Mnie to nie dziwi. Taki sposob kupowania chust jest okreslony dla stalej, nielicznej grupy odbiorcow. Oni zazwyczaj kupia zawsze bez wzgledu czy to im do konca sie podoba, czy nie. Jesli chodzi o sprzedaz pozniej za wyzsza cene, takie sa prawa rynku.
Co do nati, lepiej natkac 50 limitow, ktore pojda zawsze, niz tkac same pasiaki dla mam, ktore nosza zazwyczaj w jednej chuscie.
No właśnie się zastanawiam skąd takie wieści?
Odżegnujesz się od firmy Nati już któryś wątek tutaj z rzędu. Ostentacyjnie i uparcie wciąż pisząc że jesteś byłą klientką etc.
jak na tak prezentowaną postawę - wieści które zdobywasz i rozpuszczasz są co najmniej zastanawiające
ja jakby mi coś nie leżało, olałabym temat raz a dobrze .. a Ty nie.
a może to taka nowa forma reklamy dla Nati?
nieważne jak - byle mówili
Coach dyplomowany SWPS
Doradca d/s noszenia dzieci w chustach Akademii Noszenia Dzieci
Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala
Społecznie: www.dobrzeurodzeni.pl
Green - jaki świat patrzy
Myślę, że nie ma o co się kłócić, jesli komuś polityka Nati nie pasuje to nie kupuje i tyle,...można tylko co najwyżej ubolewać, że jest jak jest Choć po prawdzie Didek nawet nie uprzedza, że coś wypuści
ps jedna rzecz mnie tylko dziwi, czemu Nati wypuszcza 20szt, bo ma pewność, że zejdzie? Ale tak na logike to koszt utkania 20 sz musi być dużo wiekszy ziż 100...
Mogliby chociaż jakieś ograniczenia wprowadzić co do liczby chust, które może zakupić jedna osoba, bo jeśli to prawda, że limity kupuje się hurtowo, to hmm...
Społecznie: www.dobrzeurodzeni.pl
ja jestem nową klientką natibaby i muszę stwiedzić, że nie zamierzam się wypisywać
szybka dostawa, wszystko jasne, zmieniony program sprzedażowy, mnie się podoba
a co do limitów i sprzedaży, to raz się uda a raz nie, jak sie uda to fajnie, jak nie to lepiej dla portfela , a jakieś ograniczenia sprzedażowe...no nie wiem czy mi się to podoba, tak mi jakoś sie z prl-em kojarzy...a nie tęsknie za tamtymi czasami
a co do chusty kalahari z 50% lnu...to szkoda, że tylko 3,6, bo bym sie skusiła pewnie, to moje kolory są
to samo chciałam napisać
ciekawe, czy to aż taka rosnąca w siłę "loża" czy póki co trzy osoby, które robią szum i udają, że połowa (sic! 3/4) noszących nie chce mieć nic wspólnego z nati
Green, może poinformuj nati, zę się wypisujesz jako ich klientka, bo chyba nie są o tym poinformowani, skoro takie poufne dość informacje otrzymujesz To chyba trochę obłudne z Twojej strony, nie uważasz? - tutaj na nich jechać, a jednocześnie wydobywać od nich informacje zarezerwowane dla najpewniejszych i stałych klientów
u nati wiszą chyba dłuższe kalahari też Tylko cena inna niż na bazarku
a podjedź kiedyś jesli masz ochotę i pomacaj albo przymierz
2 + 7 (2005-2018)
Karusek jesli nie wiesz, skad ja mam jakies informacje, to nie spekuluj, bo po pierwsze trafiasz jak kulą w plot, a po drugie, to brzydko oskarzac blizniego swego o obludę bezpodstawnie, prawda? No wlasnie.
Po drugie, piszę tutaj to, co gdzie indziej jest powiedzmy roztrząsane, bo TUTAJ jest najwieksza szansa, ze Natibaby jako firma cos dojrzy, przeczyta, zastanowi się.
Byloby dobrze i dla nich, i dla uciekającej klienteli (ja wiem, ze gdy sie nosa z Chustoforum nie wysciubia, to się nie wie, co sie na "swiecie" dzieje, i o tym mowie aginia, pisząc "swiat"; i stad pewnie zdumienie niektorych.
green, ja myślę, że dopóty dopóki wszystkie limity będą schodzić w takim tempie, jak te do tej pory, firma Nati nie będzie się zbytnio przejmowała takimi wypowiedziami... Ma taką politykę, jaką ma i tyle... Cieszmy się, że po jednej sztuce chust nie wypuszcza Ja do tych wszystkich polowań podchodzę z wielkim dystansem. Nawet mnie śmieszą. W sumie wolę coś fajnego na bazarku upolować.
Społecznie: www.dobrzeurodzeni.pl
By dziecko się uczyło, To dla dobra sprawy, Wpójmy mu, że Świat, cały, Jest bardzo ciekawy.
Każda dziedzina wiedzy warta jest zachodu. Najlepiej gdy ich pozna, wiele już za młodu.
by Anonim z sieci
Tu i Teraz.