach, a przy dociąganiu poruszać przeciwległym ramieniem.
    WIązałam z chust cienkich i śliskich oraz trochę grubszych i tępych. Nie widzę różnicy, powyższe zasady zawsze obowiązują
    Pszczoła, a w którym momencie wywijasz skrzydełka? Pytam, bo znam inne kroki do dobrego kangurka, wiem to z innej szkoły wiązania Według Akademii skrzydełka są układane na ramionach jeszcze zanim zaczyna się dociąganie, a potem dociągasz, krawędzie, najpierw te które są przy karku dziecka, a potem te które otulają je całe.
    Basia 29/08/2009 Jacuś 15/08/2012

    Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
    ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
    Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]


  4. #4
    Chustoholiczka Awatar pszczoła
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    3,950

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez La Chica Bonita Zobacz posta
    Pszczoła, a w którym momencie wywijasz skrzydełka? Pytam, bo znam inne kroki do dobrego kangurka, wiem to z innej szkoły wiązania Według Akademii skrzydełka są układane na ramionach jeszcze zanim zaczyna się dociąganie, a potem dociągasz, krawędzie, najpierw te które są przy karku dziecka, a potem te które otulają je całe.
    tak jak opisałaś dociągam po wywinięciu - inaczej chyba sie nie da
    wspieram w rodzicielstwie

    Doradczyni Noszenia ClauWi®
    Doradczyni po kursie podstawowym Die Trageschule ®

  5. #5
    Chustomanka Awatar olmis
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    876

    Domyślnie

    Kangurek nie jest prostym wiązaniem, dobrze, gdyby miał kto Ci pokazać.
    Ruchy ramieniem przód-tył jak piszą dziewczyny jak najbardziej.
    Co do chusty, ja mam swoje ulubione do kangurka, więc może coś w tym jest, pomijając, że najładniej wygląda z dwustronnych żakardów.
    Jak Ci nie wychodzi a masz opanowaną kieszonkę, to zostań przy kieszonce
    starsza siostra - 08.08.08, młodsza siostra - 06.10.10
    -----------------------
    Instruktorka Masażu Shantala, Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci (lubuskie, Zielona Góra); www.nowoczesnerodzicielstwo.com.pl

  6. #6
    Chustofanka Awatar mila_la
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    gdzieś nad morzem
    Posty
    249

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pszczoła Zobacz posta
    A skąd umiesz go wiązać? To istotne pytanie, bo jest parę trików, które ułatwiają wiązanie. Np. górna krawędź chusty powinna dziecku sięgać max. do ucha, przed wywinięciem na ramionach skrzydełek warto trochę naciągnąć materiał na pleckach, a przy dociąganiu poruszać przeciwległym ramieniem.
    WIązałam z chust cienkich i śliskich oraz trochę grubszych i tępych. Nie widzę różnicy, powyższe zasady zawsze obowiązują
    Nie mogę teraz znaleźć tej instrukcji w necie, ale jeszcze poszukam. To był taki filmik, na którym jedna kobietka pokazywała drugiej jak zawiązać dobrze kangurka Zapamiętałam tylko, że ta która wiązała miała chustę pawie didymosa, a ta która się uczyła trzymała dziecko na rękach Poszukam jeszcze tego, jak znajdę to wrzucę linka.
    Z tego co piszesz pszczoła to w tym filmiku wyglądało to dosyć podobnie. Tak właśnie staram się dociągać górną część zanim jeszcze wywinę skrzydełka.
    Tak sobie myślę, że może za mało materiału podkładam pod pupę dziecka. Nadwyżka materiału powinna wylądować między moim, a dziecka brzuszkiem, tak?
    Znalazłam jeszcze taki filmik:

    http://www.storchenwiege.pl/download...rek-przodu.pdf

    Tylko, że według tego nie wiązałam, ale tu właśnie jest pokazane, że ten materiał ma byc tak głeboko włożony, a ja tak nie robiłam... hmmmm moze to przez to
    Czyli mówicie, że rodzaj chusty ma tu mniejsze znaczenie? Ja wiąże teraz z flamingów nati, ale może powinnam spróbować z jakiejś, bo ja wiem, bardziej czepliwej?
    A i mam jeszcze pytanie. Czy w tym wiązaniu dziecko ma byc tak bardzo przyklejone do rodzica jak to jest w kieszonce?Czy to jest normalne, ze w kangurku trochę odstaje???

  7. #7
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    nie, to nie jest normalne.
    w kangurku dziecko przylega idealnie.

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar pszczoła
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    3,950

    Domyślnie

    IMO ten filmik z instrukcją, o którym piszesz, jest bardzo fajny (tam chyba jest clauwi?).

    Dziecko nie powinno odstawać. Jesli masz mało materiału pod pupą dziecka, to pewnie masz za dużo przy karku, i to też utrudnia prawidłowe dociągnięcie góry.
    wspieram w rodzicielstwie

    Doradczyni Noszenia ClauWi®
    Doradczyni po kursie podstawowym Die Trageschule ®

  9. #9
    Chustofanka Awatar mila_la
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    gdzieś nad morzem
    Posty
    249

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez olmis Zobacz posta
    Kangurek nie jest prostym wiązaniem, dobrze, gdyby miał kto Ci pokazać.
    Ruchy ramieniem przód-tył jak piszą dziewczyny jak najbardziej.
    Co do chusty, ja mam swoje ulubione do kangurka, więc może coś w tym jest, pomijając, że najładniej wygląda z dwustronnych żakardów.
    Jak Ci nie wychodzi a masz opanowaną kieszonkę, to zostań przy kieszonce
    Też bym chciała, żeby mi ktoś pokazał, ale chyba, ale na razie nie dam rady dotrzec na żadne spotkanie, a tu u mnie żadnej chustomamy
    Kieszonka wychodzi nam lepiej, na pewno nie idealnie, ale lepiej Z tym że właśnie nawet taki niedociągniety kangurek i tak jest dla mnie o wiele wygodniejszy niż kieszonka. Nie wiem na czym to polega, ale zupełnie inaczej rozkłada mi się ciężar, nie czuję takiego napiecia w piersiowym odcinku kręgosłupa ( a w kieszonce i owszem), więc bardzo bym chciała tego kangurka opanować.
    Ostatnio edytowane przez mila_la ; 09-03-2012 o 12:33

  10. #10
    Chustofanka Awatar mila_la
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    gdzieś nad morzem
    Posty
    249

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pszczoła Zobacz posta
    Jesli masz mało materiału pod pupą dziecka, to pewnie masz za dużo przy karku, i to też utrudnia prawidłowe dociągnięcie góry.
    No właśnie może tu coś jest na rzeczy...
    Jutro spróbuję, może będzie lepiej

  11. #11
    Chustofanka Awatar mila_la
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    gdzieś nad morzem
    Posty
    249

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    nie, to nie jest normalne.
    w kangurku dziecko przylega idealnie.
    Też tak myslałam, zwłaszcza, że to wiązanie dla takich maluchów jest polecane...
    No nic ćwiczyć, ćwiczyć, ćiwczyć

  12. #12
    Chustoholiczka Awatar Bonita
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    4,117

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pszczoła Zobacz posta
    tak jak opisałaś dociągam po wywinięciu - inaczej chyba sie nie da
    A, ok Bo instrukcje widziałam naprawdę różniaste
    Basia 29/08/2009 Jacuś 15/08/2012

    Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
    ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
    Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]


  13. #13
    Chustomanka Awatar covu
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    bujam w obłokach ;)
    Posty
    1,275

    Domyślnie

    Ja bym dla 4-miesięczniaka kangurka nie poleciła. IMO to wiązanie na sam począteczek...
    Przy 4-miesięcznym dziecku, jeśli trzyma głowę, szłabym bardziej w kierunku podówjnego X.

    Wiąże się go najlepiej z krótkiej chusty. Na początku szorstkie chusty przeszkadzają, ale to kwestia przyzwyczajenia i wyrobienia się... Najlepsza byłaby mięciutka bawełna chyba, tak na sam początek, a potem, to już co ci się podoba
    Ostatnio edytowane przez covu ; 09-03-2012 o 09:35 Powód: literówki
    Kangurkowo
    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci Chustolandia

    Friends come and go and the world doesn't stop for anybody, so do what you love and never look back.

  14. #14
    Chusteryczka Awatar mamaLiKa
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    sercem na Ursynowie ;)
    Posty
    1,791

    Domyślnie

    Świeżo po kursie na doradcę AND podpiszę się pod tym co napisała covu. W przypadku kangurka, wyraźnie zaznaczono, że tak jak dla noworodków jest super, i później też się ew. sprawdza, jeśli ktoś lubi wiązać (nie ja ); tak właśnie dla 4 miesięcznych dzieciaczków, które zaczynają bardzo intensywnie oglądać świat nie jest dobry.

    Ale tak jak napisałaś, ćwiczenie czyni mistrza, więc przy odpowiedniej dozie determinacji i współpracy dziecka ci się uda. Jak nie, to odstaw na chwilę kangurka i spróbuj np. 2X.



  15. #15
    Chustomanka Awatar covu
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    bujam w obłokach ;)
    Posty
    1,275

    Domyślnie

    Też nie lubię kangurka

    czy to widać?
    Kangurkowo
    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci Chustolandia

    Friends come and go and the world doesn't stop for anybody, so do what you love and never look back.

  16. #16
    Chusteryczka Awatar mamaLiKa
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    sercem na Ursynowie ;)
    Posty
    1,791

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez covu Zobacz posta
    Też nie lubię kangurka

    czy to widać?


    nie, w ogóle nie widać



  17. #17
    Chustofanka Awatar mila_la
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    gdzieś nad morzem
    Posty
    249

    Domyślnie

    Mały trzyma główkę bardzo ładnie i to od dłuższego już czasu, ale szczerze mówiąc cały czas nie jestem pewna czy on jeszcze cały czas nie jest za mały na to wiązanie. Czy jego kręgosłup będzie dość dobrze podparty w 2x?
    No cóż, jestem na pewno trochę przewrażliwiona na tym punkcie, bo sama mam problemy z kręgosłupem i bardzo bym nie chciała synkowi zaszkodzić

    Gdzieś tu na forum, nie pomnę w którym wątku , znalazłam informację, że z 2x lepiej poczekać nawet do czasu aż dziecko zacznie siadać. To jak to z tym jest? Wystarczy żeby trzymał główkę, czy czekać aż zacznie siadać?

    Ah no i próbowaliśmy plecak prosty, ale to był błąd, duży błąd. Dwie próby zakończone porażką Mały się przestraszył, ja się zdenerwowałam, eh... z plecakiem poczekam aż mi się synek bardziej odważny zrobi

  18. #18
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    Też nie cierpię kangurka Beznadziejnie się go dociąga, ściska nóżki malucha...
    Próbuj z 2x - niech Ci jeszcze doradczynie potwierdzą...
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  19. #19
    Chusteryczka Awatar mamaLiKa
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    sercem na Ursynowie ;)
    Posty
    1,791

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mila_la Zobacz posta
    Mały trzyma główkę bardzo ładnie i to od dłuższego już czasu, ale szczerze mówiąc cały czas nie jestem pewna czy on jeszcze cały czas nie jest za mały na to wiązanie. Czy jego kręgosłup będzie dość dobrze podparty w 2x?
    No cóż, jestem na pewno trochę przewrażliwiona na tym punkcie, bo sama mam problemy z kręgosłupem i bardzo bym nie chciała synkowi zaszkodzić

    Gdzieś tu na forum, nie pomnę w którym wątku , znalazłam informację, że z 2x lepiej poczekać nawet do czasu aż dziecko zacznie siadać. To jak to z tym jest? Wystarczy żeby trzymał główkę, czy czekać aż zacznie siadać?

    Ah no i próbowaliśmy plecak prosty, ale to był błąd, duży błąd. Dwie próby zakończone porażką Mały się przestraszył, ja się zdenerwowałam, eh... z plecakiem poczekam aż mi się synek bardziej odważny zrobi
    Rzeczywiście dla noworodków najlepsza jest kieszonka i kangurek. Jednak jak maluszek,tak jak twój ma już 4 miesiące i trzyma już główkę możesz spokojnie 2X próbować, podstawa to tylko właściwe dociągnięcie (no i oczywiście rączki w środku,do góry dopóki nie zacznie siedzieć).

    Z plecakiem prostym ważne jest żebyś ty czuła się pewnie z wkładaniem malucha na plecy. Teoretycznie z 4 miesięcznym dzieckiem mogłabyś już próbować, ale jak się boisz, to możesz jeszcze poczekać do czasu jak będzie siedział i w tedy z pozycji siedzącej (np. z fotela) wkładać na plecy. Gdybyś miała jakąś doradczynię w poblizu to by ci ładnie pokazała jak się szybko i skutecznie wkłada malucha na plecy, wbrew pozorom to nie takie trudne, potrzebne tylko pewne ręce



  20. #20
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    w kangurku dziecko przylega idealnie.
    tu się nie zgodzę, bo nie każde dziecko. znaczenie ma etap rozwojowy i to, co się dzieje z napięciem mięśniowym. prężącego, prostującego się półroczniaka, co jest w normie w tym wieku, nie utrzymasz ani w kieszonce ani w kangurze z ciasno przylegająca chustą i zaoblonymi plecami, jeśli dziecko będzie aktywne i nie dążyło do wyciszenia i drzemki. co oczywiście podważa zasadność noszenia w ogóle brzuchem do brzucha w takich sytuacjach ale to temat na inny wątek.

    bardzo ciężko jest pomóc w wiąznaiu kangura przez internet. jeśli ma rodzić frustrację, to może lepiej popróbować na biodrze, tez kangura. Akurat 4mce to piękny wiek na to!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •