Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: "Zmękczenie" pieluszek

  1. #1
    Chustomanka Awatar patrysha
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    1,321

    Domyślnie "Zmękczenie" pieluszek

    Witam,
    zakupiłam kilka formowanek bawełnianych i mam wrażenie, że są dość szorstkie. Czy jest sposób, aby je "zmiękczyć" [czy lanolina na to wpłynie].
    lipcowe broje Dobrawa​​ 21.07.2012 i Krzesimir 30.07.2014 oraz Gniewosz 19.03.2016 +
    Zapraszam do nas moje broje

  2. #2
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    suszarka

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar aginia
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,139

    Domyślnie

    Nie możesz dawac lanoliny do pieluszek bo stracą całą chłonność, zatłuszczą się.
    Formowankom dobrze robi po wysuszeniu mocne wytarmoszenie.
    Kuba - 2004, Jaś -2006, Franio -2011 i Józio 2014

  4. #4
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    1,879

    Domyślnie

    A to nowe pieluszki? Bo jak nie, to może trzeba je wykwaskować?

  5. #5
    Chustomanka Awatar patrysha
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    1,321

    Domyślnie

    Część nowe, część nie i wszystkie jak dla mnie są szorstkie. Jeszcze ich nie prałam, na razie wszystko czeka w worku i myślę, ze będę prała gdzieś w maju - to może polecicie jeszcze coś do wyprania

    To ja już nie wiem po co się robi kurację lanolinową - myślałam, że własnie po to żeby były mniej przepuszczalne - czy to tylko na wełnę działa.
    lipcowe broje Dobrawa​​ 21.07.2012 i Krzesimir 30.07.2014 oraz Gniewosz 19.03.2016 +
    Zapraszam do nas moje broje

  6. #6
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    1,879

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez patrysha Zobacz posta
    Część nowe, część nie i wszystkie jak dla mnie są szorstkie. Jeszcze ich nie prałam, na razie wszystko czeka w worku i myślę, ze będę prała gdzieś w maju - to może polecicie jeszcze coś do wyprania

    To ja już nie wiem po co się robi kurację lanolinową - myślałam, że własnie po to żeby były mniej przepuszczalne - czy to tylko na wełnę działa.
    Lanolina na wełniane otulacze, żeby nie przeciekały. Pieluchy mają być chłonne

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar guzik
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    5,845

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez patrysha Zobacz posta
    To ja już nie wiem po co się robi kurację lanolinową - myślałam, że własnie po to żeby były mniej przepuszczalne - czy to tylko na wełnę działa.
    lanolina działa na wełnę
    a pieluszki, by były chłonne, muszą być niezatłuszczone, a jeśli nowe, to prane kilka razy- wtedy nabierają chłonności
    ja zmiękczam wkłady np. przez miętoszenie w rękach, nie kładę na kaloryferach- robią się wtedy jak decha sztywne, można je wykwaskować.
    edit: widzę, że madorado już odpowiedziała.

    nastukałam 1000postów
    Ostatnio edytowane przez guzik ; 27-02-2012 o 13:30
    Marysia16.09.2010, (*)2011,Ryś 2.09.2019, Helenka 7.05.2021

  8. #8
    Chustonoszka Awatar OLSIA
    Dołączył
    Feb 2012
    Posty
    71

    Domyślnie

    Tarmoszenie albo ocet - ja płuczę w occie i potem tarmosze te którym ocet nie wystarczył

  9. #9
    Chusteryczka Awatar cynthia
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    1,676

    Domyślnie

    kwaskowanie jest najszybsze jak ktoś nie ma suszarki...

    i mam wrażenie że gdzieś już jednak była o tym mowa
    Poznań w chuście zaprasza!!!

  10. #10
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,765

    Domyślnie

    Temat wałkowany wielokrotnie, w wątku o praniu na pewno jest.
    Kwasek , octu nie polecam, nie wiem jak bawełne, ale pule niszczy na pewno. A z powodu samego smrodu lepiej kwaskowac - efekt zmiękczania ten sam.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •