Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 44

Wątek: Jak wam sie noszą starszaki?

  1. #1
    Chusteryczka Awatar matysia
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Jabłonna
    Posty
    2,757

    Domyślnie Jak wam sie noszą starszaki?

    Tzn jak się zachowują jak je nosicie. Franek jak jest śpiacy w kieszonce, bardzo fajnie usypia i jest ok . Jest spokojny. Natomiast kiedy nosze go na plecach rozrabia jak pijany zając . I nie chodzi o to , ze chce sie oswobodzić z chusty. wręcz przeciwnie chce w niej byc i rozrabiać. Gasić światło, brać różne niedozwolone rzeczy itd.

    Maciek 1987,Marta 1989,Mateusz 1993,Michał 1995, Matylda 2005,(*)2006, Benjamin 2008, Franuś 2010,
    Nikt z nas nie jest ideałem.
    Choruje, mało mnie na forum


  2. #2
    Chustomanka Awatar sheep
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    908

    Domyślnie

    U mnie dokładnie odwrotnie. Młoda z przodu szaleje. Zresztą przestałam ją nosić z przodu, bo jest mi za ciężko i przesłania mi świat Na plecach spoko - młoda się uspokaja, kontempluje rzeczywistość, zdarza jej się zasnąć.
    Ale to jeszcze nie taki starszak - 1,5, roku.

  3. #3
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    No właśnie, ja po przeczytaniu tytułu zaczęłam się zastanawiać, czy moja to już starszak???
    Ma rok i 7 mc-y...

    Na plecach nie wariuje, ale niedużo się nosimy osatanio, bo okazji mało i chęci ze strony małej... Czasem daje się złapać na zabawę "w konika" i galopujemy tak sobie w chuście po domu - ona na moich plecach...
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  4. #4
    Chusteryczka Awatar kasia
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    karkonosze:)
    Posty
    2,059

    Domyślnie

    matyśkę, 2 lata 7 miesięcy, noszę w kółkowej z przodu i ona uwielbia sie wyginać do tyłu i patrzeć w niebo

  5. #5
    ulala.v
    Guest

    Domyślnie

    na brzuchu młodej nie miałam....hmmmm....z rok... jak się nosimy (do usypiania, sporadycznie w terenie np na zakupach -ostatni raz 2 tyg temu w CH) to w sumie siedzi spokojnie ale do czasu-jak zresztą w każdym innym miejscu
    młoda ma 2 lata 4m-ce

  6. #6
    Chustomanka Awatar jagienkat
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    1,373

    Domyślnie

    Mój noszony tak do 2lat 7mcy, pod koniec, o ile już go mocno nogi nie bolały, to krótko chciał i już próbował wyłazić. No, ale wcale mu się nie dziwiłam.


  7. #7
    Chusteryczka Awatar matysia
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Jabłonna
    Posty
    2,757

    Domyślnie

    Mój uwielbia tylko wierzga, chyba ,że jest spiący. bardzo czesto pcha się na plecy.

    Maciek 1987,Marta 1989,Mateusz 1993,Michał 1995, Matylda 2005,(*)2006, Benjamin 2008, Franuś 2010,
    Nikt z nas nie jest ideałem.
    Choruje, mało mnie na forum


  8. #8
    Chustoguru Awatar pati291
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    7,420

    Domyślnie

    Krótko. I coraz rzadziej. Ale ma już 3,5.
    Za to młodsza częściej
    Patrycja - mama Damiana 08.08.08, Hanny 04.12.09, Emilii 01.03.14
    Chcieć to móc

  9. #9
    ChustoTata Awatar mucha
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    2,602

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez matysia Zobacz posta
    Tzn jak się zachowują jak je nosicie. Franek jak jest śpiacy w kieszonce, bardzo fajnie usypia i jest ok . Jest spokojny. Natomiast kiedy nosze go na plecach rozrabia jak pijany zając . I nie chodzi o to , ze chce sie oswobodzić z chusty. wręcz przeciwnie chce w niej byc i rozrabiać. Gasić światło, brać różne niedozwolone rzeczy itd.
    A Benjamina jeszcze nosisz? to jest starszak. U mnie Helena jak tylko mam akurat wolne plecy na spacerze to wskakuje
    http://www.leniwiec.eu strona mojego zespołu
    http://www.kamilamuczynska.blogspot.com blog z fotkami moich córek

    Doradca po kursie zaawansowanym Die Kinderwagenvernichtungsschule Dresden® (Drezdeńska Szkoła Unicestwiania Wózków®)

  10. #10
    Chusteryczka Awatar matysia
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Jabłonna
    Posty
    2,757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mucha Zobacz posta
    A Benjamina jeszcze nosisz? to jest starszak. U mnie Helena jak tylko mam akurat wolne plecy na spacerze to wskakuje
    Nie, Ben ma za duzo energii, albo śpi. Bardzo zadko , jak ulegnie jakiemuś wypadkowi, to chce byc noszony. Moi młodsi panowie to wulkany energii. Dziewczynki im pod tym wzgledem do piet nie siegają. I dobrze. Na spacerze non stop biegnie , chwilami jeszcze robi kółka wokół nas jak za wolno idziemy.

    Maciek 1987,Marta 1989,Mateusz 1993,Michał 1995, Matylda 2005,(*)2006, Benjamin 2008, Franuś 2010,
    Nikt z nas nie jest ideałem.
    Choruje, mało mnie na forum


  11. #11
    Chustoholiczka Awatar Filippa
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Opole/Katowice
    Posty
    3,410

    Domyślnie

    Spokój i sielanka, w chuście noszę tylko z przodu w kieszonce (czasem 2x). Ręce schowane, nie wariuje, ale też nie śpi, zwiedza. Nie lubi, jak mu jest za ciepło (np jak się spieszymy i się zgrzeję, albo wejdziemy na chwilę gdzieś poubierani, a jest bardzo ciepło) i wtedy chce koniecznie złazić. Jak wracamy do domu, to już na klatce schodowej muszę się rozwiązywać, bo szaleje. Ale w trakcie spaceru, nawet jak jest coś baardzo ciekawego na dole, to tylko zagląda.
    Roch 09.07.2010, Leon 20.05.2013 i Tola 05.01.2015

  12. #12
    Chustomanka Awatar kista1
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    1,491

    Domyślnie

    Moja niunia uwielbia na plecach, sama wskakuje i jest grzeczna dopóki się jej nie znudzi
    W domu następuje to szybko, na dworze prawie nigdy nie wariuje, chyba, że zobaczy tatę i chce na ręce
    Bianka 04-09-2010

  13. #13
    Chustomanka Awatar horpyna
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Zielone Płuca Polski
    Posty
    1,432

    Domyślnie

    Moja dwulatka od jesieni jest prawe niechustowa, ale ostatnio pozwala się trochę ponosić na plecach i nawet usypia w chuście. Bardzo lubię plecak hanti.
    Gabuszka (02.2010) i Wituś (02.2013)

  14. #14
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,516

    Domyślnie

    praktycznie nie noszę już, bo moje stawy wysiadły. ale gdy tylko biorę chustę lub nosidło Maciek natychmiast chce wskoczyć. i jest mu wszystko jedno czy z przodu czy z tyłu (ja naturalnie wole z tyłu) byleby być blisko i móc "tulać mamę"
    to jedyny sposób by zasnął gdzieś poza domem (np w pociągu), a ostatnimi czasy pzez śniegi i mrozy - jednak najwygodniejszy środek transportu na dalszych trasach.
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/lista


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  15. #15
    Chustomanka Awatar ALiA
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    1,252

    Domyślnie

    Z przodu się wtula i śpi, z tyłu różnie,ale wbrew temu co lekarze mówią o jego wadze mi już zaczyna ciążyć po godzinie

  16. #16
    Chustoholiczka Awatar Bonita
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    4,117

    Domyślnie

    Już się nie nosi. Nie pamiętam, kiedy była noszona tak konkretnie (wczesną jesienią? wtedy były sesje dla LennyLamb), poza przymierzaniem nowej szmaty na kilka chwil. Bo podczas przymierzania, na parę minut, czy z przodu czy z tyłu, Basia chowała rączki i przytulała się do mnie.. Ale to jeszcze za czasów, gdy w ciąży nie byłam
    Basia 29/08/2009 Jacuś 15/08/2012

    Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
    ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
    Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]


  17. #17
    Chustoholiczka Awatar guzik
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    5,852

    Domyślnie

    ja w listopadzie miałam zakaz dżwigania, więc od tego czasu noszę rzadko, a jeśli to w nosidle na plecach-mała zadowolona
    Marysia16.09.2010, (*)2011,Ryś 2.09.2019, Helenka 7.05.2021

  18. #18
    Chustomanka Awatar fiolka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    sielsko pod Krakowem
    Posty
    871

    Domyślnie

    u nas bunt, ale to pewnie dlatego, że chodzenie (już pewne i bez zastanowienia) jest taaaaaakie ciekawe. mam nadzieję, że jeszcze wróci zawiązać się w chustę...
    Wicuś 01.2011, Lili 01.2013, Ignaś 10.2014

  19. #19
    Chusteryczka Awatar Tinta
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    dolnośląskie
    Posty
    1,578

    Domyślnie

    Ciężko
    Mój chętny do noszenia, ale ja już nie daję rady. Teraz to tylko na dłuższe wyjścia w góry był noszony przez tatę.

  20. #20
    Chustoguru Awatar yanettee
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    8,342

    Domyślnie

    mój 3,5 latek na plecach w nosidle, w górach jak jest bardzo zmęczony to grzecznie siedzi
    Mama Kubusia i Basi

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •