Kategoria 'chustotata'?

[Issoleie]

Mam pytanie: w jaki sposob, jako chustotata, moge zmienic 'kategorie' na 'chustotata' wlasnie? Jako 'chustonowka' troche niezrecznie sie czuje
ale nie znalazlem odpowiedniej opcji przytworzeniu konta....

(przepraszam za brak przedstawienia sie jeszcze na forum jak nalezy, postaram sie to nadrobic niebawem )

[Karusek]

musisz napisać do któregoś moda, np. Mety

[Meta]

O nienienie
Jedyną dostatecznie potężną siłą sprawczą jest tutaj Jazzoo - napisz do niej, ona zmieni status

[mi.]

a czy Tatowie mają "szczebelki"?

[Issoleie]

Dzieki za podpowiedzi! Nieco oniesmielony bede pisal do najwyzszych instancji zatem.

Szczebelki > bardzo zlozone zagadnienia... Najwyzej bede chustotata bez szczebelkow

[Meta]

a czy Tatowie mają "szczebelki"?

Patrząc na najbardziej rozgadanego chustotatę - muchę - ze smutkiem muszę stwierdzić, że szczebelków tatowych nie ma
Ale myślę, że gdyby któryś chustotata dorobił się wnuków, to mógłby zostać awansowany na chustodziadka

[grimma]

a czemu nie:
chustonow
chustofan
chustoholik
chustoguru (jest bezplciowe

[Issoleie]

Co do szczebelkow - no i prosze, nie byloby problemu.
A zamiast chustonow moze chustonosz?

Co do chustoguru - rzeczywiscie to jest uniwersalne, ale patrzac na wymagany poziom aktywnosci nie wiem czy znalazlby sie chustotata na tyle rozgadany zeby dojsc do tego etapu, no w kazdym razie zanim zostanie chustodziadkiem

[Issoleie]

Aha, no i w sumie postulowalbym, zeby przynajmniej kategoria 'chustotata' znalazla sie wsrod tych domyslnych, o ile jej obecny brak nie ma byc sygnalem ze tatowie nie sa mile widziani (ale na tyle na ile mialem okazje przegladac rozne watki to chyba tak nie jest, zreszta czemu mialoby byc? chustowanie to filozofia uniwersalna )

[mi.]

Co do szczebelkow - no i prosze, nie byloby problemu.
A zamiast chustonow moze chustonosz?

hehe - sprytne, sprytne
ale na chustonosza to trzeba zapracować będzie na chustonówka nienachalnie

[Issoleie]

hehe - sprytne, sprytne
ale na chustonosza to trzeba zapracować będzie na chustonówka nienachalnie

Aha, OK, to sie zagalopowalem... Ale to nie z pazernosci, przeoczylem taka kategorie.
Dobra, niech bedzie chustonów

[mi.]

Aha, OK, to sie zagalopowalem... Ale to nie z pazernosci, przeoczylem taka kategorie.
Dobra, niech bedzie chustonów

nie posądzałam Cię o perfidię

[Sol]

Witaj chustonówku

[Issoleie]

nie posądzałam Cię o perfidię

[Issoleie]

Witaj chustonówku

Hej Sol, dzieki!

ok, to niech bedzie ostatecznie chustonówek - podoba mi sie!

[grimma]

chusto-Nów

[Wiewiórka]

i chustomaniak
a chustonosz?
chustonów mi się nie widzi, alepomyślę

[oud]

A mi bardzo odpowiada ten brak szarż. I niekoniecznie dlatego, że na koncie mam ze dwie wypowiedzi na krzyż. Tytuł "chustoguru" podoba mi się jako odznaka honorowa dla Tych Niewielu. I tyle. Cieszę się z uprzywilejowanej pozycji chustotatów - nie mamy szczebli do wspinania się w górę, a "chustotata" brzmi dumniej niż "chustonów", "chustomaniak", "chusteryk", "chustobaca" i cokolwiek innego. Ilość postów pod awatarem i tak pokazuje, kto jest na jakim etapie i ile czasu poświęca temu miłemu miejscu.

[Issoleie]

A mi bardzo odpowiada ten brak szarż. I niekoniecznie dlatego, że na koncie mam ze dwie wypowiedzi na krzyż. Tytuł "chustoguru" podoba mi się jako odznaka honorowa dla Tych Niewielu. I tyle. Cieszę się z uprzywilejowanej pozycji chustotatów - nie mamy szczebli do wspinania się w górę, a "chustotata" brzmi dumniej niż "chustonów", "chustomaniak", "chusteryk", "chustobaca" i cokolwiek innego. Ilość postów pod awatarem i tak pokazuje, kto jest na jakim etapie i ile czasu poświęca temu miłemu miejscu.

Oczywiscie, calkowicie sie z tym zgadzam - chustotaty dotyczyl zreszta ten watek. Dodatkowe rozwazania o szczebelkach rozwinely sie raczej z przymruzeniem oka, przynajmniej ja tak to rozumiem

A swoja droga dodatkowo milo, ze pojawil sie w tym watku prawdziwy chustotata!

[oud]

Wiem, wiem, ale czasem takie mrużące mrużenie zmienia się w realne postulaty do adminów... Co do płci domyślnej na naszym forum - jest jak jest, domyślnie tym, kto opiekuje się dzieckiem, nosi je w chuście i generalnie "się interesuje" jest przecież mama. Widać przez pokolenia zapracowaliśmy sobie na taką opinię. Starsze panie się dziwią czasem że chodzę z dzieckiem po okolicy, takie to zjawisko niezwykłe dla nich. Widać, że na forum też jesteśmy gdzieś na granicy błędu statystycznego, ale jesteśmy, Jazzoo pomaga uzgodnić płeć forumową z płcią biologiczną/kulturową, więc nie ma problemu. Chyba. Choć przyznam, że przy rejestracji byłem nieco zawiedziony tym, że nikt i nic nie pyta mnie o płeć tylko od razu stwierdza się, że jestem chustonówką.