byly takie nati kiedys, byly ze 4 lata temu jeszcze
byly takie nati kiedys, byly ze 4 lata temu jeszcze
nie wiem, czy prehistoryczna, ale była taka w zeszłym roku ktoś na forum sprzedawał taką krótką, na plecaczek
2 + 7 (2005-2018)
coś dziś chodzimy za sobą, Karusku, nie?
to chyba natka z 5-cio letnia, widziałam u kuzynki taką metke i mówiła, że to natibaby
A te historyczne Nati to do kiedy były produkowane mniej więcej? Ja swoją kupiłam w 2008, po sierpniu jakoś... i to moja jedyna chusta na razie. Ale spokojnie kilkulatki przenosiła.
Moja pierwsza chuste to tez była NAti fale dunaju...
Co to była za gruba i ciężka szmata. Tak jak Magda pisała po prani to trzeba było ja łamać. Może ktoś pamięta kto ja ode mnie kupił?
K. 2009M. 2012
Moja Gobi nie była bardzo mięsista - ot, bardzo przyjemna bawełenka (za której kolorami tęsknię). Pytałam kiedyś Natalię o ten model, to napisała mi, że ona jest z tych starych Natek (co zresztą widać po metce), ale nie była już tak mięsiście/zwarcie tkana.
Leoni chyba miała Gobusia - możesz podpytać o jej chustę jaka była.
H. 2013, M. 2015, P. 2016, J. 2019
Mam Gobi! Rocznik mojego najstarszego - czyli stuknie jej 7 lat w tym roku
Jest porządną szmat, która sztywnieje po praniu, więc wymaga lekkiego łamania. Nieporównywalna nośność do obecnych natek.
Czy bym nazwała mięsistą jako taką - nie; ale na bank (jeśli jest jeszcze ze starą metką - tą niebieskawą), to warta jest grzechu.
Soul, mam jakieś stosikowe: