Strona 7 z 7 PierwszyPierwszy 1234567
Pokaż wyniki od 121 do 124 z 124

Wątek: MayLily

  1. #121
    Chustomanka Awatar Judyta
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    1,490

    Domyślnie

    pul. nie wiem czy po takim czasie uznają reklamację... a polarek jak i minky dalej wygladają jak nowe gdyby nie byla tak szeroka to uzywalabym jako formowankę, a tak to tylko szkoda wyrzucic...

  2. #122
    Chustonówka Awatar Kosmitka
    Dołączył
    Aug 2015
    Miejscowość
    Przemyśl
    Posty
    37

    Unhappy

    Zakupiłam trzy używane kieszonki Maylily, wizualnie bardzo mi się spodobały. W dotyku bardzo miękkie, bardzo szerokie jak na mój gust. Po pierwszym użyciu spotkało mnie ogromne rozczarowanie: pieluszki przeciekały na całej powierzchni, a wszystko przez ten PUL... Stało się z nim coś... dziwnego. Jakby wyłysiał, albo jak to określiła Judyta, został przetarty na tarce. Okropnie szkoda wyrzucać, czy jest jakieś alternatywne rozwiązanie, by w jakiś sposób ich używać? Jestem okropnie zawiedziona i ze swojej strony nie polecam. W moim odczuciu Bobolidery są znacznie wytrzymalsze, czy też inne chinki... Spotkałam się z różnie rozwarstwionym PULem, ale nie łysym Po co mi śliczna pieluszka, która nie spełnia swojej podstawowej roli?

  3. #123
    Chustomanka Awatar Agis
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Malbork
    Posty
    658

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kosmitka Zobacz posta
    Zakupiłam trzy używane kieszonki Maylily, wizualnie bardzo mi się spodobały. W dotyku bardzo miękkie, bardzo szerokie jak na mój gust. Po pierwszym użyciu spotkało mnie ogromne rozczarowanie: pieluszki przeciekały na całej powierzchni, a wszystko przez ten PUL... Stało się z nim coś... dziwnego. Jakby wyłysiał, albo jak to określiła Judyta, został przetarty na tarce. Okropnie szkoda wyrzucać, czy jest jakieś alternatywne rozwiązanie, by w jakiś sposób ich używać? Jestem okropnie zawiedziona i ze swojej strony nie polecam. W moim odczuciu Bobolidery są znacznie wytrzymalsze, czy też inne chinki... Spotkałam się z różnie rozwarstwionym PULem, ale nie łysym Po co mi śliczna pieluszka, która nie spełnia swojej podstawowej roli?
    Uszyć taki tunelik, pul+np. bawełna i w to wsadzasz wkład i dopiero do kieszonki. Robię tak w jednej pieluszce, bo też mi się w niej pul wykruszył i działa, nie przecieka. Albo używać jak formowanki, choć to trochę bez sensu.
    http://agisowo.blogspot.com/

    Jaś 12.2010 Matylda 01.2014

  4. #124
    Chustonówka Awatar Kosmitka
    Dołączył
    Aug 2015
    Miejscowość
    Przemyśl
    Posty
    37

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Agis Zobacz posta
    Uszyć taki tunelik, pul+np. bawełna i w to wsadzasz wkład i dopiero do kieszonki. Robię tak w jednej pieluszce, bo też mi się w niej pul wykruszył i działa, nie przecieka. Albo używać jak formowanki, choć to trochę bez sensu.
    Jako formowanka raczej nieee, brak chłonności. Fajnie byłoby pokombinować właśnie z tym PULem, tylko ja ani nie szyję ani PULu na zbyciu nie posiadam, ale dziękuję za poradę

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •