Strona 2 z 14 PierwszyPierwszy 1234567891012 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 274

Wątek: Chusta zimą - czy bezpiecznie?? //połączone

  1. #21
    Chusteryczka Awatar polaquinha
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Łodź
    Posty
    2,478

    Domyślnie Re: Chusta zimą - czy bezpiecznie??

    Cytat Zamieszczone przez Budzik
    ano. Ja wywróciłam się z młodym w chuście raz (on z przodu, w 2x, i ja poleciałam na przód) i to wcale nie na lodzie, a na rozlanym jogurcie w sklepie. A on nawet oka nie otworzył, spał sobie.
    Wlasnie te histroie Budzika pamietam i sama tez dodam ze jak spadalam ze schodow to odruchowo na cztery lapy w oddaleniu od podlogi.
    To ma sie w podswuiadomosci.
    Wiadomo trza uwazac bardzo, nosic buty na traktorach i przewidywac sytuacje.
    Obawiam sie, ze jak ktos ma sie przewrocic to zrobi to nawet z wozkiem (ktory jest "sztucznym" czlonkiem i dlatego wymaga wiecej uwagi w obsludze )




    "Najwspanialszym prezentem, ktorym mozesz obdarowac druga osobe,
    jest podarunek w postaci twojego oczekiwania sukcesu tej osoby"

    Abraham "Prawo Przyciagania"

  2. #22
    Chustomanka Awatar Szczuru
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    stolyca ;)
    Posty
    1,024

    Domyślnie Chustowanie zimą.

    Odkąd spadł śnieg toczę spór z moją teściową.
    Lilka pierwszy raz w tym roku zobaczyła zimę i powiem Wam szczerze,że jak sobie pomyślę,że miałabym się przedzierać tą moją "kobyłą"(czyt.wózkiem) przez te niesamowicie dokładnie oczyszczone chodniki to mi się słabo robi

    Tak więc ogłosiłam,że nosić będę tylko i wyłącznie w chuście bo wózkiem to jakaś katorga,mimo,że wózkiem nie gardzę, bo wiele razy był mi przydatny,ale teraz wydaje mi się zwyczajnie ciężki.
    Na co usłyszałam,że absolutną głupotę robię,bo dziecku jest cieplej w wózku niż przy mnie
    Ona mówi,włożysz w śpiwór i będzie dobrze,przecież wiatr jej w tym wózku gwizdał niemiłosiernie,no ludu.

    No i wytłumacz teraz babie,jak ja na wszystko słyszę "no przestań!"
    Poza tym uważam,że jak przywdzieję glany włożę małą w kombinezon,potem w chustę,potem zarzucę bluzę i kurtkę Mojego.to starczy i lepiej pośpi ten dzieciak..

    już pomijając,że ja jestem za wychodzeniem w mróz( niech się hartuje) bodaj na pół godziny,a ona za siedzeniem w ciepłym...


    Jak Wy tam sobie radzicie ze stękaniem najbliższych?

  3. #23
    Chustomanka Awatar dorcik81
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Otwock
    Posty
    1,303

    Domyślnie

    kombinezon,bluza i kurtka to chyba troszkę za dużo,jak nosisz z przodu to duża kurtka (taka żeby się zapiąć wraz z dzieckiem) w zupełności wystarczy
    ja całą poprzednią zimę z Patryską w mt na plecach przelatałam,wiązałam na kurtkę,młoda w cieńszym kombinezonie i na wierzch poncho polarowe dla dwojga
    z narzekaniami nie walczyłam,nie musiałam.Po Otwocku nie dało się poruszać wózkiem,w tym roku będzie podobnie,tylko dziecię młodsze i w chuście pod bluzą
    starsza 27.11.2008
    młodsza 28.12.2010
    -Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński -A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.


  4. #24
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    u mnie szczęśliwie nikt nie stękał, a gdyby nawet, to bym zignorowała

    zawsze możesz powiedzieć, że bardzo dziękujesz za dobre rady ale zrobisz to co uważasz za słuszne, bo to Twoje życie i Twoje dziecko

    wózek szczerze odradzam, wyszłam wczoraj i więcej się nie zdecyduje

    dla kurażu: w ubiegłą zimę Miły spędził godzinę na dworze przy - 18; żyje i ma się dobrze
    teściowa dzwoni i mówi: nie wychodź dzisiaj z dziećmi, bo straszliwy mróz
    ja jej na to: właśnie wróciliśmy
    Młodzież w kombinezonie, owinięta wełenką Nati i pod puchową kurtką spała aż miło

  5. #25
    Chustomanka Awatar Szczuru
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    stolyca ;)
    Posty
    1,024

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dorcik81 Zobacz posta
    kombinezon,bluza i kurtka to chyba troszkę za dużo,jak nosisz z przodu to duża kurtka (taka żeby się zapiąć wraz z dzieckiem) w zupełności wystarczy
    bluza nie najgrubsza a i chustę mam bez dodatku wełny czy innych

  6. #26
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    224

    Domyślnie

    Ale przeceż Twoje argumenty są tak logiczne, że żadnych inych nie potrzebujesz!
    Teściowe już tak mają,że bez wózka sobie nie wyobrażają życia (no jeszce bez łóżeczka i kojca)

  7. #27
    Chustomanka Awatar Szczuru
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    stolyca ;)
    Posty
    1,024

    Domyślnie

    no akurat kojec jest spoko zwłaszcza jak zostaje u mojej mamy na dłuższą chwilę

  8. #28
    Chustofanka Awatar oladronia
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Kędzierzyn-Koźle
    Posty
    463

    Domyślnie

    ja bez chusty to bym nie dała rady bo u nas nie ma chodnika
    Nic nie zaszkodzi, żebyś teściowej też powiedziała "no przestań", hehe - to ty jesteś mamą a nie ona. Moja na szczęście jest spoko - teraz jak nas zasypało, to wyszła z małą na rękach (!) na spacer, bo wózkiem nie da się przejechać, a ona chusty zawiązać się boi...


    szyję pieluszki i robię na drutach http://ecomomandbaby.blogspot.com/
    prowadzę klub dziecięcy http://www.dziuplawiewiorki.blogspot.com/

  9. #29
    Chustofanka
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    224

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Gajgo Zobacz posta
    no akurat kojec jest spoko zwłaszcza jak zostaje u mojej mamy na dłuższą chwilę
    Kojec jest ok, tylko nie non stop...

    Poczekaj aż dopada sniegu i wyślij teściową na spacer z wózkiem.
    Ostatnio edytowane przez iska ; 30-11-2010 o 18:08

  10. #30
    Chustomanka Awatar Szczuru
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    stolyca ;)
    Posty
    1,024

    Domyślnie

    tylko widzisz ja na "no przestań" drgawek już dostaje. kupię jej słownik synonimów jak Boga kocham


    Cytat Zamieszczone przez iska Zobacz posta
    Kojec jest ok, tylko nie non stop...
    no non stop to nie

  11. #31
    Chusteryczka Awatar Bogusia
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Szwajcaria
    Posty
    1,754

    Domyślnie

    cieplej jest przy tobie , ale ja z innej przyczyny wybiore chyba wózek - bo sie nie wywrócę . Dziś w chuście szłam 2 km - godzinę , dreptałam bo się tak bałam - w chuście , dzieć w kapturze - był bardzo chroniony przed mrozem, cieplutkie policzku po przyjściu do domu . No a wózkiem nie przejade po chodnikach , no i klops . I tak źle i ta nie dobrze .
    Ubiór : ja - bluzka z wełną i długa bluzka bawełniana
    Dzieć - bluzeczka wełniana , getry , skarpety grube . sweterek z angorką , podwójne ocieplane spodnie , butki od kombinezonu . cienka czapka , kominiarka .
    Polar dla dwojga , i golf dla dwojga , ale tylko dlatego że nie mam kaptura przy polarze . Kaptur w golfie jest taki że całe dziecię mi przyrył.
    MACIUŚ - 20.03.2007 JÓZIO - 23.10.2010 ZOJA - 21.02.2016
    Opowiedz mi mamo VLOG BLOG

  12. #32
    Chustomanka Awatar Magdailena
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    726

    Domyślnie

    Tylko ja nie rozumiem, dlaczego Ty się masz tłomaczyć przed teściową....

  13. #33
    Chustomanka Awatar Szczuru
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    stolyca ;)
    Posty
    1,024

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Magdailena Zobacz posta
    Tylko ja nie rozumiem, dlaczego Ty się masz tłomaczyć przed teściową....

    gdyż mieszkam z tą kobietą (mam nadzieję,że to niedługo się zmieni) i wierz mi pełna inwigilacja to przy niej pryszcz

  14. #34
    Chustoholiczka Awatar kubutkowa
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Reykjavik / Poznań
    Posty
    3,043

    Domyślnie

    Na mnie zniechęcająco działa wbijanie dziecka w kombinezony, swetry .czapki.Nie wspominając juz o tym ,że tak ubranego dziecka nie bardzo wolno motać

  15. #35
    Chustomanka Awatar Szczuru
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    stolyca ;)
    Posty
    1,024

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kubutkowa Zobacz posta
    Nie wspominając juz o tym ,że tak ubranego dziecka nie bardzo wolno motać

    czemu?

  16. #36
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    a to nie Ty pisałas w innym watku o blw, ze Twoja tesciowa zastraszona? moze zastrasz ja tez w kwestii noszenia po sniegu?
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  17. #37
    Chustomanka Awatar Szczuru
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    stolyca ;)
    Posty
    1,024

    Domyślnie

    no właśnie próbuje ale wsparcia Waszego mi trzeba,bodaj psychicznego

    a z BLW to dała spokój faktycznie

  18. #38
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    to może wyślij teściową z wózkiem na spacer całkiem szybko powinna zrozumieć..
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  19. #39
    Chustomanka Awatar Szczuru
    Dołączył
    Aug 2010
    Miejscowość
    stolyca ;)
    Posty
    1,024

    Domyślnie

    to też jakiś sposób

  20. #40
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,797

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kubutkowa Zobacz posta
    Na mnie zniechęcająco działa wbijanie dziecka w kombinezony, swetry .czapki.Nie wspominając juz o tym ,że tak ubranego dziecka nie bardzo wolno motać
    ale po co ubierac w kombinezony etc?
    Ja wychodzę na dwór tak do -10/15, dziecko ubrane po domowemu plus getry/skarpety grube i czapa, ja w grubszym golfie na to polar i wio!
    polar mam teraz dla dwojga ale rok temu miałam taki zwykły... poczytajcie przyklejony o ubieraniu, nie trzeba przesadzac

    w tym roku zaopatrzylam sie w lepsiejsze buty, jakby co raki można dokupic i wozek nie będzie anie razu w użyciu (no chyba ze spacerowka dla starszego jak trzeba mi będzie na większe zakupy iśc...)
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •