Strona 14 z 29 PierwszyPierwszy ... 467891011121314151617181920212224 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 261 do 280 z 577

Wątek: WĄTEK DLA NOWICJUSZY: >>> Jaką chustę/nosidło/MT mam wybrać? POMOCY! <<<

  1. #261
    Chustonówka
    Dołączył
    Sep 2013
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    12

    Domyślnie

    A czemu doceniłaś dopiero przy motaniu na plecach? przepraszam jeśli wykazuję się totalną ignorancją ale się totalnie na razie nie znam
    Domyślam się że dużo dziewczyn myślało że na jednej chuście się skończy a wyszło inaczej więc nie zakładam że na pewno z tą zostaniemy do końca. Bardziej bym chciała znaleźć od razu taką
    Tym bardziej że nie wiem czy w przyszłości w nosidło się nie zaopatrzymy (bo to jedna łatwiejsze), no chyba że jednak się zakocham w motaniu...

  2. #262
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ann Zobacz posta
    Rozglądam się za chusta dla mojego półroczniaka i podoba mi się na bazarku Leoś marine rozmiar 4,1. Z tabelek wynikałoby że dla mnie (174cm raczej normalnej postury) powinno być ok. Widzę że często Storche są polecane. Raczej nie chciałabym kupować pasiastych bo mi się po prostu nie podobają. Ale jeżeli do nauki motania są tak dobre to może jednak się przemogę...
    Dodam że chciałabym kupić raczej jedną chustę na dłużej.
    Czy to dobry wybór dla totalnej chustonówki ?
    Z Leosia 4.1 zrobisz praktycznie wszystko.
    Leos to jedne z lepszych chust do nauki wiązania. Chodzi głównie o zaznaczenie krawędzi w pasiakach, ale Leoś też ma zaznaczone krawędzie.
    Leoś nawet niezbyt długo używany powinień być miękki już, więc też nadaje się na pierwsze wiązania.
    Jeśli zaś chodzi o chustę na "lata" wybrałabym Storcha Ankę lub Inkę, poniesie malucha i 15kg na plecach też Choć może bardziej Inkę, bo ta chusta moim zdaniem poniesie wszystko, ale musi być używana bo bardzo ciężko ją załamać, czyli doprowadzić do miękkości. Twardej, nowej chusty jako chustnówka nie zamotasz zbyt dobrze. Ankę za to łatwiej złamać, po 3-4 dniach się dobrze wiąże.
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  3. #263
    Chustofanka Awatar isismaj
    Dołączył
    Oct 2013
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    297

    Domyślnie

    A ja się zastanawiam jaką chustę dla siebie wybrać. Córka urodzi się zimą, więc na początek z chusty będę korzystać w domu a na spacery wózek. Jestem osobą dość nerwową więc w grę wchodzi chusta łatwo wiązana. jaką polecacie?

  4. #264
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Jeśli w domu to kółkową.
    A tak w sumie nic nie jest zbyt łatwo wiązalne. Każdego wiązani trzeba się porządnie nauczyć i często trzeba kilki tygodni, żeby opanować do perfekcji.
    Ważne, żeby mieć albo chustę już załamaną używaną przez kogoś, albo nową ale miękką. Z tego co mi wiadomo dość miękkie od nowości wychodzą Little Frog. Nie polecam za to Storchena czy Natki nowej. Pewnie sporo znajdziesz w dziale recenzje.
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  5. #265
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2013
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    1,142

    Domyślnie

    Ja wiem czy kółkowa? Ją też trzeba opanować, a jedną rękę ma sie zastawioną dzieckiem. Mnie to denerwuje strasznie.
    Na początek czysta bawełna. Właśnie nowe Natki podobno są miekkie od nowości, ale i tak najlepiej kupic używana chustę. Ja wychodziłam na dwór jeszcze zimą, jak tylko poczułam się pewnie w wiązaniu [a zima trwała do połowy kwietnia jakoś].
    Jeśli jestes nerwowa, to najlepiej spotkać się z doradcą.
    H. 2013, M. 2015, P. 2016, J. 2019

  6. #266
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Nowe Natki wyglądają teraz jak kawałek worka na kartofle i tez tak się je wiąże
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  7. #267
    Chustonówka
    Dołączył
    Mar 2013
    Posty
    29

    Domyślnie

    Witam i o pomoc pytam

    Poszukuję chusty, ale po kolei.miałam chustę Natibaby Lahti bodajże, niestety mężczyzna mój mi ją zgubił. Na początku też elastyka, ale już się doedukowałam, że to kiepski wybór był i poszła w świat. Nie wiem jak można 4,6m szmaty zgubić, ale cóż da się. Chciałam dokupić do niej chustę kółkową żeby móc szybko wiązać. Teraz muszę kupić i tkaną Póki co nauczyłam wiązać się kieszonkę, choć chciałabym i na plecach nauczyć się wiązać. Mam 162cm rozmiar 38. Problem ze starą chustą był odnośnie jej sztywności, strasznie ciężko było mi ją dociągać. Sztywne to takie było, niewspółpracujące. I mam gorącą prośbę do Was, czy jakaś dobra duszyczka może mi doradzić czy nową chustę mam wybrać też bawełnianą, czy z jakąś domieszką? Boje się czy nowa Natka tez nie bedzie taka twarda. Wiem, że można kupić używaną, złamaną tak? Tylko ja z tych co nowe wolą, do używki musiałabym sie przelamac. A i zapomniałam dzieć ma 6 m-cy i 8 kg. Może ktoś chcialby podzielic sie swoim doswiadczeniem i radą?

  8. #268
    Chustomanka Awatar inka
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Casablanca/ teraz w PL na wakacjach
    Posty
    1,262

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bru Zobacz posta
    Witam i o pomoc pytam

    Poszukuję chusty, ale po kolei.miałam chustę Natibaby Lahti bodajże, niestety mężczyzna mój mi ją zgubił. Na początku też elastyka, ale już się doedukowałam, że to kiepski wybór był i poszła w świat. Nie wiem jak można 4,6m szmaty zgubić, ale cóż da się. Chciałam dokupić do niej chustę kółkową żeby móc szybko wiązać. Teraz muszę kupić i tkaną Póki co nauczyłam wiązać się kieszonkę, choć chciałabym i na plecach nauczyć się wiązać. Mam 162cm rozmiar 38. Problem ze starą chustą był odnośnie jej sztywności, strasznie ciężko było mi ją dociągać. Sztywne to takie było, niewspółpracujące. I mam gorącą prośbę do Was, czy jakaś dobra duszyczka może mi doradzić czy nową chustę mam wybrać też bawełnianą, czy z jakąś domieszką? Boje się czy nowa Natka tez nie bedzie taka twarda. Wiem, że można kupić używaną, złamaną tak? Tylko ja z tych co nowe wolą, do używki musiałabym sie przelamac. A i zapomniałam dzieć ma 6 m-cy i 8 kg. Może ktoś chcialby podzielic sie swoim doswiadczeniem i radą?
    Ja mam chuste nati z lnem i wcale nie jest sztywna, rowniez bardzo latwo sie dociaga, wiec roznie to bywa z domieszkami. Moze sproboj samej bawelny bo domieszki sa zazwyczaj duzo drozsze. Ja bym na Twoim miejscu rozejrzala sie za uzywana albo tutaj na bazarku, mozesz dac ogloszenie w dziale Kupie i opisac czego szukasz.Fajnie jest tez miec krotka chuste ( 3,2 /3,6) do plecaka prostego i wtedy mozesz jej uzyc tez jak kolkowa na biodro tylko ze zamiast kollek robisz sobie wezelek.http://www.wrapyourbaby.com/size2kelly.html tak jak tutaj .

    A. listopad 2012




  9. #269
    Chustonówka
    Dołączył
    Mar 2013
    Posty
    29

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez inka Zobacz posta
    Ja mam chuste nati z lnem i wcale nie jest sztywna, rowniez bardzo latwo sie dociaga, wiec roznie to bywa z domieszkami. Moze sproboj samej bawelny bo domieszki sa zazwyczaj duzo drozsze. Ja bym na Twoim miejscu rozejrzala sie za uzywana albo tutaj na bazarku, mozesz dac ogloszenie w dziale Kupie i opisac czego szukasz.Fajnie jest tez miec krotka chuste ( 3,2 /3,6) do plecaka prostego i wtedy mozesz jej uzyc tez jak kolkowa na biodro tylko ze zamiast kollek robisz sobie wezelek.http://www.wrapyourbaby.com/size2kelly.html tak jak tutaj .
    Serdecznie dziękuję za odpowiedź. Brałam w maju, 100% bawełna dlatego pytam o domieszki czy jest szansa na większą miękkość. Wpadła mi w oko LL Skład 40% wiskozy bambusowej, 60% naturalnej bawełny i mnie nęci, ale pojęcia nie mam czy to dobry wybór na poczàtki. A że droższe to jestem tego świadoma Super patent z tą krótszą chustą, dziękuję jeśli tylko ogarnę ten węzeł

  10. #270
    Chustofanka Awatar lawinia
    Dołączył
    Oct 2013
    Miejscowość
    B.
    Posty
    338

    Domyślnie

    Bru, mi sporo dziewczyn odradzało już chustę z bambusem na początek, bo bambus sprężynuje i ciężko go dociągnąć. Z LL bardzo fajne są koronki żakardowe i najnowsze pawie - cieniutkie i mięciutkie, tych drugich jeszcze nie macałam, ale taki mi mówiono A jaka LL ci wpadła w oko? Bo ja mam tęcze bawełnianą jakby co

    Swoją drogą, czemu ja tego wątku wcześniej nie znalazłam?

  11. #271
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sydney
    Posty
    9,481

    Domyślnie

    Bru, jak lubisz nowe i miekkie to celuj w jedwabne domieszki
    Daniel Ikenna 30.05.2010, Obinna Samuel 18.11.2011, Celestin Ejike 01.08.2014

  12. #272
    Chustonówka
    Dołączył
    Mar 2013
    Posty
    29

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lawinia Zobacz posta
    Bru, mi sporo dziewczyn odradzało już chustę z bambusem na początek, bo bambus sprężynuje i ciężko go dociągnąć. Z LL bardzo fajne są koronki żakardowe i najnowsze pawie - cieniutkie i mięciutkie, tych drugich jeszcze nie macałam, ale taki mi mówiono A jaka LL ci wpadła w oko? Bo ja mam tęcze bawełnianą jakby co

    Swoją drogą, czemu ja tego wątku wcześniej nie znalazłam?
    Koronki wlasnie, a z pasiakow Tropikana. Ku mojej zgubie zobaczylam sobie te pawie iii chyba je kupie. Mam nadzieje, ze sie polapie w tej chuscie. Tecze widzialam u Ciebie na biezaco ogladam bazarek teraz tylko kolor taki nie moj troszkę. Wezmę jednak znow bawelne, może krotszą nabędę z domieszką. A jedwabie piękne, tylko ponizej 400 zl nie znalazlam, poki co nie zauwazylam u siebie potrzeby wydawac gory pieniedzy na chuste z tego co czytalam, one tez lepsze na lato są tak? Za pol roku moze dojrzeje do jedwabiu Dziękuję za pomoc

  13. #273
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Lny Natkowe są może na początki sztywne, ale bardzo szybko się łamią, szybciej niż bawełna Nati. Moja po miesiącu noszenia jest jak kocyk polarkowy.
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  14. #274
    Chustonówka
    Dołączył
    Nov 2013
    Posty
    1

    Domyślnie

    MAm właśnie dylemat, czy kupić chustę z lnu natkowego czy z bawełny nati. A jak z trwałością?

  15. #275
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    To zależy dla kogo i na co?
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  16. #276
    Chustonówka
    Dołączył
    Dec 2013
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witam.
    Bardzo mnie cieszy , że tak duża społeczność się zbiera w temacie chust - coś pięknego.
    Jestem szczęśliwym ojcem pierwszego naszego dziecka (ma 3 tygodnie).
    Chustę kupiliśmy już dawno przed narodzinami 5m "sleepy wrap" 95%cotton i 5% spandex.Nie znam się na chustach dlatego piszę w ten sposób.
    Młody ma 57cm i 4 kg. Gdzieś czytałem , że niemowlaki powinny być tylko w pozycji poziomej ponieważ ich kręgosłup nie jest jeszcze przygotowany żeby przenosić ciężar. Wydaje mi się to sensowne jako , że cały czas leży a w brzuchu był w wodzie więc faktycznie brak ciężaru dla kręgosłupa. Próbowałem uwinąć młodego w chustę w pozycji leżącej, ale on ma te 50 parę cm a ja może ze 40 na szerokość klatki dlatego jego kark tzn. szyja była ściśnięta na bok co mnie martwiło. Dziś próbowaliśmy w pozycji siedzącej z rozkraczonymi nogami w literkę V czy M ( kolana wyżej od pupy). Wydawało się być w porządku tylko młody zaczął charczeć. Nie wiem czy to smarki w nosie czy ślina w buzi czy coś innego powodowało to charczenie w każdym razie jak się nachyliłem tak aby młody w poziomie na plecach to przestał charczeć a jak go wziąłem znów do pionu to znów charczy.
    Być może jestem przewrażliwiony, ale jeśli w grę wchodzi zdrowie (np. późniejsze problemy z kręgosłupem , skrzywienia jakieś ) to wolę się upewnić. Co myślicie doświadczone mamy ?
    A drugie pytanie to ile można takiego niemowlaka nosić w tej chuście , cały dzień ?

    Dziękuję i pozdrawiam .
    Ostatnio edytowane przez kargul ; 06-12-2013 o 12:56

  17. #277
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Tato kargul bardzo fajnie, że chcesz nosić synka
    Dziecka nie można nosić w pozycji poziomej w chuście z wielu powodów min. spore ryzyko uduszenia, pozycja dziecka jest nie fizjologiczna, taka pozycja w chuście może mieć zły wpływ na rozwój stawów biodrowych itp itd.
    Dziecka nie nosi się pionowo tzn jest ono w pionie, ale prawidłowe wiązanie powinno być tak zamotane, aby dziecko przyjęło tzw. fizjologiczną pozycję "żabki" - w skrócie plecy w literkę C, odpowiednio podwinęta miednica, prawidłowe ułożenie nóżek, czyli ta literka W itp itd. Jak jesteś ciekawy to wiele było na forum ostatnio, w tych wątkach tak na szybko znalezionych wypowida się min. Ania Nogajska na temat odpowiedniego ułożenia dziecka w chuście, ale jest też dużo innych.
    http://www.chusty.info/forum/showthr...-doradc%C3%B3w
    http://www.chusty.info/forum/showthr...z-niemowlakiem
    http://www.chusty.info/forum/showthr...-3-stronie-%29
    http://www.chusty.info/forum/showthr...4%99-kieszonka

    Z tego co piszesz to macie chustę elastyczną. Więc na pewno proponuję na szybkie przerzucenie się na chustę wiązana. Zwykłą jakąś bawełnę najlepiej używaną, złamaną. Elastyk Wam przy chłopaku zbyt długo nie posłuży, tak do 6kilo poniesie, więc po co sobie zawracać głowę uczeniem się wiązanie w elastyka, jak za miesiąc będziecie i tak musieli się uczyć od nowa wiązań?

    Nigdy nie słyszałam, żeby dziecię charczało w chuście, więc to pewnie smarki

    Nie wiem gdzie mieszkasz, ale teraz już w każdej prawie miejscowości można znaleść doradcę chustowego, albo jakiś innych życzliwych rodziców, którzy podpowiedzą Wam jak wiązać.

    Dziecię małe można nosić cały czas wyciągać na przewijanie....oczywiście o ile dasz radę
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

  18. #278
    Chusteryczka Awatar mist
    Dołączył
    Jun 2013
    Posty
    2,248

    Domyślnie

    Dwa pytania chustonówki

    1. Chciałabym kupić jedną, w miarę uniwersalną chustę. Czy przy moim rozmiarze 36 taka 4,1m będzie jednocześnie odpowiednio długa na kieszonkę, jak i odpowiednio krótka na np. kangurka?

    2. Myślałam o kupnie chusty używanej ze względu na miękkość. Niestety w tej chwili nie ma za bardzo nic na bazarku, co by mi pasowało jednocześnie pod względem kolorystyki, długości i ceny. Bardzo mi się podoba Little Frog Morski lub Kamienny Opal, czy nowa dałaby radę dla początkującej? I czy ją w ogóle można potraktować jako taką bardzo uniwersalną chustę?

  19. #279
    Chustomanka Awatar inka
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Casablanca/ teraz w PL na wakacjach
    Posty
    1,262

    Domyślnie

    moja pierwsza chusta byla LF nefryt. Kupilam na forum, ale chusta byla nowa i jeszcze nie zlamana. Dosc dlugo czasu trwalo zanim zmiekla,po za tym nawet nie wiedzialam czy taka ma byc, bo nie mialam porownania z innymi chustami. Po za tym nie najlepiej sie dociagala. Moze poszukaj jakiej bawelnianej natki, a kolor jak Ci sie znudzi to zawsze mozna odsprzedac i kupic druga, albo sie wymienic.

    A. listopad 2012




  20. #280
    Chustonówka
    Dołączył
    Dec 2013
    Posty
    2

    Domyślnie

    Nautika słońce dziękuję Ci.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •