Zamieszczone przez
Izabelka
Bardzo chcę spróbować z tymi wielorazówkami, dziękuję za cały wątek - wiele rozjaśnia, szczególnie słowniczek, bo wszystko brzmi tak obco jak się nie ma z tym do czynienia na co dzień. Pamiętam, że tak samo miałam zanim zaczęłam chustowanie - rodzaje chust, wiązania, wszystkie nazwy to było dla mnie jak w obcym języku...
Mam jednak cały czas niedosyt, chciałabym zobaczyć te pieluszki, dotknąć i wtedy zdecydować jakich chcę używać - czy jest ktoś, kto prowadzi takie pokazy pieluszkowe/szkolenia? Najlepiej ze śląska. Dodam, że mamy założony w naszym mieście Klub Rodzica, myślę, że znalazło by się więcej zainteresowanych tym tematem mam.