ja nie uzywam takich workowWydaje mi sie ze on sie niczym nie rozni od tych z ikei, jedynie tym ze go latwiej na kosz zalozyc bo ma sznurek zamiast suwaka i inny ksztalt. Jak tak mysle to moze byc przydatny w sytuacji gdy nie chcesz dotykac pieluch przy ladowaniu prania tylko prosto z kosza do pralki wrzucasz i sie piorą
No ale moze niech sie wypowie jeszcze ktos kto używa
kornflejka, wydaje mi się, że się niczym nie różni. Ja nie mam i nie odczuwam potrzeby posiadania
Tak wlasnie podejrzewalam, ze nie sa potrzebne
Dzięki dziewczyny za odpowiedz.
Dziewczyny chcę zacząć z wielo, mam juz 14 miesieczniaka, wiem ze pozno, ale z 2 strony jeszcze troche pokorzysta, mysle na poczatek o 5 kieszonkach, maly sie wierci bardzo przy zmianie wiec musze szybko to robic i kieszonka mi najbardziej pampersa przypomina a do nich sie przyzwyczailam ja i malec, ma to sens?
aha i wklady same bambusowe mysle kupic bo dzieć duży i siknięcia już większe...
no to chyba takie moje male watpliwosci poczatkujacej wielo
maksia moim zdaniem ma sens
Co do wkładów, i tam bym polecała trochę z mikrofibry. Bambus szybko się niszczy (chociaż Wam chyba tyle czasu nie zostało
'12 Norbi86 > 66 kg !!!
'Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.'
Zamieszczone przez melodi
maksia moim zdaniem ma sens
Co do wkładów, i tam bym polecała trochę z mikrofibry. Bambus szybko się niszczy (chociaż Wam chyba tyle czasu nie zostało
Dzięki wielkie za wskazówki. W takim razie trochę wymieszam te wkłady aby popróbować różnych.
Poza tym daję go wkrótce do żłobka, kierowniczka mówiła by przynieść pampersy... ciekawe czy zgodziliby się ewnetualnie na takie wielo... ?
No nic, najpierw sama muszę popróbować czym to się je...
Maksia my teraz zaczęliśmy i jestem zachwycona
Ja też bym poleciła kilka z mikrofibry na dzien idealne
5 trochę mało...
Maksia my teraz zaczęliśmy i jestem zachwycona
Ja też bym poleciła kilka z mikrofibry na dzien idealne
5 trochę mało...
Spodziewam się, że 5 docelowo to będzie za mało, ale najpierw chcę tyle zamówić na próbę i zobaczyć czym to się je
Do żłobka chyba będę musiała i tak pampersy nosić...
A no to co innego
Ciekawe co Ci w żłobku powiedzą.
Zawsze możesz naszykować przygotowane do użytku kieszonki z wkładami a Pani ze żłobka może je dawać do jakiejś nieprzemakalnego worka i Tobie
jak przyjdziesz po synka. Mi się wydaje że dało by radę .
Też jestem ciekawa jak to będzie. Najpierw zobaczę je sama i poczekam na szczepienia małego, bo dopiero po nich pójdzie do żłobka. Jak się wkręcę to pewnie będę chciała nakręcić też Panią ze żłobka hehe, ale to póki co odległa kwestia.A no to co innego
Ciekawe co Ci w żłobku powiedzą.
Zawsze możesz naszykować przygotowane do użytku kieszonki z wkładami a Pani ze żłobka może je dawać do jakiejś nieprzemakalnego worka i Tobie
jak przyjdziesz po synka. Mi się wydaje że dało by radę .
Ostatnio edytowane przez maksia ; 26-10-2013 o 12:32
Zastanawia mnie jeszcze kwestia prania. Mianowicie póki co jesteśmy długo na jednorazówkach i synek nie ma tendencji do odparzeń, nie używam praktycznie kremu do pupy (bardzo rzadko) bo nie ma potrzeby. On ma ładną skórę i to nie jest przyczyna mojego zainteresowania pieluszkami wielorazowymi.
Czytałam, że prać trzeba na długim programie i jeszce z dodatkowym płukaniem - co wydaje mi się dużym zużyciem wody, co z kolei nie brzmi ekologicznie, a to między innymi chęć małego eko gestu skłania mnie do tych pieluszek... no i zastanawiam się czy dodatkowe płukanie jest niezbędne?
Domyślam się, że odpowiedzi będą subiektywne więc zapytam inaczej - czy jeśli po zwykłym praniu (bez dodatkowego płukania) nie będzie na skórze żadnych odparzeń, uczuleń, tudzież innych to oznacza, że mogę z tego nadprogramowego płukania zrezygnować?
U nas bez dodatkowego płukania nic się nie dzieje, czasem włączam to płukanie a czasem nie. Tak i tak jest okej.
Maksia mój tez ma ładną pupę
Wiesz ja czytałam gdzieś że można po prostu namoczyć wkłady (o nie głównie chodzi bo mają dużą chłonność a pralka o tym nie wie
Weź pod uwagę że z tym możesz prać też ubranka
Ja dodatkowe płukanie nastawiam do każdego prania
Maksia mój tez ma ładną pupę
Wiesz ja czytałam gdzieś że można po prostu namoczyć wkłady (o nie głównie chodzi bo mają dużą chłonność a pralka o tym nie wie
Weź pod uwagę że z tym możesz prać też ubranka
Ja dodatkowe płukanie nastawiam do każdego prania
No właśnie mam nadzieję, że mogę z ubrankami, bo znajoma która używa - u niej zresztą się w tych pieluszkach zakochałam - mówiła że nie można z ubrankami
Czyli rozumiem, że mogę wcześniej namoczyć wkłady zwykłą wodą z kranu i do pralki, razem z ubrankami - do prania użyć jakiegoś dziecięcego proszku typu locela, biały jeleń tak?
Słyszałam też o proszku nappy fresh - powinnam się w niego zaopatrzyć?
Nie mogę doczekać się już tych ślicznych pieluszek
namaczanie odradzam, gromadza się wtedy bakterieNo właśnie mam nadzieję, że mogę z ubrankami, bo znajoma która używa - u niej zresztą się w tych pieluszkach zakochałam - mówiła że nie można z ubrankami
Czyli rozumiem, że mogę wcześniej namoczyć wkłady zwykłą wodą z kranu i do pralki, razem z ubrankami - do prania użyć jakiegoś dziecięcego proszku typu locela, biały jeleń tak?
Słyszałam też o proszku nappy fresh - powinnam się w niego zaopatrzyć?
Nie mogę doczekać się już tych ślicznych pieluszek
nie ma potrzeby namaczania
można prać jak najbardziej z ubrankami, nie wiem kto takie głupoty wygaduje
do prania można uzywac i lovelę i białego jelenia i dzidziusia, oczywiscie połowę zalecanej dawki plus nappy fresh lub inny dodatek o podobnych funkcjach (np. miofresh)
Wiewiórka nie chodzi o moczenie i aby leżało
tylko tuż przed wrzuceniem do pralki zamoczyć w wodzie
Ja po kilku dniach wiem że już nie założę mu tych okropnych pampersów
tego też nie rozumiem. Nie lepiej włączyć dodatkowe płukanie?Wiewiórka nie chodzi o moczenie i aby leżało
tylko tuż przed wrzuceniem do pralki zamoczyć w wodzie
Ale maksia pisze czy da się bez tego prania wstępnego aby oszczędzić
Maksia
A co do proszku to pierze się w dzieciowym- połowa porcji najlepiej, a do tego środek antybakteryjny na przykład nappy fresh. On raczej być powinien, bo działa antybakteryjnie
Marta mama Werci (9lat), Juli (5 lat) i Kubusia (marzec 2017....)...spełnionych marzeń
.....bo jest w nas miłość czasem...o jakiej się nie śniło....
Ja robię podobnie jak słomka, czyli włączam płukanie przed praniem samych zasikanych pieluch i dorzucam ciuchy, po już nie płuczę dodatkowo ( robiłam tak jak Jasiek był malutki). Przy praniu poniżej 60 stopni jakiś srodek antybakteryjny by się przydał, a ponieważ właściwie zawsze piorę na 60 stopniach przestalam uzywać Nappy fresh, ale też pieluch mam niewiele teraz do prania, bo tylko z nocy.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
