Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 30

Wątek: LL- tkana czy tkana bambusowa

  1. #21
    Chustomanka Awatar aniafrania
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    743

    Domyślnie

    Bambusowa jest super!!! Noszę w tej chwili ponad 9 kg Zucha. Bardzo łatwo się wiąże, jest mięciutka, robi się mały węzełek. Chusta cieniutka więc na lato w sam raz
    ps jak się zastanawiałam nad kupnem, zdecydowałam się jednak na kaną Nati, dopiero później kupiłam bambuska; teraz kupiłabym najpierw bambusową LL to zdecydowanie nasza ulubiona chusta

    3 lata 4 miesiące i 5 dni

    "Badania kliniczne wykazały korzyści, jakie płyną z bliskości fizycznej dla rozwoju noworodków i przede wszystkim wcześniaków - korzyści te można mierzyć w gramach i centymetrach" - Evelin Kirkilionis

  2. #22
    Chustonówka Awatar ajkha
    Dołączył
    Apr 2012
    Posty
    24

    Domyślnie

    dzięki za poradę, nie pozostaje mi nic innego jak wznowić polowanie

  3. #23
    Chustoholiczka Awatar Marciula
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    3,991

    Domyślnie

    Ktoś pisał wcześniej, że przy większym obciążeniu trzeba często dociągać chustę bambusową. A więc do ilu kg mniej więcej trzyma się dłuższy czas? I to "często" jest kłopotliwe? Złamana już chusta też przy większym obciążeniu się luzuje?

  4. #24
    Chustomanka Awatar aniafrania
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    743

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Marciula Zobacz posta
    Ktoś pisał wcześniej, że przy większym obciążeniu trzeba często dociągać chustę bambusową. A więc do ilu kg mniej więcej trzyma się dłuższy czas? I to "często" jest kłopotliwe? Złamana już chusta też przy większym obciążeniu się luzuje?
    Ja nosiłam mniej więcej do 10 kg. Potem się nie dało. Poprawianie też niczego nie zmieniało. W zasadzie nie potrafiłam dobrze poprawić, bo wszystko układało się nie tak jak powinno. Dziecko mi ciążyło strasznie. Chsta może nie była do końca złamana, bo miałam ją nową, ale była mięciutka.

    3 lata 4 miesiące i 5 dni

    "Badania kliniczne wykazały korzyści, jakie płyną z bliskości fizycznej dla rozwoju noworodków i przede wszystkim wcześniaków - korzyści te można mierzyć w gramach i centymetrach" - Evelin Kirkilionis

  5. #25
    Chustomanka Awatar Nalia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    podlasie :)
    Posty
    1,111

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Marciula Zobacz posta
    Ktoś pisał wcześniej, że przy większym obciążeniu trzeba często dociągać chustę bambusową. A więc do ilu kg mniej więcej trzyma się dłuższy czas? I to "często" jest kłopotliwe? Złamana już chusta też przy większym obciążeniu się luzuje?
    po pierwsze tych chust się nie łamie, one są mięciutkie od nowości. Po drugie ja mam bambusa i 10 kg szczęścia do noszenia. Dla mnie czasem zaczyna juz młody osiadać. Przy kieszonce pod pupą lekko rozkładam poły i to pomaga. A luzuje sie przy karku bo mały to wiercioch okropny i trzeba czasem dociągać. Także bambus jest super ale tak mniej więcej do 10 kg, potem też poniesie, ale wymaga już troche więcej cierpliwości
    Ania - mama Wiktora (22.08.2008) i Dariusza (02.07.2012)



  6. #26
    Chustomanka Awatar olmis
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    876

    Domyślnie

    W LL dla mnie zdecydowanie wygrywa bambus, do 10 kg lekko a potem to i tak dzie ko przewaznoe na plecy, wiec raczej zmiana na cos krotszego i nosniejszego, bo bambusy LL to glownie M i L
    starsza siostra - 08.08.08, młodsza siostra - 06.10.10
    -----------------------
    Instruktorka Masażu Shantala, Doradczyni Akademii Noszenia Dzieci (lubuskie, Zielona Góra); www.nowoczesnerodzicielstwo.com.pl

  7. #27
    Chusteryczka Awatar Gabriela1999
    Dołączył
    Sep 2011
    Posty
    2,487

    Domyślnie

    Ja noszę swoje 12 kg szczęścia w Piaskowej dolinie w plecaku i jest całkiem nieźle

  8. #28
    Chustomanka Awatar Nalia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    podlasie :)
    Posty
    1,111

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Gabriela1999 Zobacz posta
    Ja noszę swoje 12 kg szczęścia w Piaskowej dolinie w plecaku i jest całkiem nieźle
    A ja w bambusie plecaka dociągnąć porządnie nie umiem. Co chwila się luzuje...i ogólnie nie czuje się zbyt pewnie. W samej bawełnie lepiej mi idzie.Ale to może przez to że ja wolę ciut grubsze chusty.
    Ania - mama Wiktora (22.08.2008) i Dariusza (02.07.2012)



  9. #29
    Chustoholiczka Awatar Hester
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Podwarszawa
    Posty
    5,161

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Nalia Zobacz posta
    A ja w bambusie plecaka dociągnąć porządnie nie umiem. Co chwila się luzuje...i ogólnie nie czuje się zbyt pewnie. W samej bawełnie lepiej mi idzie.Ale to może przez to że ja wolę ciut grubsze chusty.
    Też mi cięzko z plecakiem w bambusie. Ale z przodu uwielbiam bambusiki, i ten LL jest dla mnie w zasadzie idealny
    A 2007, M 2009, Z 2010, A 2011, H 2017, P 2019

  10. #30
    Chusteryczka Awatar melodi
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,038

    Domyślnie

    Ja moją z bambusem musiałam dociągać bardzo często, a nosiłam wtedy jakieś 9 kg dziecka. Na dłuższe wędrówki według mnie się nie nadaje,ale też przyznam,że nosiłam wtedy synka z przodu, i dość bardzo się wiercił
    '12 Norbi 86 > 66 kg !!!

    'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •