witam,
od razu przepraszam jesli dubluję ale szukałam podobnego temat i nie znalazłam, źle szukałam?
do rzeczy. mój syn ma prawie 2 lata a ja jestem zupełną dziewicą w kwestii chustowania. zawsze chciałam, miałam milion razy zacząć ale zawsze znajdywałam jakiś super ważny argument a że czas leci mój Gnom za chwile kończy 2 lata, a chusty jak nie było tak nie ma i tu moje pytanie.. czy można nosić w chustach większe dzieci? czy ma to jakikolwiek sens? chodzi mi wiadomo o noszenie go tylko czasem, bo jak przystało na dziecko w tym wieku raczej średnio znosi dłuższe unieruchomienie