Joawoj swego czasu farbowala grecje wełnianą. Nic sie jej nie stało farbowała w pralce. Brązową grecje uczyniła cudnie czekoladową Noo ale ja tak czy siak bym sie nie odważyła.
wełna to wełna i zawsze można ją uszkodzić
Noo a moja szaraczka juz do mnie leci! Oby tylko kurier był wczesniej niz ostatnio! (a ostatnio było o 20.00)