odgrzebuję,bo genialnekto mi takie coś zrobi
odgrzebuję,bo genialne
Żona i Mąż - 01.10.2011 =
Nina - 04.01.2013
Moja druga miłość -- Salsa -- jeszcze kiedyś do ciebie wrócę
Czasem sprawdzam forum w TV i ciężko mi wtedy odpisać, uprasza się o wyrozumiałość
przepraszam, ale co genialnego jest w źle zawiązanym plecaku?
pierwszy niedociągnięty, drugi "zawiązany" tak, że dziecko ma szanse wypaść po minucie noszenia...
naprawdę przykro mi brutalnie zgasić entuzjazm, ale to musi być mocno dotkliwe dla kręgosłupa...
chusta się może podrzeć, "majt" się nie da zrobić...
no z tego co ja widzę to właśnie ten pasek jest przyszyty tak,żeby majty zrobićZamieszczone przez mi.
i móc dobrze dociągnąć... chyba...
Moja druga miłość -- Salsa -- jeszcze kiedyś do ciebie wrócę
Czasem sprawdzam forum w TV i ciężko mi wtedy odpisać, uprasza się o wyrozumiałość
zatem chętnie przetestuję takie cudo na sobie, bo tu tego nie widzę nihuhuno z tego co ja widzę to właśnie ten pasek jest przyszyty tak,żeby majty zrobić
Przede wszystkim naszycie czegokolwiek na chuście w miejscu naszycia kompletnie zmienia pracę tkaniny. Czyli na tej wysokości na całej długości chusty splot skośnokrzyżowy nie pracuje.
Czasem mamy skarżą się, że nie mogą dociągnąć krawędzi, nieważne jak się starają. Oglądam chustę i okazuje się, że naszyły sobie etykietkę znaczącą środek...
EDIT: W pleacku ZAWSZE POŁY MUSZĄ BYĆ POPROWADZONE PO NÓŻKACH DZIECKA!
Nie możesz ufać tylko temu doszytemu paskowi.
Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl
to co się dzieje na ostatnim zdjęciu powinno być opatrzone etykietą "w scenie brali udział wyszkoleni kaskaderzy, prosimy nie robić tego w domu!"
Tutek 30 XII 2012 i Zoja 13 II 2015
Zgadzam się z przedmówczyniami, juz widzę, jak dziecko ze zdjęcia nr dwa wysowa się dołem...
o matko! no dobra... przekonałyście mnie. Już tego nie chce
edit: teraz dopiero się przyjrzałam ostatniej fotce i bynajmniej nie tym się zachyciłam w pierwszej chwili !
Ostatnio edytowane przez Nima ; 26-05-2014 o 22:24
Moja druga miłość -- Salsa -- jeszcze kiedyś do ciebie wrócę
Czasem sprawdzam forum w TV i ciężko mi wtedy odpisać, uprasza się o wyrozumiałość
to co się dzieje na ostatnim zdjęciu powinno być opatrzone etykietą "w scenie brali udział wyszkoleni kaskaderzy, prosimy nie robić tego w domu!"
Dokładnie!!
a mi by było szkoda chusty moje tak zmasakrować. Ale ja to się łatwo do przedmiotów przywiązuję
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
