Dziewczyny jak wytłumaczyć mężowi, że absolutnie nie mogę poprzestać na dwóch chustach. Mam kółkową, ale Mati coraz cięższy i mój bark sie buntuje, czekam na Babylonię (i już przeklinam pocztę). W między czasie myślałam o elastycznej, ale sobie odpuściłam, za to zamówiłam u Ekomamy Lilibullka Simona i czuję ogromną wewnętrzną potrzebę posiadania kolejnej (marzy mi sie storczyk Ulli), nie mówiąc już o MT od Ani Wroby Zakup kółkowej mąż przyjął bez echa, Babylonię w zasadzie też, przy Simonie zaczął trochę mruczeć, ale przyjął to jako kolejne moje "dziwactwo" i zapytał tylko czy na pewno będę małego w "tym wszystkim" nosić. Moja argumentacja była taka, że muszę mieć 2 tkane, bo jak się jedna pobrudzi to nie mogę zostać bez, bo Mati uwielbia chustowanie