duże drzewka
jedwabne i zielone
chociaż
IMO
wzory bardziej trafione niż nasze maczki
duże drzewka
jedwabne i zielone
chociaż
IMO
wzory bardziej trafione niż nasze maczki
wino, fiolet i braz jak w jaskolach! Ptaszki wygladaly tak sobie, ale po zawiazaniu niezmiernie zyskuja! Jako jedyne mi sie podobaja.
ALe taka gesta zbita chusta baaardzo mi sie marzy - 930gr nosz WOOOW!
Marcel 3 lata
o to to. Może to trochę wina tego, że bardzo gęsty ten wzór, taki ciężki, choć zamotany jakby wygląda lepiej. Kojarzy mi się tak, hmmm, cepeliowo-legendowo. Natomiast ptaszki - bordowe, albo fioletowo-niebieskie (o ile kolory takie nasycone jak na ostatnim zdjęciu; a doczytałam, że to farbowanka)... Wcale, ale to wcale bym się nie obraziła.
No i jestem pod wrażeniem węgierskich mam - chusty takie baaardzo wyraźnie związane z tradycją. U nas takie wzory jakoś się chyba kojarzą z latami 70 czy 80-tymi - takie peerelowskie skanseny czy pseudoludowe knajpy, może tam nie zostały tak "skompromitowane", a kojarzą się rzeczywiście ze wsią, tradycją etc. Niby ostatnio modne są wzory łowickie, ale oprócz haftów na bebelulu nie było w naszych chustach wyraźniejszych nawiązań ludowych.
Ostatnio edytowane przez jul ; 07-02-2012 o 11:12
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
jak zobaczyłam zdjęcia, to też mi się spodobały same drzewka![]()
Marysia16.09.2010, (*)2011,Ryś
2.09.2019, Helenka
7.05.2021
te ptaszki mogą byc ale reszta to nie na mój gust![]()
Bianka 04-09-2010
Same drzewka bylyby pikne! Ale bordowe ptaszki sa sliczne no i moj Janko by je pokochal bo jest fanem kaki![]()
piękne...
mi najbardziej podobają się te fiolety...
Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20
Nasze lowickie wycinanki/hafty na pewno ladnie by sie prezentowaly na chuscie![]()
Marcel 3 lata
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
U mnie przelotem byly brazowe:
Sztywne jak blacha po wyjeciu z pudelka. Po wypraniu zrobily sie bardziej znosne. Ale fajne, zwarte i wroze im dobra nosnosc. Tyle ze z kolorem nie moglam sie dogadac - a szkoda, bo wzor byl ladny![]()
Marcel 3 lata
ta pierwsza w drzewka podoba mi się najbardziej
Gabuszka (02.2010)i Wituś (02.2013)