Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 41 do 52 z 52

Wątek: kiedy kwasek, kiedy soda?

  1. #41
    Chustomanka Awatar Atorianna
    Dołączył
    Nov 2012
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    563

    Domyślnie

    u mnie działa to tak: najpierw ok 4 paczek kwasku i piore same wkłady w 60 st, potem wszystko w 40 st z dodatkiem sody a na koniec dodatkowe płukanie. i tak raz na miesiąc średnio

  2. #42
    Chustofanka Awatar clatite
    Dołączył
    Aug 2012
    Miejscowość
    Warszawa Mokotów
    Posty
    262

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez urticea Zobacz posta
    zrobiłam tak:

    wklady piorą się na 60st z 40g kwasku cytrynowego (bałam się na 90st...niesłusznie? na wkładach chb i tak pisze, że max 40st...)
    potem wszystko razem włączę na 40st z łyżką sody i zrobię im stripping (kilka razy bez niczego puszczę pranie)
    ok będzie?
    ...bo soda nie niszczy pula, prawda?
    Kwasek i soda neutralizują się nawzajem, więc jak dasz to i to efekt osiągniesz znikomy. Albo należy te zabiegi oddzielić albo przepłukać pomiędzy nimi. Soda pula nie niszczy, ale podobno do każdego prania nie powinno się jej stosować. Kwasek działa lepiej w wyższych temperaturach, ja zalewam nawet wrzątkiem i raz wkłady w 90 stopniach wyparłam, ale ryzyko jest zawsze.
    Tymek 30.06.2011 Jerzyk 05.11.2015

    Moja radosna twórczość:
    http://worzpomyslami.blogspot.com/
    http://www.morgankitchen.blogspot.com/

  3. #43
    Chustopróchno Awatar Kreska
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    11,272

    Domyślnie

    a czym traktujecie wklady bambusowe jak sie zrobia sztywne? jakbym chciala je zmiekczyc na dluzej niz jedno wytarmoszenie w rekach po praniu?
    Ania
    2008, 2011, 2013, 2018

  4. #44
    Chusteryczka Awatar ewaibartek
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Bródno
    Posty
    1,540

    Domyślnie

    mi pomogło dawanie naprawde małej ilości proszku
    Bartek 02.05.2007 Ksawery 07.08.2010 Sara 28.04.2012

  5. #45
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    kwaskowałam właśnie wkłady, mam indukcję, więc żeby nie przeginać z prądem, zagotowywałam w garnku wodę z wkładami i paczką kwasku, odstawiałam i po jakimś czasie to samo, wymieniłam roztwór w garnkach(trzech), i znów to samo, czyli ok. doby(zostawiłam wkłady w owiniętych kocami garnkach, rano jeszcze ciepłe były) potem do pralki i pranie 90 z kwaskiem, potem płukanie, wywiesiłam dziś na słoneczku, teraz się piorą na 60 z kieszonkami, proszkiem, sodą i nappy freshem. Gdy ściągałam z linki były miękkie o wiele bardziej...do całej tej akcji zmotywowały mnie nabyte drogą kupna wkłady. Samo zamoczenie ich w tym roztworze spowodowało smrodek,zakwaskowałam więc wszystkie moje wkłady nawet te niedawno kwaskowane, w tamtych już nie ma smrodku i są jaśniejsze. Jak mi się uda to jeszcze w sodzie wygotuję, też ładnie wybiela. Polecam wszystkim cierpliwe powolne gotowanie lub właśnie moczenie, miekkość gwarantowana, smrodek wypędzony zauważyłam, że nie każde kupione wkłady mają smrodkowe właściwości, widać, jak kto dba o pieluchy
    Ostatnio edytowane przez Magenta ; 05-10-2013 o 22:14

  6. #46
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Polska
    Posty
    811

    Domyślnie

    Kwasku i sody nie mam, czytałam, że może też być ocet do zmiękczenia, ale jak go prawidłowo użyć? bo wszędzie są inne rady i się pogubiłam..
    Ostatnio edytowane przez Tamarin ; 08-10-2013 o 08:39

  7. #47
    Chusteryczka Awatar Magenta
    Dołączył
    Feb 2013
    Miejscowość
    Polska Pn
    Posty
    2,258

    Domyślnie

    octu nie próbowałam, na pewno będzie go mocno czuć, zwłaszcza w wyskokiej temperaturze, niektórzy dodaja własnie ocet do wypłukiwania złogów i pozbywania się zapaszku moczu z pieluszek. do pralki nie polecam, gumowe elementy na pewno będa parciały i nie wiadomo co jeszcze, a kwasek nie zaszkodzi, nawet Ci praleczke odkamieni. ja jestem po drugiej turze
    (ale na garnkach) czyli gotowaniu z sodą, bo mam jedne mocno szare wkłady do rozjaśnienia. niestety, nie są aż tak jasne jakbym chciała, ale wszelkie zarazki napewno juz zginęły no ale żeby tak uporządkować, to gdy wrzucasz wkład do kwasku z b.gorącą wodą/wrzątku i zaczynają smierdzieć to wiadomo, że troche roboty będzie, nie musza się cały czas gotować, ja doprowadzałam je do wrzenia i trzymałam w tym roztworze np. cały dzień, od czasu do czasu podgotowując, potem na noc zmieniłam na świeży roztwór i do rana się moczyły, potem wygotowałam(90) w pralce + kwasek, potem płukałam i wyprałam z pieluszkami na 60. jak wyschły to wszystko od nowa + soda+ dosłownie troszkę nappy fresha + wybielacz na bazie tlenu, ale wtedy się mocno pieni pamiętaj, żeby nie łączyć kwasku i sody

    efekt: po kwasku zmiękczone sztywne wkłady i frotowe formowanki, nieco rozjaśnione, po sodzie: bardziej wybielone niż w kwasku, miałam naprawde super szare wkłady, są już tylko lekko szare zauważyłam, że im dłużej są moczone wkłady, tym lepszy efekt końcowy.

    pamiętaj też, że wszystko co z pulem gotujesz i kwaskujesz na własna odpowiedzialność, bo to ponoć wybitnie niszczy pul! moim zdaniem pranie na 60 + nappy fresh i ewentualne przelewanie ostudzonym troche wrzątkiem wystarczy by sie pozbyć niebezpiecznych bakterii, ale wiem, że niektóre dziewczyny wrzucaja pul na 90 i jak juz się zniszczy wymieniaja pieluszki na nowe więc każdy robi jak uważa

  8. #48
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Polska
    Posty
    811

    Domyślnie

    Magenta dziękuję za odpowiedź no to będę musiała wybrać się po kwasek i sodę

  9. #49
    Chustomanka Awatar kura
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Pociecha :)
    Posty
    1,061

    Domyślnie

    to jeszcze pytanko - czy ta cała operacja kwasek-soda-itd. to na brudne pieluchy czy uprane (tylko żeby je doczyścić)?




  10. #50
    Szukajguru
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Sopot/Gdańsk
    Posty
    7,472

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kura Zobacz posta
    to jeszcze pytanko - czy ta cała operacja kwasek-soda-itd. to na brudne pieluchy czy uprane (tylko żeby je doczyścić)?
    ja robiłam na brudne

  11. #51
    Chustomanka Awatar asioczka
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    opolskie/ Dobrzeń W.
    Posty
    1,107

    Domyślnie

    ja kwasek robie na czyste, sode do prawie kazdego prania sypie
    18.11. 2009
    16.06. 2012
    09.12.2019

  12. #52
    Chusteryczka Awatar oli-vka
    Dołączył
    Oct 2012
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    2,285

    Domyślnie

    Ja też kwaskuję czyste, a sodę dodaję czasem do proszku.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •