ja mam jednokolorowca granatowego, kupiłam chyba od mi.???
w każdym razie zgrzebna, zwarta, piękna.
i tylko już nie noszę...
ja mam jednokolorowca granatowego, kupiłam chyba od mi.???
w każdym razie zgrzebna, zwarta, piękna.
i tylko już nie noszę...
stare natki można ostatnio dostać na alledrogo, poszła już któraś z rzędu
Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)
W 2007 roku kupiłam używane Fale Dunaju od dziewczyny z gazetowego "Kawałka szmaty". Mam ją nadal. Jest sztywniejsza i grubsza niż nowe Nati, a kolory nieco wyblakły. Chwilowo nie używam, bo Młodą motam w kangura, do którego używam innej, krótszej chusty.
Pamiętam takie spotkania w Parku Wilsona w Poznaniu właśnie w 2007 roku, gdzie kilka z nas miało właśnie Fale Dunaju...
Moje Fale Dunaju kupiłam w lutym 2007, potem koło kwietnia/maja 2007 kupiłam Kalahari - jeszcze bez tego żółtego odcieniu - ona była wtedy "nowsza" to z limitowanej partii chusty, które z jednej strony miały leciutki meszek - była troszkę cieńsza i delikatniejsza w dotyku od Dunaju.
te malaiki są z wiosny 2006 roku więc jeszcze starsze. szepnę jej słówko, że ma takiego rarytasa, może go wrzuci na bazarek
stach 12.2008, tosia 07.2010, magda 12.2013 [*], maryśka 11.2014
ja wlasnie tak do konca nie wiem, czy ta nati savanka nasza jest z tych starych czy z nowszych, ale kupilam ja juz dawno i tutaj od kogos uzywke, wiec mysle, ze to ta starsza. Jest ciensza od starej bebelulu rapalu w kazdym razie, ale nie bardzo duzo ciensza