Doznałam szoku - nowy chustotata???

[Artemida]

Nie wiem czy w dobrym miejscu piszę, ale jestem w takim szoku, że muszę to napisać. Leżę sobie dzisiaj po obiedzie pół żywa (za dużo zjadłam :/) i się mężowi skarżę że się przejadłam i że nie mam na nic siły, że dzień ciężki i dużo latania i w ogóle. A też że faktycznie dobrze by było jakbym odpoczęła(!) i że on może żeby mi się lepiej odpoczywało to z małym na spacer pójdzie. Szykowałam smyka i mu mówię żeby przyniósł wózek, to już smyka poprzypinam A ten do mnie że może by go w chuście wziął (!) Tylko pewnie sobie nie poradzi z wiązaniem, no to mówię że jak nie spróbuje to nie będzie wiedział i ja go zamotam Na początku stwierdził że mu trochę ciąży. Potem mu gorąco i kurtki nie mógł założyć, ale wyszli Wydaje mi się że smyk trochę luźny był ale trudno mi było wyczuć ile dociągnąć. Dopiero co mi się to marzyło ale nie wierzyłam że się spełni
Szukałam niebieskiej chusty. W końcu jak przyszło do kupna to mi szajba odbiła i kupiłam różową!!! Była taka piękna i śliczna i w ogóle tak kocham takie kolorki Właściwie na zdjęciu wydawała mi się bardziej fioletowa ale w realu jest róż.
Synek wydaje mi się śpiący był więc liczę że raz dwa mu zaśnie Teraz nie mogę się doczekać aż wrócą, mam nadzieję że mu się spodoba

[guzik]

dla taty!
życzę więcej takich wypadów dziecko-tata
a wtedy czas na relaks dla Ciebie

[Ulula]

I tata z synem dali się w ten róż zachustować?! Tym bardziej brawo za odwagę .

[Tola_zet]

Artemida - no i jak?

[mamaLiKa]

Super! Trzymam kciuki, żeby się do chustonoszenia przekonał. Choć już fakt, że sam wyszedł z taką propozycją dobrze rokuje na przyszłość
(szczególnie w tej różowej )

Mój niestety do motania się nie przekonał, na szczęście chętnie nosi w nosidłach

[buka]

mojemu tez zdarzylo sie byc zamotanym ze trzy razy. raz w domu, raz poszedl z mlodym na spacer, wtedy maly tak strasznie plakal, na szczescie przy tacie zasnal szybko. potem p. plakal ze go wszystko boli. najzabawniejsze ze, jest gornikiem, ktory ciagle sie przechwala ile to nie nosi w pracy

[ania]

Ale wiesz, że wątek bez zdjęć jest nieważny ?
Czekamy

[annya]

Podarujmy tym razem zdjęcia. Nie mniej sprawozdania nie odpuścimy .

[ania]

Podarujmy tym razem zdjęcia. Nie mniej sprawozdania nie odpuścimy .

No w sumie, w drodze wyjątku, bo mogłaby z wrażenia aparatu w łapkach nie utrzymać hihihi
Ale skrobnij choć dwa słówka potem

[Artemida]

Wrócili,
2,5 godziny ich nie było :]
Po powrocie stwierdził że jednak wózek lepszy :/
Ale nie narzekał co to za dziadostwo i tak dalej więc bądźmy dobrej myśli, może jeszcze kiedyś spróbuje
Zdjęcia nie mam, żałuję, fajna by pamiątka była

[bansza]

Podziwiam tatę! mój m. nigdy by się w róż nie dał zamotać, nawet z czerwonym byłoby ciężko Fajnie, że z facet z własnej inicjatywy chciał spróbować i Ciebie odciążyć, nawet przy takiej pogodzie

[marglena]

SUPER oby częściej

[guzik]

może się jeszcze przekona-pierwsze koty za płoty

[Madisa]

Tylko prawdziwy mężczyzna nie boi się niczego, nawet różu

[koncentracja]

brawo, tym bardziej podziwiam,że w różu poszli mój M ani w chuście ani w nosidle nie chce chodzić.

[modrooczka]

To mój jest chyba jakimś abnegatem. Wprawdzie nie mieliśmy nic różowego, ale we wszystkie kwiatki, motylki i takie tam motał się bez problemu. Wkurzał się dopiero, jak chusta była za krótka (czyli nie wisiały ogony do ziemi )

[cube]

Gratuluję męża Mój miał dwa podejścia i za każdym razem nie doczekał końca wiązania

[salome]

Faceci w rozu mi sie podobaja

Rozowej chusty nigdy nie mielismy ale lawendowa kolkowa tak i to byla ulubiona chusta mojego M
co prawda duzego wyboru nie mielismy, ale dla niego ewidentnie liczyla sie wygoda, lazil tak z mala godzinami eh jak to sie milo wspomina

[randia]

Mój uważa, że najładniejszą chustą jaka mamy jest moja jade mild. Ostatnio stwierdził, że jest idealna dla taty noszacego córkę

[m_nika]

My dostaliśmy wczoraj tulę i od razu poszła w ruch (bo P musiał sprawdzić, czy wyjdzie gdzieś w "tym, co to zamówiłam", zwłaszcza, że babski wzorek)...ale podobało mu się i pytał, czy musi to ściągać dobrze rokuje na przyszłość