Jak zaczynałam przygodę z chustami, wydawało mi się, że nigdy nie ogarnę tematu, firm i możliwości chust, ale jak od jakiegoś czasu próbuję ogarnąć temat wielorazówek dochodzę do wniosku, że chusty to w porównaniu z tym pikuś. Mam jeszcze 6 miesięcy, od początku czytam z czym to się je i dalej połowy nie rozumiem. Pomyślałam więc, że zapytam, jak wyglądają wasze komplety pieluch wielorazowych, ilość rozmiar i fima. Lub jaki sprawiłyście sobie komplecik startowy gdyby zaraz miała się wam urodzić kolejna pociecha? Podpowiedzcie coś.
A! i co to do jasnej jest pul?